Mimo że niedzielny poranek nie sprzyjał wyprawie rowerowej - do godz. 9 padał deszcz - uczestnicy Co Za Jazda! nie dali się zniechęcić. Z uśmiechami na twarzach stawili się na radomskim rynku, gotowi na kolejną rowerową przygodę. Jak się później okazało, wraz z wyruszeniem peletonu pogoda się poprawiła.
- Mamy ponad 400 uczestników, byłoby więcej, ale część osób zapewne wystraszył deszcz, który pojawił się przed startem w Radomiu - mówił nam już na mecie Stefan Tatarek, prezes Radia Rekord i właściciel Rekord Grupy Mediowej. - Trasa była pozornie łatwa, dużo było odcinków asfaltowych, troszkę szutrów i właśnie na nich zapoznaliśmy się z błotkiem, wodą, także wszyscy jesteśmy - jak przystało na rowerzystów - ubrudzeni błotkiem.
https://www.cozadzien.pl/zdjecia/co-za-jazda-2024-domaniow-cz1-zdjecia/102287
Rowerzyści mieli do pokonania blisko 40 km do Domaniowa. Wyruszyli punktualnie o godz. 10. Na trasie zaplanowano jeden postój w Starej Wsi koło Mleczkowa, u "Krawczyka". Tam na uczestników czekało wiele pyszności, m.in. chleb ze smalcem, wyroby wędliniarskie i owoce. Nie zabrakło również wody, którą rowerzyści chętnie się częstowali.
- Ktoś do nas zadzwonił i zapytał, co my na to, a my długo się nie zastanawialiśmy. Sam jeżdżę na rowerze i lubię jak ludzie coś inicjują. Bardzo popieramy takie akcje - opowiadał nam Sylwester Krawczyk, właściciel Zakładu Masarskiego Krawczyk.
https://www.cozadzien.pl/zdjecia/co-za-jazda-2024-domaniow-cz2-zdjecia/102288
Po krótkim odpoczynku rowerzyści wyruszyli w dalszą trasę, prowadzącą m.in. przez Zakrzew, Jaszowice, Jarosławice i Młódnice. Meta wyprawy znajdowała się nad zalewem w Domaniowie, w bazie Środowiskowo-Lekarskiego Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego w Radomiu. Co ważne, ratownicy na każdej wyprawie rowerowej czuwają nad uczestnikami, gotowi pomóc w razie nieszczęśliwego zdarzenia.
- Spotykamy się dziś na działce udostępnionej przez Wody Polskie. Na co dzień używamy jej do działań statutowych, czyli do celów ratowniczych. Prowadzimy tu dyżury i udzielamy pomocy w razie wypadków. Od święta możemy też zorganizować jakiś ciekawy event - mówił nam Szymon Warmiak z ŚL WOPR w Radomiu. - Jesteśmy z rowerzystami przez całą trasę wyprawy rowerowej i tak samo było dzisiaj. Na trasie miało miejsce kilka drobnych interwencji. Co ważne, każdy uczestnik ma nasz numer telefonu (666 556 999) i może się z nami skontaktować w każdej chwili. Zazwyczaj docieramy w ciągu dwóch, trzech minut.
https://www.cozadzien.pl/zdjecia/co-za-jazda-2024-domaniow-cz3-zdjecia/102290
Wszyscy rowerzyści, którzy dojechali nad zalew w Domaniowie, nie kryli zadowolenia z pokonanej trasy i zapowiadali, że wezmą udział w kolejnych wyprawach.
- Jechało się bardzo dobrze, trasa była super. W tym roku po raz pierwszy uczestniczyłam w Co Za Jazda! i jest to już moja czwarta wyprawa rowerowa. Mam nadzieję, że wytrwam do końca - mówiła nam Kasia, uczestniczka wypraw rowerowych Co Za Jazda!
- Trasa była dobra, trochę błotnista, ale mam rower z błotnikami, więc to nie problem. Nie opuszczam żadnego wyjazdu, szkoda, że odbywa się tylko raz w miesiącu - mówił Maciek, uczestnik wypraw rowerowych Co Za Jazda!
- Jak na tę porę roku, trasa była bardzo dobrze przygotowana i jestem bardzo zadowolony. Mam nadzieję, że następny wyjazd będzie równie satysfakcjonujący. Zawsze jeżdżę z wami i teraz czekam na jakieś trasy zimowe - mówił Tomasz, uczestnik wypraw rowerowych Co Za Jazda!.
Na mecie na rowerzystów - jak zwykle - czekały kiełbaski, woda i konkursy. Tym razem do wygrania były wyjątkowo atrakcyjne nagrody, w tym kolacja z Kubą Urbańskim, liderem i wokalistą zespołu Playboys. Wszystko to z okazji 30. urodzin Radia Rekord, obchodzonych w tym roku.
Kolejna Co Za Jazda! już 11 sierpnia. Tym razem pojedziemy do Czarnolasu (gmina Policzna).
https://dami24.pl/wiadomosci/co-za-jazda-rowerzysci-znow-na-trasie/29894