ROSA-ATAF TEAM - GREG FIN 68:69 (14:20, 14:13, 20:15, 20:21)
Był to zdecydowanie najlepszy, stojący na najwyższym poziomie mecz całej 7 kolejki RNBA. Obydwa zespoły potrzebowały przełamania w takim właśnie stylu. Rosa-Ataf dość ospale rozpoczęła walkę ze skoncentrowanym Greg Finem. Już od pierwszej kwarty doskonałe zawody rozgrywał center gości, Marcin Rojecki (20 pkt, 5 zb. i 1 blok) wspomagany przez kolegów z obwodu. W ekipie gospodarzy, mocno rozpoczął Piotr Kardaś, zdobywając pierwsze 7 punktów drużyny, zaś po słabszym okresie w środku spotkania, zagrał koncertową 2 połowę rzucając w ciągu 40 minut aż 9 trójek ( 32 pkt. 9/18 za trzy). To jednak nie wystarczyło na doskonale dysponowaną tego dnia ekipę Pawła Gregorka. Roman Bukalski, który również rozegrał bardzo dobre zawody został MVP 7 kolejki: (14 pkt. 5/8 z gry, 2/5 za trzy), a jego drużyna wróciła do walki o pozycję lidera
ROSA-ATAF: Kardaś 32 (9 zb.), Urbanelis 11, Buba 8, Masiarz 5, Wilkowski 4, Papiewski 4, Pszczółka 2, Staniec 2
GREG-FIN: Rojecki 20, Czajka 14, Bukalski 14, Gadajski 8, Kowalski 7, Figura 2 , Giziński 2, Pysiak 2
GUGA modameska.pl - HYDROSTAR BASKETBALL TEAM 41:82 (15:21, 9:15, 3:20, 14:26)
Spotkanie niestety tylko na początku miało wyrównany przebieg, a z każdą kolejną minutą dominacja gości była co raz bardziej widoczna. W pierwszej kwarcie Guga zagrała skutecznie na dystansie i półdystansie, co pozwoliło na równy bój z mistrzem RNBA. Na uwagę zasługuje tu występ Oskara Nosko, który w całym spotkaniu zdobył najwięcej oczek (23 pkt. 5/11 za trzy). Niestety cała ekipa gospodarzy rzuciła dziś na skuteczności 30%, co przy 48% gości nie pozwoliło na wyrównany pojedynek. Decydująca o losach spotkania była już 3 kwarta , w której gospodarze zdobyli zaledwie 3 punkty, co jest najniższym wynikiem w jednej ćwiartce tego sezonu. Hydrostar (6-0) kroczy od zwycięstwa do zwycięstwa, a najbliższe spotkanie z Plexilandem (0-6) nie powinno tego zmienić.
Guga modameska.pl: Nosko 23, Deja 5, Czapla 4, Spyt 3, Wlazło 3, Piskorz 3
HYDROSTAR: Janusz 18, T.Łabędź 15, K.Łabędź 13, Kucharski 11, Starnawski 8, Krajewski 7, Mroczek 6 , Paździoch 2, Czupryn 2 (10 zb.)
PLEXILAND ROSA FANS - WINE MARKET NOKAUT TEAM 48:78 (8:19, 16:25, 10:7, 14:27)
Spotkanie już po 5 minutach gry rozwiało wszelkie wątpliwości, gdy na tablicy widniał wynik 16:2 dla gości. Plexiland pokazał jednak, że potrafi walczyć mimo braku wysokich graczy pod koszem, będąc drużyną skuteczniejszą na przestrzeni całego meczu (40%- 35%). Goście mimo wygranej zagrali nasłabszy mecz w tegorocznych rozgrywkach , ale zdominowana zbiórka (58-32) przesądziła o losach spotkania. Na uwagę zasługuje aż 31 zbiórek Wine Market Nokautu w ofensywie, przy 32 wszystkich zbiórkach Plexilandu, a głównym tego autorem ponownie był Łukasz Łubiński wspomagany przez Miśkiewicza i Forysia. W drużynie Fanów, najlepsze zawody rozegrał Mateusz Pasik
PLEXILAND ROSA FANS: Pasik 14, Ziętkowski 12, Derleta 9, Zegarek 4, Piszczyński 4, Bączek 3, Klimkowski 2
WINE MARKET NOKAUT TEAM: Łubiński 23 (17 zb.),, Gregorczyk 17 (3), Kutyła 11 (3), Foryś 9 (14 zb.), Warwas 8 (2), Trzos 5 (1), Miśkiewicz 5 (11zb.).
BRAZZERS BROTHERS - CHICAGO BOLS % 45:61 (10:18, 10:12, 11:16, 14:15)
Po raz pierwszy wszystkie spotkania w jednej kolejce wygrali "goście". Chicago Bols % (1-5) byli tego dnia o wiele skuteczniejszą drużyną (47%-37%), mimo aż 15 rzutów oddanych więcej. Goście co prawda przegrali nieznacznie zbiórkę (32-36) , jednak zaskoczyli graczy z Pionek grą z kontrataku (25-10), która przyniosła Bolsom znaczne korzyści. "Gracze z Chicago" zagrali zdecydowanie bardziej uniwersalną koszykówkę, atakując szybko kosz rywali, ale i zdobywając znaczną częśc punktów pod ich koszem (34). Brazzersi zdobyli w pomalowanym tylko 8 oczek, co jest bardzo słabym wynikiem, gdyż jak widać na przykładzie tego meczu, samymi rzutami z półdystansu i dystansu się nie wygrywa. W drużynie przegranych najlepsze zawody ponownie rozegrał Piotr Sobecki , z najniższą jednak w tym sezonie zdobyczą 20 oczek ,ale na dobrej skuteczności (7/13 z gry, 4/8 za dwa,3/5 za trzy).
W oczy rzuca się jednak duża ilość strat tego zawodnika (12). Zwycięzców do triumfu poprowadził Michał Zbojna (15 pkt. 5/9 z gry, 9 zbiórek i 3 przechwyty), a ponownie solidnie zagrali : Artur Rusin ( 14 pkt. 7/11 z gry) oraz Kamil Dziurzyński (11 pkt. 5/11 z gry).
BRAZZERS BROTHERS: Sobecki 20, Brzozowski 11, Modelewski 6, Szewczyk 2, Stawarz 2, Kępa 2,Zwolski 2
CHICAGO BOLS %: Zbojna 15, A.Rusin 14, Dziurzyński 11, Bujanowicz 9, Z.Kolbus 6, Szeliga 2, K.Rusin 2, Cierzuch 2
Tabela:
1. HYDROSTAR Basketball Team - 12 pkt
2. Rosa Ataf - 11 pkt
3. Wine Market Nokut Team - 11 pkt
4. KOTTRANS Basketball Team - 10 pkt
5. GUGA modameska.pl - 9 pkt
6. Greg-Fin - 9 pkt
7. Chicago Bols % - 9 pkt
8. BRAZZERS Brothers - 7 pkt
9. PLEXILAND Rosa Fans - 6 pkt