Ekspozycja „Podróże z Herodotem. Świat oczami Ryszarda Kapuścińskiego” potrwa do 3 sierpnia. - Ta wystawa jest dla nas ogromnym wyzwaniem, ponieważ „Podróże z Herodotem” to opowieść dwutorowa. My skupimy się wyłącznie na wrażeniach Ryszarda Kapuścińskiego, a Herodota przedstawimy po prostu jako postać historyczną. To nasza wersja tego, co mógł zobaczyć Kapuściński, a opieramy się na cytacie z jego twórczości: „Ludzie zapamiętują to, co chcą zapamiętać, a nie to, co działo się w rzeczywistości. Każdy bowiem barwi ją po swojemu, każdy w swoim tyglu czyni z niej własną miksturę”. I my taką właśnie miksturę z kultur pozaeuropejskich przedstawimy – tłumaczy Ilona Pulnar-Duszyk, zastępczyni dyrektora Muzeum im. Jacka Malczewskiego.
https://www.cozadzien.pl/kultura/malczewski-po-nowemu/106671
Eksponaty pochodzą z Muzeum Etnograficznego w Warszawie, w Krakowie, z Muzeum Narodowego w Szczecinie i z Muzeum Azji i Pacyfiku, a także z radomskiej placówki. Zobaczymy eksponaty prezentujące kulturę materialną państw Azji i Afryki, czyli z Chin, Indii, Egiptu, Sudanu, Etiopii, Iranu i Algierii.
„Chłopięce zabawki ze zbiorów rodziny Sosenko” to wystawa przeznaczona głównie dla dzieci, ale i dorośli powinni się oglądając ją dobrze bawić. Zaplanowano ją na maj. - Dawno takiej ekspozycji u nas nie było – przypomina Ilona Pulnar-Duszyk. - Państwo Sosenkowie to jedni z największych kolekcjonerów w Polsce; mają ogromne zbiory, a skupiają się głównie na zabawkach. Pokazywaliśmy już kiedyś w Radomiu fragmenty ich zbiorów, a teraz skupimy się na tym, co służyły do zabawy małym chłopcom. Te zabawki zostały podzielone przez panią Katarzynę Sosenko na kilka sekcji: komunikacja, czyli samochody, samoloty, kolejki i stateczki; eksponaty związane z odwagą, czyli szable, konie, żołnierzyki oraz eksponaty związane z majsterkowaniem i zamiłowaniem do techniki, czyli narzędzia, młotki, scyzoryki. Jestem przekonana, że ta wystawa będzie wzbudzać ogromne zainteresowanie. Tym bardziej, że te zabawki są bardzo stare. Niektóre z nich pochodzą z XIX wieku czy z połowy XX.
Kolejna duża wystawa, która na ten rok zaplanował „Malczewski”, to „Sztuka i archeologia kultur indiańskich. Polskie badania archeologiczne w Kolorado i USA”. Wernisaż 1 września. Zobaczymy efekty ponad dekady badań archeologicznych prowadzonych przez naukowców z Uniwersytetu Jagiellońskiego w kanionach Colorado. Odkrycia te, realizowane od 2011 roku, obejmują spektakularne galerie sztuki naskalnej, które „National Geographic” określiło mianem „dzikiego Luwru”. Monumentalne panele skalne, ciągnące się na długości 4 km, zawierają setki rytów wykonanych przez Indian Pueblo przed setkami lat.
- Druga ogromna wystawa, której wernisaż szykujemy na wrzesień, to „Talent, Pasja, Intuicja II” - mówi wicedyrektorka MJM. - Myślę, że niewiele osób pamięta wystawę o tym samym tytule, która była prezentowana w radomskim muzeum w 2005 roku. To był drugi ogromny przegląd sztuki nieprofesjonalnej, jaka powstała w Polsce między 1985 a 2005 rokiem. Pierwszą była, prezentowana w warszawskiej Zachęcie, ekspozycja „Inni”.
Wystawa „Talent, Pasja, Intuicja II” będzie pokazywana przez trzy muzea w Polsce: w Radomiu, w Państwowym Muzeum Etnograficznym w Warszawie i w Muzeum Śląskim w Katowicach. Ekspozycja będzie przypomnieniem wybranych, wybitnych dzieł z dwóch poprzednich wystaw, a także okazją do zaprezentowania nowych twórców, którzy zaistnieli na rynku artystycznym między 2005 a 2025 rokiem.
- A jeśli chodzi o najbliższe plany dotyczące mniejszych wystaw... Będziemy pokazywać taką niewielką wystawkę, która będzie zorganizowana przy IV Międzynarodowym Akademickim Biennale Akcesoriów Ubioru. Tym razem to biennale będzie miało tytuł „Codzienne, odległe, osobiste. O rzeczach w przestrzeniach bliskich i odległych”. To już 3 kwietnia – mówi Ilona Pulnar-Duszyk. - Natomiast 28 marca mamy jeszcze wystawę „Małymi i dużymi krokami. 35 lat z wątkiem i osnową”. I to będzie prezentacja prac Hanny Wojdały-Markowskiej