Niewielki browar przy Nowym Świecie wybudował w 1812 roku Aleksander Kłosowski, a Sascy stali się jego współwłaścicielami przez małżeństwo – Józef Saski (1812-1892) ożenił się otóż z Anną Kłosowską, córką Aleksandra. Do Radomia Józef trafił właściwie przez przypadek. Rodzina wywodziła się z Opoczyńskiego. Józef brał udział w powstaniu listopadowym; został ranny w jednej z potyczek i przetransportowano go do szpitala w naszym mieście. Został w Radomiu, tu założył rodzinę. Józef był współwłaścicielem zakładu, właścicielem został dopiero jego syn Juliusz, po spłaceniu wspólników.
Przez długi czas browar zatrudniał zaledwie dwóch, trzech pracowników; produkowano tu tylko jeden rodzaj piwa. Od 1879 roku firma zaczęła być gruntownie rozbudowywana; stare, drewniane budynki zastępowano murowanymi. W latach 90. XIX wieku wybudowano na terenie browaru pałac, w którym mieściła się dyrekcja firmy i mieszkali właściciele. Kolejną modernizację - kiedy to zainstalowano maszynę parową, a niedługo potem silnik spalinowy – zakład przeszedł w latach 1899-1907. W 1914 roku produkował 13,7 tys. hektolitrów piwa.
Rozkwit Browaru Saskich
Największy rozkwit browaru przypada na dwudziestolecie międzywojenne. W 1920 roku firmę od Juliusza Saskiego przejęli synowie: Jan i Józef. Tak powstała spółka „J. Saski i Ska. Browar Parowy”. W 1925 przy Nowym Świecie pojawiła się aparatura potrzebna do sztucznego chłodzenia magazynów i piwnic, a trzy lata później browar Saskich - jako pierwszy w Polsce - zainstalował 10 zbiorników z aluminium o pojemności 92 hektolitrów każdy.
Sascy byli w owym czasie potentatami w produkcji piwa nie tylko w Radomiu, ale w całej centralnej Polsce. W 1929 roku mieli 14 składów, m.in. w Szydłowcu, Grójcu, Zwoleniu, Lublinie, Kielcach i Puławach. Z radomskiego browaru pochodziło piwo Bawarskie, Pilzneńskie, Jasne, Marcowe, Porter, Eksportowe i najsłynniejsze – EL. Sascy produkowali także, cieszącą się wielką popularnością, oranżadę.
W czasie II wojny światowej browar realizował głównie zamówienia niemieckie. Po wojnie firmę upaństwowiono i porządkowano Centralnemu Zarządowi Przemysłu Piwowarsko-Słodowniczemu. Kilka lat później browar stał się częścią Radomskich Zakładów Spożywczych Przemysłu Terenowego, potem Browarów Warka. W 1982 roku część budynków browaru została wpisana do rejestru zabytków.
Smutny koniec Browaru Saskich
Piwo w dawnym browarze Saskich produkowano do jesieni 1997 roku. Ostatni właściciel - Grupa Żywiec po zdemontowaniu urządzeń w 2004 roku przekazał nieruchomość miastu. Pod warunkiem jednak, że nie będzie tu prowadzonej działalności piwowarskiej.
Od razu miasto planowało sprzedać budynki i teren. Potem pojawił się projekt utworzenia przy ul. Limanowskiego parku technologicznego, ale nie doczekał się realizacji. Następny pomysł to utworzenie w browarze muzeum Armii Krajowej. Niestety, nie było pieniędzy. W 2009 roku nieruchomością zainteresował się Zbigniew Mikiciuk, właściciel Muzeum Motoryzacji i Techniki w Otrębusach, w którym zgromadził ok. 300 zabytkowych aut. Chciał wydzierżawić browar na 25 lat i stworzyć tu filię swojej placówki, ale także pokazywać wyroby radomskiego przemysłu: rowery, telefony, maszyny do szycia i do pisania. Zrezygnował, kiedy się okazało się, że inwestycja będzie droższa niż przewidywał pierwotnie. Kolejna koncepcja zagospodarowania browaru to centrum konferencyjno-hotelowe z funkcją kulturalną, którą zaproponowało miastu stowarzyszenie Gong na rzecz Kultury. Przy ul. Limanowskiego oprócz hotelu i sal konferencyjnych znalazłoby się jeszcze miejsce dla Wydziału Sztuki Politechniki Radomskiej, jednej ze scen teatru oraz muzeum historii Radomia. Oferta była jednak mało konkretna i miasto z niej nie skorzystało.
W ostatnich latach miasto kilkakrotnie ogłaszało przetargi na sprzedaż nieruchomości. Dopiero ostatni, kilka tygodni temu, przyniósł rozstrzygnięcie – działkę z budynkami browaru i pałacykiem kupił przedsiębiorca z Iłży.
Zapomniane miejsca
W ramach cyklu Zapomniane miejsca odwiedziliśmy już garbarnię "Praca", kino Odeon i fabrykę Broni "Łucznik". Zachęcamy do ponownego zajrzenia do naszych galerii. A kolejny odcinek cyklu już za dwa tygodnie.
Najświeższe wiadomości z Radomia i regionu znajdziesz na profilu CoZaDzien.pl na Facebooku - TUTAJ.