VII Radomski Maraton Trzeźwości, podobnie jak przed rokiem wygrał Michał Zacharko z Zakopanego z czasem 2 godziny 47 minut i 19 sekund. Wśród kobiet najszybciej w 3 godz. 34 min. i 19 sek., dystans 42 km i 195 metrów pokonała radomianka, Agata Wieruszewska. We wszystkich trzech biegach wystartowało 405 osób.
Nie walczymy o rekordy frekwencji, ale jesteśmy zadowoleni z liczby uczestników – przyznał Tadeusz Kraska, prezes Stowarzyszenia „Biegiem Radom!”, jeden z organizatorów maratonu. – Cieszy nas, że nasza kameralna impreza ma swoich zwolenników. Zebraliśmy wiele pochlebnych opinii. Dziękujemy wszystkim, którzy pomogli nam w organizacji biegu.
Tradycyjnie Radomski Maraton Trzeźwości rozegrano na trasie wokół zalewu na radomskich Borkach. Jedna pętla, o długości 4,2 km prowadziła brzegiem zalewu, ulicami Suchą, Bulwarową, Maratońską, Dębową i Krasickiego. Jako pierwsi do rywalizacji przystąpili uczestnicy maratonu i minimaratonu. Jedną pętlę trasy najszybciej pokonał Damian Krzosek z ZTE Radom. Przedstawiciel organizatora, UKS Technik, Łukasz Pawiński był drugi. W minimaratonie wystartowało wielu początkujących biegaczy. Jedną z debiutantek była Renata Grunt, trener łuczników Sokoła Radom. Na starcie nie zabrakło także Sławomira Żeromińskiego, trenera bokserów Radomiaka Radom.
Wśród maratończyków najpoważniejszym kandydatem do zwycięstwa był triumfator z przed roku, Michał Zacharko z Zakopanego. W walce o czołowe lokaty liczyli się także radomianie, między innymi Mariusz Michalski, Piotr Kaniewski, Marcin Osiński, Andrzej Kacprzak, Maciej Dworak i Paweł Kamusiński. Ostatecznie miano najlepszego radomianina przypadło Michalskiemu, który zajął 3. miejsce w klasyfikacji generalnej. Na nieco odleglejszej pozycji biegł aktor Waldemar Błaszczyk, grający w wielu polskich serialach. Zajął 140. miejsce. W gronie kobiet najlepszą okazała się radomianka, Agata Wieruszewska, która regularnie zaczęła biegać przed kilkoma miesiącami.
W półmaratonie wśród kobiet bezkonkurencyjna była radomianka, Karolina Waśniewska. W gronie panów radomianie nie odegrali głównych ról. Rywalizację mężczyzn wygrał Łukasz Kutryn z Biszczy. Najlepszy z gospodarzy, Grzegorz Lasota był siedemnasty.
Na mecie, wszyscy, którzy ukończyli maraton i półmaraton otrzymali pamiątkowe medale i gorący posiłek. Najlepszym wręczono nagrody i puchary zaprojektowane i przygotowane specjalnie na bieg przez radomską hutę szkła, Trend Glass. Najlepsi radomscy biegacze otrzymają do dyspozycji na weekend samochody marki Chevrolet.