Pomeczowe wypowiedzi - TUTAJ
Sytuacja w tabeli przed rozpoczęciem tego spotkania mogła wskazywać na to, że Politechnika zgarniając komplet punktów w dwóch ostatnich meczach fazy zasadniczej może jeszcze dogonić Cerrad Czarnych. Pod warunkiem, że "wojskowi" w swoich pojedynkach nie zdobyliby ani jednego punktu. Bilans setów korzystniejszy mają jednak radomianie, więc bez względu na wyniki są już pewni awansu do fazy play-off i jako jedyni w stawce przed tą kolejką nie mieli już szans na zmianę swojej pozycji w ligowej tabeli.
Trener Robert Prygiel posłał do boju skład, który rozpoczynał kilka ostatnich spotkań. Pierwszy punkt w tym spotkaniu atakiem z lewego skrzydła zdobył Mikko Oivanen. Od początku Czarni udowodnili, że nie będą traktować tego meczu ulgowo. Po autowym ataku Michała Filipa miejscowi prowadzili 8:3. Już przy stanie 14:7 trener Jakub Bednaruk wykorzystał obie przysługujące mu przerwy na żądanie. Jego drużynie gra kompletnie się nie układała, a Czarni kontrolowali przebieg partii otwarcia. W drugiej części seta szkoleniowiec gospodarzy zdecydował się na podwójną zmianę i dał szansę gry Bartłomiejowi Bołądziowi oraz Michałowi Kędzierskiemu. Po ataku wprowadzonego w końcówce Igora Grobelnego radomianie wygrali pierwszą partię.
"Wojskowi" na początku trzeciej partii utrzymywali minimalne prowadzenie (7:5, 9:7). W kolejnych minutach gra się wyrównała, a następnie inicjatywę przejęli goście, którzy dobrze radzili sobie na siatce. Po skutecznym trójbloku prowadzili pięcioma punktami (13:18). W tym elemencie stołeczni siatkarze radzili sobie w tym fragmencie gry znakomicie raz po raz zatrzymując ataki gospodarzy. Niestety, po stronie Czarnych mnożyły się też błędy własne efektem czego była wysoka przegrana w trzeciej odsłonie (17:25).
Aktualna tabela PlusLigi - TUTAJ
Cerrad Czarni Radom - AZS Politechnika Warszawska 2:3 (25:17, 26:28, 17:25, 25:23, 12:15)
Cerrad Czarni: Ostrowski, Pliński, Żaliński, Westphal, Kampa, Oivanen, Kowalski (L) oraz Bołądź, Kędzierski, Grobelny, Ratajczak
AZS Politechnika: Lipiński, Lemański, Świrydowicz, Filip, Śliwka, Szalpuk, Olenderek (L) oraz Radomski, Mikołajczak, Depowski, Bieńkowski