Zwiększenie konkurencyjności przedsiębiorstw Radomia i podregionu radomskiego poprzez skuteczny transfer nowoczesnych technologii i komercjalizację rozwiązań opartych na wiedzy, to podstawowe zadanie Radomskiego Centrum Innowacji i Technologii, które rozpoczęło swoją działalność w poniedziałek (11 marca). Projekt jest realizowany z inicjatywy Agencji Rozwoju Przemysłu S.A.
- Jestem przekonany, że ułatwienie radomskim przedsiębiorcom dostępu do innowacyjnych technologii nie tylko zwiększy ich konkurencyjność, ale też stanie się jednym z najistotniejszych czynników ożywienia gospodarki regionu. W dłuższej perspektywie działalność Radomskiego Centrum Innowacji i Technologii powinna przynieść trwałą poprawę sytuacji gospodarczej i społecznej Radomia – mówił podczas uroczystości inauguracyjnej Wojciech Dąbrowski, prezes Agencji Rozwoju Przemysłu S.A.
Centrum będzie oferowało przedsiębiorcom usługi doradcze, związane z poszukiwaniem nowych technologii, pomagało w znalezieniu partnerów biznesowych i pozyskaniu źródeł finansowania. RCIT będzie też podejmowało inicjatywy aktywizujące indywidualnych przedsiębiorców i ich organizacje do podejmowania działań innowacyjnych, kooperacyjnych i klastrowych. Eksperci przeanalizują rozwiązania technologiczne, generowane przez instytucje naukowe i wskażą te o największym potencjale rynkowym, a następnie pomogą w pozyskaniu dla nich komercyjnych odbiorców.
- Będziemy szukać dostawców nowych technologii dla przedsiębiorców oraz kojarzyć przedsiębiorców zainteresowanych rozwiązaniem problemów technologicznych z instytucjami badawczymi. Na potrzeby biznesu poszukiwać będziemy zespołów badawczych, chętnych do opracowania lub dostosowania technologii do indywidualnych potrzeb przedsiębiorców. Do współpracy zaprosiliśmy uczelnie i jednostki naukowo-badawcze z Radomia i Mazowsza - zapewnił Tomasz Tarczyński, Prezes Radomskiego Centrum Innowacji i Technologii Sp. z o.o.
Dotychczasowe obiekty i cała infrastruktura Fabryki Broni „Łucznik” przy ul. 1905 Roku zostaną wykorzystane do zorganizowania w Radomiu Parku Naukowo-Technologicznego. Będzie on służył przedsiębiorcom, którzy zechcą rozwinąć na jego terenie działalność wytwórczą lub usługową, a jednocześnie skorzystać z oferty doradczej i promocyjnej. Ten etap będzie najdroższy, gdyż stare budynki po Fabryce Broni będą wymagać dużych nakładów finansowych na dostosowanie do potrzeb nowych inwestorów (szacowany koszt inwestycji to ok. 20 mln zł).
RCIT jest projektem, którego głównym założeniem jest integrowanie działań instytucji reprezentujących władze samorządowe, środowisko naukowe Radomia, przedsiębiorców oraz instytucje społeczne, zaangażowane w rozwój przedsiębiorczości w regionie radomskim. Kluczowymi partnerami projektu są: Agencja Rozwoju Przemysłu S.A., Fundacja Centrum Innowacji FIRE, Urząd Marszałkowski Województwa Mazowieckiego, Urząd Miejski w Radomiu, Instytut Technologii Eksploatacji – Państwowy Instytut Badawczy w Radomiu, Uniwersytet Technologiczno-Humanistyczny im. Kazimierza Pułaskiego oraz Akademia Leona Koźmińskiego w Warszawie.
Radomskie Centrum Innowacji i Technologii to kolejna inwestycja Agencji Rozwoju Przemysłu S.A. realizowana w podregionie Radomskim. 19 listopada 2012 r. zainaugurowano budowę nowej siedziby Fabryki Broni „Łucznik” – Radom Sp. z o.o. Inwestycja o wartości przekraczającej 100 mln zł finansowana jest przez ARP S.A. i Grupę Bumar. Fabryka powstaje na terenie zarządzanej przez Agencję Rozwoju Przemysłu S.A. Tarnobrzeskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej EURO-PARK WISŁOSAN.
