W zakończonym niedawno sezonie zespół Cerradu Czarnych Radom zajął szóste miejsce w PlusLidze. A w pierwszej rundzie był prawdziwą rewelacją rozgrywek i nawet przez moment znajdował się na pozycji lidera. – To był dobry sezon w naszym wykonaniu. Szóste miejsce w jednej z najlepszych lig świata to naprawdę dobry wynik. Nie mamy się czego wstydzić – powiedział Robert Prygiel, który w ostatnich spotkaniach prowadził drużynę, zastępując Raula Lozano. W przyszłym sezonie Prygiel będzie pierwszym trenerem radomskiego zespołu.
- To był nasz najlepszy sezon po powrocie do siatkarskiej ekstraklasy – zauważył prezes Cerradu Czarnych Radom Mariusz Szyszko. – Zrobiliśmy krok w dobrą stronę. Rozwinęliśmy się zarówno sportowo jak i organizacyjnie.
Z wyników osiągniętych przez Cerrad Czarnych Radom zadowolony był także prezydent Radomia Radosław Witkowski. – Na prawie wszystkich meczach trybuny pękały w szwach. To pokazuje, że w naszym mieście siatkówka jest bardzo ważna. Mam nadzieję, że zespół będzie się nadal rozwijał i za dwa lata, na nowoczesnej hali, będziemy walczyć o jeszcze wyższe lokaty. Może nawet o medale – powiedział Radosław Witkowski.
Po tym sezonie w kadrze Cerradu Czarnych Radom doszło do prawdziwej rewolucji. Z radomskim zespołem pożegna się wielu zawodników: Lukas Kampa, Artur Szalpuk, Zack La Cavera, Bartłomiej Bołądź, Igor Grobelny, Patryk Szurek i Daniel Pliński. Ten ostatni nie krył rozczarowania z powodu nieprzedłużenia kontraktu. – Wielokrotnie podkreślałem, że chciałbym zakończyć karierę w Radomiu. Te dwa lata minęły błyskawicznie, ale to był wspaniały czas. W tym mieście mam wielu przyjaciół, z którymi często się spotykam. Chciałem tu zostać, ale mogę powiedzieć, że zostałem zmuszony do odejścia z zespołu – powiedział były już kapitan Cerradu Czarnych Radom Daniel Pliński.
Jak na razie radomski zespół zakontraktował tylko trzech nowych zawodników. W przyszłym roku w Radomiu zobaczymy młodego atakującego Jakuba Ziobrowskiego, doświadczonego środkowego z USA Davida Smitha oraz przyjmującego Łukasza Wiese. W dalszym ciągu w Radomiu będą grać: Wojciech Żaliński, Michał Ostrowski, Bartłomiej Bołądź i Jakub Zwiech. Natomiast niewiadomą jest przyszłość Adama Kowalskiego i Nevena Majstorovicia z oboma zawodnikami klub prowadzi rozmowy.
- Nie stać nas na kupowanie drogich zawodników. Dlatego skupiamy się na wychowaniu młodzieży i chcemy stworzyć zespół, który będzie mieszanką młodych i doświadczonych zawodników. Obraliśmy taką drogę, ze względu na budżet zespołu, ale równocześnie praca z młodymi siatkarzami daje wiele radości. Chciałbym, żeby nasza drużyna w przyszłym sezonie była ambitna i walcząca o każdą piłkę – powiedział Robert Prygiel.
Sobotnie spotkanie w Muzeum Wsi Radomskiej było doskonałą okazją do podziękowań dla sponsorów i partnerów, którzy wspomagają klub Cerradu Czarnych Radom. Jednocześnie na pikniku mogli spotkać się wszyscy zawodnicy zespołu, zarówno seniorzy jak i ci najmłodsi.