- 10 lat temu odmówiłem realizacji inscenizacji, w której miałbym pokazać, jak pałowano ludzi. Dla uczestników tych wydarzeń byłoby to bardzo bolesne czy wręcz obrazoburcze – mówi Przemysław Bednarczyk. Radomski historyk jest autorem scenariusza do widowiska plenerowego z okazji obchodów 40. rocznicy Czerwca '76. Wezmą w nich udział uczestnicy tamtych wydarzeń.
1. Pierwsze takie widowisko plenerowe w Radomiu.
2. To jedno z wydarzeń zaplanowanych na 40.rocznicę obchodów radomskiego Czerwca '76.
3. W inscenizacji wezmą udział uczestnicy radomskiego buntu w 1976 roku.
4. Nie będzie pałowania uczestników protestu. To zła forma przekazu dla widowiska historycznego.
40. rocznica radomskiego Czerwca ’76 ma być wydarzeniem, które pokaże, że europejska droga do wolności nie zaczęła się zburzeniem muru berlińskiego, a protestem robotników w Radomiu. Koncerty, wystawy i widowiska plenerowe to tylko niektóre z wielu atrakcji, jakie będą towarzyszyć obchodom. Oficjalne uroczystości odbędą się 25-go czerwca, ale obchody rozpoczną się już 3-go. Więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ.
Najlepsze wiadomości video z Radomia znajdziesz na naszym kanale na YouTube - TUTAJ.
Obchody rozpoczynają się w przyszłym tygodniu i potrwają blisko miesiąc. Jednym z wielu zaplanowanych na ten czas wydarzeń jest piknik historyczny „Witryna radomskich buntów”, który odbędzie się 18 czerwca na rynku. Widowisko ma ukazać historię radomskich protestów na przestrzeni dziejów, od średniowiecza, aż do czerwcowych wydarzeń w 1976 roku. Autorem scenariusza widowiska organizowanego przez Urząd Miejski w Radomiu jest Przemysław Bednarczyk, historyk, twórca widowisk, inscenizacji i filmów dokumentalnych o tematyce historycznej, współautor programów telewizyjnych (ostatni film dokumentalny według jego scenariusza to „Zapomniany Legion”. Więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ. W marcu tego roku został powołany na stanowisko doradcy prezydenta Radomia w kwestii promocji miasta na arenie ogólnokrajowej. Bednarczyk jest także koordynatorem merytorycznym obchodów 40. rocznicy Czerwca '76.
Więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ.
- Kilka lat temu odkryłem, że Radom jest miastem buntu. Jest on wpisany w jego historię, bo miał miejsce w każdej epoce. Warto to pokazać przy okazji Czerwca '76. Mam nadzieję, że to był ostatni raz, kiedy należałoby protestować przeciwko władzy – mówi Bednarczyk. Jednym z buntów robotniczych, do którego doszło w naszym mieście, był ten w 1905 roku, gdy podczas starcia z wojskami rosyjskimi śmierć poniosło wielu protestujących.
Obchody 40. rocznicy Czerwca '76 są bardzo urozmaicone. - To przywraca pamięć o wydarzeniach niezwykle trudnych i bolesnych. Masa osób została wówczas poszkodowana, utraciła zdrowie czy złamano im kariery zawodowe. Trudno jest o tym opowiadać bawiąc się historią. Do tej pory tworzyłem rzeczy, które owszem, opowiadały o rzeczach ważnych, ale starałem się odciążyć gatunkowo treść historyczną. Chodzi o to, by było bardziej przystępne dla widza i nie odpychało go powagą lub patetycznym zadęciem – wyjaśnia historyk.
Przemysław Bednarczyk podkreśla, że uczestnicy protestu w Radomiu żyją, a nieodpowiednia forma widowiska mogłaby ich urazić. - 10 lat temu odmówiłem realizacji inscenizacji, w której miałbym pokazać, jak pałowano ludzi. Uważam, że to nie jest najlepszy sposób. Pamiętajmy, że uczestnicy tamtych wydarzeń żyją. Unikam sytuacji, w której w sposób groteskowy można by przedstawić coś, co dla uczestników tych wydarzeń było by wręcz obrazoburcze i bardzo bolesne.
Według niego są inne atrakcyjne formy dotarcia do widza. - Nieudana próba naśladowania prawdziwych zdarzeń mogłaby je ośmieszyć. Rekonstrukcji bicia ludzi na ulicach nie przewiduję.
Dzięki współpracy ze Stanisławem Kowalskim, prezesem Stowarzyszenia Poszkodowanych w Czerwcu '76, w inscenizację zaangażowani będą uczestnicy protestu z 1976 roku. Jak podkreśla Bednarczyk, „nikt nie musi ich udawać, a żyjący uczestnicy mogą swoje role odegrać w sposób poważny i mieszczący się w konwencji wydarzeń”.
Bogaty harmonogram obchodów 40. rocznicy Czerwca '76 ma nie tylko oddać hołd poszkodowanym uczestnikom protestu, ale także zapewnić miastu rozgłos.
- Trwają ostatnie prace nad organizacją dużego koncertu, który ma być transmitowany na żywo w telewizji ogólnopolskiej. To na pewno rozsławi wydarzenia Czerwca '76, a także Radom, jako miasto z bogatą historią. Radom to nie tylko Czerwiec '76. To także szereg innych wydarzeń, których wkład w dzieje narodowe Polski jest zarówno tak bardzo duży, jak i zapomniany - dodaje Przemysław Bednarczyk.
Najświeższe wiadomości z Radomia i regionu znajdziesz na profilu CoZaDzien.pl na Facebooku - TUTAJ.