Rozpoczął się nabór do radomskich szkół ponadgimnazjalnych. Absolwenci gimnazjów mogą od 25 kwietnia rejestrować się w systemie elektronicznym i wybierać wymarzone szkoły i klasy. Miasto w tym roku przygotowało ponad 5 tys. miejsc.
Po raz kolejny rekrutacja realizowana jest w systemie elektronicznego naboru. Uczniowie mogą wybrać trzy szkoły według preferencji. - W liceach ogólnokształcących zostało przygotowanych 1923 miejsc (64 oddziały), w technikach – 1920 (59 oddziałów), w zasadniczych szkołach zawodowych 1280 miejsc (41 oddziałów). Liczba miejsc w zasadniczych szkołach zawodowych została zwiększona – przyznaje wiceprezydent Karol Semik.
Liceum, technikum czy zawodówka?
Absolwenci gimnazjów stoją przed trudną decyzją: czy wybrać zawód i pójść do technikum lub szkoły zawodowej czy jednak do liceum, a później na studia. Zachętą do wyboru szkoły zawodowej jest możliwość uzyskania zawodu bez konieczności kontynuowania nauki na uczelni wyższej. - Organizujemy spotkania z rodzicami i pracodawcami, na których wskazujemy kryteria, według których powinno podejmować się decyzję, o tym kiedy wybrać liceum, technikum, a kiedy zasadniczą szkołę zawodową. Nie zawsze osoba, która wybrała liceum wie, że musi kontynuować naukę na studiach wyższych. Ukończenie liceum nie daje właściwie żadnych kwalifikacji – wyjaśnia Semik. - Uczniowie wybierając liceum nie rozważają tego wyboru w kategoriach przyszłościowych. Absolwent gimnazjum powinien najpierw odpowiedzieć sobie na pytanie: „w jakiej pracy widzi się za kilka lat”.
Szkoły zawodowe skierowane są przede wszystkim do osób, które są nastawione na zdobycie zawodu. Absolwent zasadniczej szkoły zawodowej może podjąć naukę w technikum, gdzie nauka kończy się egzaminem maturalnym. Ponadto może kontynuować swój zawód lub zmienić go na inny. - Ważną kwestią, na którą powinni zwrócić uwagę rodzice wysyłający swoje dziecko do szkoły ponadgimnazjalnej jest fakt, że finalnym etapem każdego cyklu nauczania powinno być zdobycie zawodu – mówi wiceprezydent - Ukończenie liceum nie gwarantuje zdobycia zawodu, naukę trzeba kontynuować dalej na studiach wyższych. Natomiast uczniowie szkół technicznych są bardzo dobrze przygotowani zarówno do podjęcia pracy w zawodzie, jak i do kontynuacji nauki na uczelniach politechnicznych.
Co nowego?
Jak przyznaje Karol Semik, miasto zamierza wyjść poniekąd z nową ofertą, wyprzedzając zamierzenia Ministra Edukacji Narodowej, a mianowicie che realizować kształcenie dualne na poziomie szkoły zasadniczej. - W zawodach ślusarza i mechanika obrabiarek skrawający chcemy realizować tzw. dualne kształcenie. Polega ono na tym, że praktyczna nauka zawodu odbywa się u pracodawcy, czyli miejscu, w którym w przyszłości młody człowiek może być zatrudniony – wyjaśnia prezydent i jak zaznacza w tej sprawie trwają pracę nad tworzeniem porozumienia z pracodawcami.