Do tej pory w podstrefie Radom utworzono 1500 nowych miejsc pracy. Dzięki usprawnieniu sieci dostaw mediów, wprowadzeniu nowoczesnych rozwiązań komunikacyjnych, wprowadzeniu do obszaru TSSE nowych atrakcyjnych terenów, podstrefa stała się wizytówką gospodarczej części Radomia. W podstrefie Radom TSSE działają m.in. firmy z przemysłu precyzyjnego, budowy maszyn i urządzeń dla przemysłu budowlanego, wytwórstwa szkła gospodarczego, a także wyższa uczelnia.
PROTEST PRACOWNIKÓW "ŁĄCZNIKÓW"
W czasie, gdy podpisywano list intencyjny o współpracy pomiędzy partnerami projektu, przed budynkiem przy ul. Kozienickiej 97 zjawiła się liczna grupa pracowników "Łączników" z transparentami, którzy są od wielu miesięcy bez środków do życia. Zrozpaczeni swoją trudną sytuacją ludzie czekają na wypłatę zaległych zobowiązań od syndyka zakładu i szukają pomocy u polityków. Szczególny żal mają do obecnych władz centralnych państwa.
- Sprywatyzowali fabrykę i po roku ogłosili upadłość. Nie wypłacono nam poborów za dwa i pół miesiąca. Pani syndyk przyznała, że te pieniądze nam się należą, ale prawdopodobnie ich w ogóle nie dostaniemy. Przybyliśmy dziś tutaj zwrócić uwagę polityków na naszą dramatyczną sytuację, bo jesteśmy zostawieni sami sobie i żadne instytucje nie chcą nam pomóc - mówili zrozpaczeni ludzie.
Będąca na uroczystości uruchomienia Radomskiego Centrum Innowacji i Technologii marszałek sejmu Ewa Kopacz przywitała się z zebranymi przed budynkiem ludźmi i umówiła się na spotkanie z pracownikami upadłych Łączników.
CZY ZMNIEJSZY SIĘ BEZROBOCIE?
W Radomiu bardzo dużym problemem jest wysokie bezrobocie. Rozwój nowych technologii jest zatem szansą na przyciągnięcie potencjalnych, nowych inwestorów. Czy władze miasta widzą szanse rozwoju gospodarki i zmniejszenia się problemu bezrobocia dzięki działalności Radomskiego Centrum Innowacji i Technologii?
- Jest to pierwszy krok inicjatywy, która może się powieść, ale jest też inicjatywą bardzo trudną. Pierwszy etap jest już realizowany, drugi będzie nieco trudniejszy, ale jest też etapem do przejścia. Najtrudniejszy będzie trzeci etap z racji kilku istotnych rzeczy, związanych przede wszystkim z transferem technologii. W Polsce potrzebne są zawody czy też obszar gospodarki, zajmujący się sprzedażą, obrotem technologii. Bardzo trudne jest to w obecnych warunkach. Mam nadzieję, że nasza wspólna inicjatywa przyniesie korzyść. Dziś obecni są tutaj przedstawiciele bardzo różnych środowisk, począwszy od nauki, biznesu po politykę z każdej strony sceny politycznej, bo są parlamentarzyści Platformy Obywatelskiej, Prawa i Sprawiedliwości oraz Polskiego Stronnictwa Ludowego. Mam nadzieję, że będzie to rzeczywiście inicjatywa całkowicie ponad podziałami, która nie będzie żyła kategoriami jednej czy drugiej kadencji parlamentu, tylko będzie nam jako mieszkańcom Radomia, ale również polskiej nauce i biznesowi przynosiła pozytywne skutki. Założenie są rzeczywiście takie, że z jednej strony rozwój nauki, z drugiej strony transfer wiedzy technologicznej do biznesu powinny doprowadzić do wzrostu zatrudnienia i wzrostu zamożności mieszkańców. Taki jest cel, przed nami wszystkimi trudna droga, ale myślę, że do przebycia i dzisiaj należy się tylko cieszyć z tego faktu, który zaistniał. Jest to projekt długofalowy i na pewno niełatwy - mówi Andrzej Kosztowniak, prezydent Radomia.
