W poniedziałek (27 listopada) odbyła się sesja Rady Miejskiej, podczas której wygłoszona została informacja prezydenta Radomia w zakresie budowy i funkcjonowania masztu przy ul. Mostowej. - Na chwilę obecną Samorządowe Kolegium Odwoławcze nie przychyliło się do wniosku mieszkańców o uchyleniu decyzji pozwolenia na budowę, stwierdzając tym samym, że procedura przeprowadzona przez Urząd Miejski została wykonana w sposób poprawny formalnie – mówi Michał Michalski, Sekretarz Miasta Radomia. Mieszkańcy składali również dwa wnioski do Głównego Urzędu Nadzoru Budowlanego o wstrzymanie budowy oraz o uchylenie decyzji pozwolenia na budowę. – Otrzymaliśmy jedynie pismo pochodzące z GUNBU, które wyznaczało termin rozpatrzenia sprawy na 20 października 2023r. Na ten moment nie dostaliśmy jeszcze żadnej informacji odnośnie podjętej decyzji – dodaje Michalski.
https://www.cozadzien.pl/zdjecia/sesja-rady-miejskiej-zdjecia/96700
Podczas obrad toczyła się burzliwa dyskusja, w trakcie której mieszkańcy zaprezentowali swoje stanowiska w tej sprawie. – Na przestrzeni dwóch kilometrów powstało sześć masztów. Czy faktycznie istnieje tak duża potrzeba budowania instalacji tego typu tak blisko siebie? – mówi mieszkaniec ul. Mostowej. – My, mieszkańcy, cały czas mamy wrażenie, że w tej sprawie nieustannie jest odbijana piłeczka. Zwracamy się do różnych instytucji i nikt nie chce nam pomóc. Ja tylko bardzo proszę o zaniechanie tej budowy i nie czynienie więcej szkód mieszkańcom – dodaje.
Mieszkańcy ulic od roku nie pozostają bezczynni. Pod koniec lipca br. kilkadziesiąt osób brało udział w proteście przeciwko budowie masztów. Protestujący zablokowali wówczas drogę 735 na ul. Kieleckiej. Mieszkańcy uważają, że tłumaczenia władz miejskich o wyczerpaniu ścieżki administracyjnej nie są do końca prawdą.
- Jako radni Rady Miasta jesteśmy oczywiście ponad podziałami wspólnie z mieszkańcami ul. Mostowej i Małcużyńskiego. Natomiast rozwiązanie tej sytuacji nie jest niestety w kręgu naszych możliwości. Maszt na ul. Mostowej powstał, ponieważ prawomocne decyzje na to pozwoliły. Prezydent naszego miasta podejmował działania wspierające mieszkańców. Na ich prośbę włodarz miasta m.in. skierował wniosek do SKO w sprawie odwołania inwestycji, jednak został on odrzucony. Wszystko, co można było zrobić ze strony władz miasta zostało wykonane – tłumaczy Wioletta Kotkowska, przewodnicząca Klubu Radnych Koalicji Obywatelskiej.
https://www.cozadzien.pl/radom/mieszkancy-blokowali-siodemke-to-protest-przeciwko-masztom/93362
Mieszkańcy deklarują, że nie chcą już dłużej czekać i nie przestaną walczyć w tej sprawie. Wszyscy są zmobilizowani do podjęcia wszelkich możliwych kroków, aby zatrzymać budowę drugiego masztu. - My jako mieszkańcy dalej będziemy walczyć, ale wydaje mi się, że musimy trochę zmusić nasze lokalne władze do zapoznania się z ustawą, która została zmieniona. W tym momencie bardzo łatwo jest postawić maszt nie pytając nikogo o zgodę – mówi jedna z mieszkanek ul. Mostowej.
Przewodniczący Klubu Radnych Prawa i Sprawiedliwości zadeklarował, że zostanie złożony wniosek o to, by została opublikowana lista lokalizacji wszystkich masztów telekomunikacyjnych znajdujących się na terenie miasta.
- Usłyszeliśmy, że formalnych możliwości w rozwiązaniu tej sprawy Rada Miejska już nie posiada, jednak w najbliższym czasie przygotujemy stanowisko wzmacniające protest mieszkańców – wyjaśnia Łukasz Podlewski, przewodniczący Klubu Radnych Prawa i Sprawiedliwości.
Na ten moment nie ma przepisów, które określałyby minimalną odległość budowy masztów telekomunikacyjnych od zabudowań. Mieszkańcy mówią głośno o tym, że nie są przeciwnikami rozwoju. Protestujący chcą tylko, by takie instalacje powstawały w dużo większej odległości od zabudowań, a swój sprzeciw argumentują troską o zdrowie.
https://dami24.pl/wiadomosci/28-pism-4-teczki-dokumentacji-mieszkancy-przeciwko-masztom/28126