We wtorek (12 lutego) szczypiornistki juniorek młodszych Delty Radom rozegrały zaległe spotkanie z UKS Varsovią II Warszawa. 
Na zdjęciu Ola Janczyk (Delta Radom), która w spotkaniu z Varsovią zdobyła 10 bramek.
Zawody zapowiadały się dość ciekawie, chęć rewanżu na warszawiankach, po przegranym u siebie 10 bramkami meczu, tylko mogły zmobilizować szczypiornistki z Radomia do rozegrania dobrych zawodów.
Od samego początku konsekwentna gra zawodniczek z Radomia sprawiała, że nie pozwoliliśmy gospodyniom z Warszawy rozwinąć skrzydeł i graliśmy bramka za bramkę, a w końcówce pierwszej połowy odskoczyliśmy na dwa oczka prowadząc do przerwy (12:14)
Duże znaczenie miało tu ustawienie zespołu w obronie. Graliśmy podwyższoną strefą 3:3 co uniemożliwiło rzuty z bliskiej odległości. Najbardziej obawialiśmy się gry leworęcznej zawodniczki z Varsovi Paczyńskiej Michaliny, która w Radomiu rzuciła nam aż 13 bramek. Bardzo dobrze radziła sobie z nią Julita Tuzimek. - powiedział trener juniorek Delty Radom Adam Świostek.
Kolejne bardzo dobre zawody rozegrała Ola Janczyk (na zdjęciu), która w pierwszej połowie pięciokrotnie pokonała bramkarkę gospodarzy. Z drugiej linii skutecznymi rzutami popisywała się Kasia Kowalska, a nadarzające się kontrataki kończyły Kasia Kogut i Kasia Szewczyk. Pod koniec pierwszej połowy dobrą zmianę dała Wiktoria Wieczorek dopisując się do listy strzelców.
Druga część spotkania rozpoczęła się po myśli zawodniczek Adama Świostka. Po bramkach Tuzimek, Kowalskiej i dwóch trafieniach Janczyk prowadziliśmy (14:18). Niestety wysoka została szybko zniwelowana. Radomskie szczypiornistki wręcz "stanęły" na boisku i straciły aż sześć bramek z rzędu (20:18). O czas w tej sytuacji poprosił szkoleniowiec radomianek. Po czasie na żądanie skutecznymi rzutami popisały się Szewczyk i Janczyk, dzięki czemu doprowadziliśmy do remisu (20:20). W 54 minucie prowadziliśmy (22:24), a warszawianki zdołały zdobyć już tylko jedna bramkę. Wynik ustaliła co raz lepiej spisująca się w drużynie juniorek Kasia Kogut, która dwoma golami w końcówce meczu dała wygraną 23:26.
- Myślę, że kluczem do zwycięstwa była bardzo dobra gra w obronie moich zawodniczek i konsekwentna gra w ataku. Mieliśmy jeszcze kilka dogodnych sytuacji bramkowych, których dziewczyny nie wykorzystały, szkoda bo wynik mógł być jeszcze korzystniejszy. Cały zespół zasłużył na końcowy sukces, dziewczyny pokazały kawał dobrego handballu. Dobrze, że wreszcie przełamaliśmy się w meczu z UKS Varsovia II bo nie ukrywam, że ten przeciwnik po prostu nam nie leży - powiedział po meczu szkoleniowiec juniorek młodszych Delty Radom, Adam Świostek.
UKS Varsovia II Warszawa – UKS Delta Radom 23 : 26 (12 : 14)
UKS Varsovia II – Bednarska 2, Ślepowrońska 2, Choromańska 5, Szczepanik 3, Załoga 1, Paczyńska 5, Koc 4, Bednarczyk 1
UKS DELTA – Trybulska, Hajdukiewicz, Janczyk 10, Kogut 5, Kowalska 4, Pacałowska 2, Wieczorek 2, Szewczyk 2, Tuzimek 1, Ogrodniczek, Kordzińska, Kwiek
