Muzeum Witolda Gombrowicza we Wsoli ogłosiło Ogólnopolski Konkurs na Monodram Gombrowiczowski, przypomnijmy, w styczniu. Uczestnikami mogły być osoby pełnoletnie i niepełnoletnie, również bez dorobku artystycznego. Można było zgłaszać przedstawienia zrealizowane w latach 2022-2024, oparte na dowolnym tekście lub na kompilacji tekstów pisarza. Ostatecznie organizatorzy otrzymali 16 zgłoszeń. Do drugiego etapu zakwalifikowanych zostało osiem monodramów. Oceniało je jury w składzie Irena Jun, Lena Frankiewicz i Jacek Cieślak.
Jurorzy, jednogłośnie, zdecydowali o przyznaniu Grand Prix o wartości 10 tys. zł spektaklowi „Dziewictwo, osobna kategoria istot zamkniętych” w wykonaniu Zuzanny Wiatr, doceniając „imponujące połączenie aktorskiej precyzji z szerokim wachlarzem środków formalnych, co pozwoliło wykreować pełne głębi i humoru Gombrowiczowskie uniwersum”.
Zuzanna Wiatr to młoda aktorka z Wrocławia, absolwentka wrocławskiej filii Wydziału Lalkarskiego Akademii Sztuk Teatralnych w Krakowie. - Bardzo mnie zainspirowało opowiadanie „Dziewictwo” Gombrowicza. I zachęciło do tego, aby własnym głosem opowiedzieć o czymś, co nas dotyka. Ale chciałam połączyć fragmenty tego opowiadania z innymi tekstami autora, tak, żeby dopełniły ten temat – mówi Zuzanna Wiatr.
Dwie równorzędne nagrody w wysokości 4 tys. zł każda jurorzy przyznali Arturowi Krajewskiemu za monodram „Sam na sam” - „za stworzenie pełnej gombrowiczowskiego napięcia kreacji aktorskiej, będącej równocześnie wyznaniem, strumieniem świadomości i pełną pasji rozmową z widzem” oraz Małgorzacie Maślance za rolę w monodramie „Biesiada u hrabiny Kotłubaj” - za wszechstronny i dynamiczny warsztat aktorski. - Na początku byłam przestraszona, zwłaszcza ilością tekstu. Ale w trakcie pracy z reżyserem zaczęło się to jakoś spinać – mówi Małgorzata Maślanka, która w monodramie wciela się aż w pięć postaci. - To akurat nie było dla mnie jakoś szczególnie trudne. Te postaci są mocno przerysowane, kreślone grubą kreską, więc przestawianie się między nimi było nawet dosyć atrakcyjne. Dla mnie najtrudniejsze było połączenie pewnej lekkości tego spektaklu, czasem dowcipu, z poważnym przesłaniem, jakie on niesie.
Autorem scenariusza monodramu „Biesiada u hrabiny Kotłubaj”, przygotowanego przez Teatr Powszechny w Radomiu jest Michał Pabian. Spektakl wyreżyserował Błażej Peszek, a za scenografię odpowiadał Michał Dracz.
Wyróżnienie, w wysokości 2 tys. zł, otrzymał Dorian Zypper za stworzenie interesującej, autorskiej wypowiedzi reinterpretującej wojenny kontekst „Ślubu” w monodramie „Jeden olbrzymi szaleniec”.
Finałowe pokazy odbyły się 29 i 30 listopada w Teatrze Druga Strefa w Warszawie. - Na wszystkich przedstawieniach, przez dwa dni konkursu, mieliśmy niemal komplet publiczności. To cieszy. To pokazuje, że Gombrowicz wciąż jest żywym pisarzem, wciąż inspiruje – podsumowuje Tomasz Tyczyński, kurator Muzeum Witolda Gombrowicza.
Zainteresowanie, jakie wzbudził konkurs, spowodowało, że organizatorzy zapowiadają kontynuację. Choć prawdopodobnie nie w cyklu corocznym