Poniedziałkowa (11 lutego) konfrontacja pomiędzy ChKS-em Łódź i Deltą Radom, pokazała jak piękna potrafi być piłka ręczna w wykonaniu kobiet. Nasze szczypiornistki oraz gospodynie stoczyły między sobą wspaniały mecz, w którym nie brakowało woli walki o każdą piłkę oraz horroru do ostatniej sekundy. W ostatecznym rozrachunku to zawodniczki Piotra Włoskiewicza zeszły z parkietu pokonane.Zapis relacji live -
TUTAJ!
Pomeczowa konferencja prasowa -
TUTAJ!
Spotkanie lepiej rozpoczęło się dla radomskiej drużyny. Po dwóch skutecznych akcjach i niepowodzeniach gospodyń, nasze szczypiornistki za sprawą
Sołśni oraz
Brejnak wyszły na dwubramkowe prowadzenie (0:2). W kolejnych akcjach pierwszej połowy niefrasobliwość zawodniczek ChKS-u Łódź, nasze szczypiornistki zaczęły bardzo sumiennie wykorzystywać. Przy stanie (3:5)
Komorowska straciła piłkę, a gospodynie ruszyły z kontrą, jednak na posterunku była
Karpińska, która nie dała siebie pokonać. Chwilę później
Kozakowska po wyśmienitym podaniu
Komorowskiej na koło podwyższyła wynik na (3:6). Delta wyraźnie poczuła "wiatr w żagle" i poszła za ciosem. Kolejne bramki dla naszej drużyny zdobywały
Stachowiak oraz dwukrotnie
Kucharczyk, a wynik po 11 minutach meczu brzmiał (4:9) dla Delty Radom.
Niestety kolejne 6 minut meczu to przestój w drużynie
Piotra Włoskiewicza. Delta zaczęła popełniać błędy w rozegraniu, a co chwilę skutecznymi blokami oraz przechwytami popisywała się linia defensywna ChKS-u. Na skuteczne rzuty m.in
Kowalczyk nasze szczypiornistki nie były w stanie odpowiedzieć skuteczną akcją. W 17 minucie meczu radomianki prowadziły już tylko jedną bramką (9:10). Cztery minuty później gospodynie wyszły po raz pierwszy w tym meczu na prowadzenie (11:10). Od tego momentu gra zaczęła toczyć się bramkę za bramkę. Na przerwę z jednobramkową przewagą zeszła drużyna ChKS-u Łódź. Radomianki po znakomitym początku meczu, później nie mogły znaleźć
recepty na dobrze zorganizowaną grę w obronie ChKS-u i po pierwszych 30 minutach przegrywały (16:15).
W drugiej połowie zobaczyliśmy prawdziwie dwie waleczne drużyny, które chciały za wszelką cenę wygrać to spotkanie. Po stornie ChKS-u wyraźnie gra opierała się na dwóch rosłych zawodniczkach
Szewczyk oraz
Kowalczyk. W odpowiedzi na ataki łodzianek, skutecznymi rzutami popisywały się
Brejnak,
Komorowska i
Kucharczyk. W 37 minucie meczu ChKS za sprawą
Rzeszotek wyszły na dwubramkowe prowadzenie (20:18). Kilka minut później radomianki dzięki bramkom
Sołśni oraz
Brejnak doprowadziły do kolejnego remisu (20:20). Na 8 minut przed końcem meczu Delta straciła dwie bramki oraz grała w osłabieniu, co nie zapowiadało się zbyt dobrze (25:23). Mimo braku jednej zawodniczki dwoma indywidualnymi rajdami popisały się
Brejnak oraz
Wolszczak, które doprowadziły do stanu (25:25). Na 3 minuty przed końcem Delta wreszcie wyszła na prowadzenie. Po raz kolejny w tym meczu, bramkę zdobyła
Brejnak jednak po skutecznej akcji, prawoskrzydłowa Delty osłabiła swój zespół dostając karę dwóch minut za faul na zawodniczce ChKS-u (27:28). Końcówka tego spotkania, była jednak prawdziwym horrorem.
Przy stanie (28:28) i na 42 s. przed końcem meczu, o czas dla swojej drużyn poprosiła Pani
Agnieszka Kowalska. Zawodniczki ChKS-u popełniły błąd w rozegraniu akcji i to szczypiornistki Delty stanęły przed szansą na wygraną w tym meczu. Niestety i one popełni prosty błąd w przeprowadzeniu akcji, a na 15s. przed końcem meczu
Kozakowska dostała karę dwóch minut, ponieważ przeszkodziła w rozegraniu piłki zawodniczce gospodyń, która miała wykonać rzut wolny. ChKS ruszył za ciosem. Sekundę przed końce faulowana podczas rzutu była kołowa ChKS-u i sędziowie wskazali na rzut karny. Do piłki podeszła
Szewczyk, która niestety pokonała
Karpińską i tym samym dała zwycięstwo swojej drużynie.
Mimo przegranej w tym meczu naszego zespołu, obydwie drużyny zasłużyły na ogromne brawa. Zawodniczki Delty Radom udowodniły w tym meczu, że potrafią postawić trudne warunki rywalowi na jego terenie, a co więcej nasze szczypiornistki zaczęły wierzyć w swoje umiejętności. Widać, że dobra praca szkoleniowca z zespołem Delty, przynosi wreszcie długo oczekiwane efekty.
ChKS Łódź - UKS Delta Radom 29:28 (16:15)Delta Radom - Karpińska, Trybulska - Wolszczak (2), Sołśnia (4), Kogut,
Kozakowska (3), Durazińska, Komorowska (4), Andrzejewska, Betlejewska, Brejnak (9),
Kucharczyk (4), Stachowiak (2).
ChKS Łódź - Marciniak, Walczyna -
Marczak, Rzeszotek (3), Piątczak (2), Makówka (1), Matlińska (1), Szewczyk(8), Gitzel (3) ,
Walczyna, Kowlaska (6), Wiaderna, Sadowska, Kołodziejczyk (4), Kamińska (1)