Ponad 850 osób ukończyło I Półmaraton Radomskiego Czerwca 76'. Impreza okazała się dużym sukcesem, a uczestnicy wypowiadali się o niej w samych superlatywach. Biegacze oprócz walki o jak najlepszy czas, wyruszyli na trasę żeby uczcić pamięć radomskich robotników, którzy w czerwcu 1976 roku wyszli na ulice, aby zaprotestować przeciwko podwyżkom cen żywności. Być może lista startowa byłaby większa, gdyby nie załamanie pogody nad ranem, kilka godzin przed biegiem. I tak jednak ilość startujących biegaczy była imponująca.
- Radom się rozbiegał. Jeszcze kilka lat temu impreza z frekwencją stu osób była uważana za sukces - cieszy się Tadeusz Kraska, prezes stowarzyszenia "Biegiem Radom!".
Wśród mężczyzn dystans 21 km i 97 m najszybciej pokonał Henry Kemboi z Kenii, który ukończył bieg z czasem 1:04.29. W rywalizacji kobiet najlepsza była Ukrainka Tetiana Wernygor. - Biegacze oceniali, że trasa była bardzo atrakcyjna, ale też nie należała do łatwych - dodaje Kraska. Spośród startujących, na mecie zameldowało się 234 radomian oraz 51 osób z powiatu radomskiego.
- Udało nam się zorganizować dużą imprezę miejską. Stowarzyszeniu "Biegiem Radom!" gratuluję, bo przyjęcie około tysiąca osób to spore wyzwanie. Mam nadzieję, że tych startujących będzie coraz więcej. Z dnia na dzień w całym kraju przybywa osób biegających, od najmłodszych po osoby wiekowe - mówi Andrzej Kosztowniak, prezydent Radomia. Co ważne, organizatorzy chcieli uczcić pamięć o wydarzeniach z czerwca 1976 roku, a trasa biegu przebiegała w pobliżu miejsc związanych z protestami z tamtego roku. - Dziękuję, że ta impreza mogła również przypomnieć ważne dla naszego miasta wydarzenia. Mam tu na myśli protesty z czerwca 1976. To czas, w którym wydarzyły się w Radomiu bardzo ważne rzeczy dla systemu demokratycznego w naszym kraju. Forma podania tej pamięci i wiedzy historycznej przy okazji takiej imprezy jest jak najbardziej udana - zaznacza prezydent.
Urozmaiceniem imprezy były biegi z wózkami, które ukończyło dziesięć osób. W mili charytatywnej wystartowało pięćdziesięciu biegaczy. Odbyła się również tzw. mistrzowska mila, w której wystartowała czołówka polskich biegaczy zaproszona do udziału przez organizatora. W przededniu półmaratonu odbyło się forum biegowe, w którym eksperci dzielili się swoją wiedzą na temat biegania. Imprezę wspierało również ponad trzystu wolontariuszy, bez których pomocy bieg nie mógłby się odbyć.
