
Podopieczni trenera Arkadiusza Sawiczyńskiego dobrze rozpoczęli mecz. Pierwsza część partii otwarcia należała do nich. Po ataku Błażeja Czarneckiego i asie serwisowym Konrada Surmacza było 5:2. Z każdą akcją jednak przyjezdni grali coraz lepiej i odrabiali straty. Po punktowym serwisie Bartłomieja Bujniaka, Huragan wyszedł na trzypunktowe prowadzenie (14:17). Końcówka należała jednak do ekipy z Radomia, w której świetnie funkcjonował blok. Przyjezdni kilkukrotnie nie mogli się przebić przez radomską ścianę. Szkoleniowiec gości wykorzystał w tym fragmencie obie przysługujące mu przerwy, jednak na niewiele się to zdało, więcej zimnej krwi zachowali Czarni i to oni zapisali na swoje konto odsłonę otwarcia.

Trzecia odsłona od samego początku nie układała się po myśli młodych zawodników z Radomia. Po skutecznym ataku Artura Gromelskiego, Huragan prowadził już czterema punktami (4:8) i potem tę przewagę goście utrzymywali właściwie do samego końca seta, zakończonego asem serwisowym Patryka Pastewki.

- Cieszę się, że drużyna się podniosła po wczorajszym dramatycznym meczu i porażce 2:3 z Metrem. Zmieniliśmy ustawienie w stosunku do piątkowego spotkania. Był inny atakujący, który przez dwa sety radził sobie bardzo dobrze, potem grał już nieco gorzej i musiałem powrócić do wczorajszego ustawienia z Błażejem Czarneckim na ataku, który zagrał dzisiaj świetne zawody. Chłopcy mentalnie dobrze podeszli do dzisiejszego pojedynku. Drużyna się odnalazła po wczorajszej porażce i grała z wolą walki, po tym się poznaje zespół z charakterem. Turniej się jeszcze nie zakończył, gramy dalej - powiedział po meczu z Huraganem trener Czarnych, Arkadiusz Sawiczyński.
W drugim sobotnim meczu Metro Warszawa pokonało MOS Wola Warszawa 3:1 wręcz deklasując rywali w ostatnim secie, w którym pozwolili im ugrać zaledwie dziewięć punktów.
To nie koniec turnieju finałowego o mistrzostwo Mazowsza. W niedzielne przedpołudnie Huragan Wołomin zagra z Metrem Warszawa (godz. 10), natomiast Czarni o godz. 12 zmierzą się z MOS-em Wola Warszawa. Oba spotkania rozegrane zostaną, tak jak poprzednie, w hali sportowej V LO.
Czarni Radom - Huragan Wołomin 3:1 (25:23, 25:19, 19:25, 25:15)
Czarni: Surmacz, Firlej, Czarnecki, Chudzik, Machowicz, Gęborys, Pożyczka (L) oraz Kazimierczak, Jaskulski, Dąbrowski, Strzelecki (L)