Radomiak na cztery kolejki przed końcem rozgrywek ma zaledwie cztery punkty przewagi nad strefą spadkową i zajmuje 13 lokatę. "Zieloni" w kluczowej fazie sezonu znajdują się w złej sytuacji. Radomianie muszą poprawić swoją grę w defensywie, ponieważ w ostatnich trzech meczach stracili aż 11 bramek. RKS do najbliższej rywalizacji przystąpi bez pauzującego za kartki Mateusza Cichockiego oraz kontuzjowanego Leonardo Rochy. Radomski zespół podczas aktualnie trwającej edycji PKO Ekstraklasy na wyjeździe wygrywał zaledwie pięć razy.
- Przed nami mecz z bardzo dobrym przeciwnikiem. Nie możemy się doczekać tego spotkania. Jeśli chodzi o zespół Legii to widzimy jak ta drużyna zmieniła się w ostatnich meczach. Zauważyliśmy zmiany m.in. w intensywności pracy czy kształcie formacji jak również sporo podobnych zachowań. To Legia jest faworytem tej rywalizacji. To na nich ciąży presja i to oni muszą ten mecz wygrać, ale my jedziemy tam z głową podniesioną do góry, by zdobyć punkty. Mamy świadomość sytuacji w jakiej się znajdujemy i dobrze wiemy, że wszystkie punkty są na wagę złota. Wiem, że narażę się pewnie wielu kibicom, ale ja ich rozumiem. Po naszych ostatnich występach też byłbym bardzo zdenerwowany i miałbym tego dość. Jesteśmy jednak w takim momencie, że wszyscy jedziemy do Warszawy jako jedność żeby pokazać się z jak najlepszej strony. Wiem ile razy kibice nam pomagali i apeluję o to, żebyśmy w tych chwilach byli dalej razem. Pomimo tej złej sytuacji odbieramy również wiele pozytywnych głosów. Za to z góry dziękujemy i prosimy o więcej, bo chcemy zrobić wszystko, żeby tą ligę utrzymać - powiedział przed meczem z Legią trener Radomiaka, Maciej Kędziorek.
Legia Warszawa znajduje się w zupełnie innej sytuacji niż Radomiak. Warszawianie zajmują na ten moment piąte miejsce w tabeli z dorobkiem 50 "oczek", lecz cały czas mają matematyczne szanse na zdobycie mistrzostwa Polski. Legia nie przegrała od sześciu spotkań, a ostatni pojedynek ze Stalą Mielec zakończył się zwycięstwem "Wojskowych" 3:1. Ze stołecznego zespołu do Radomiaka wypożyczony jest Gabriel Kobylak, lecz najprawdopodobniej nie wystąpi w tym meczu ze względu na zapisy w umowie. Pierwszy pojedynek w tym sezonie pomiędzy obiema drużynami zakończył się zwycięstwem Legii 1:0.
Początek meczu 31. kolejki PKO BP Ekstraklasy Legia - Radomiak już w najbliższą niedzielę (5 maja) o godz. 17:30. Arbitrem to spotkania będzie Jarosław Przybył, a wóz VAR obsługiwać będą Piotr Lasyk i Krzysztof Myrmus.