Wędkarstwa nie da się nigdy zrozumieć w pełni, nawet jeśli przeczyta się mnóstwo artykułów i książek na ten temat. To sport, który trzeba poczuć w sercu. Żaden stopień zaawansowania wiedzy, chociażby dana osoba opanowała ją do perfekcji, ale mogła pochwalić się tylko teorią, niknie w obliczu doświadczenia, jakie zdobywa się nad wodą.
Łowienie, można rozbić na czynniki pierwsze, pytanie tylko po co to robić. Wszak, każda dyscyplina, ma jakieś reguły, jednak kluczem do ich przestrzegania jest przede wszystkim rozpoczęcia aktywności właśnie w wyznaczanym przez nią kierunku. Istnieją rzeczy, które nie śniły się filozofom i autorom książek. Wędkarz nie będzie bazował wyłącznie na mądrych zdaniach, jakie zobaczy w poradniku, który otrzyma na święta od najbliższych. Szybko daną informację, chociażby pobieżnie zanalizuje z kolegami po fachu, którzy nad łowiskami zjedli już zęby.
Osobiste refleksje w tym sporcie czasem są znacznie ważniejsze niż wiedza książkowa
Oczywiście, żaden wędkarz nie namawia do braku chęci poszerzania wiedzy przez początkujących. Nie może być ona jedynym źródłem zdobywania nowinek. To doświadczenie odgrywa kluczową rolę w umiejętnościach, a nie inaczej.
Warto o tym pamiętać, jeśli do wyboru pozostaje czas, jakie możliwy jest do zagospodarowaniu na przeczytanie kolejnego artykułu o wędkarstwie lub wyruszenia nad wodę. Żaden doświadczony specjalista nie będzie się nad tym w ogóle zastanawiał. Wiedza czeka za rogiem, wystarczy tylko odpowiednio nasłuchiwać nad łowiskiem, a matka natura rozpocznie swój niepowtarzalny wykład.
Nie zawsze drożej oznacza lepiej
Sport to ogromna lekcja pokory dla każdego. Wędkarstwo, jako że zalicza się do jednej z jego dyscyplin nie pozostaje w tyle. Jeśli których z pasjonatów zaniecha odpowiedniej ilości godzin spędzonych na doszkalaniu się i zdobywaniu doświadczenia, to nawet najlepszy sprzęt go zawiedzie. Nie zawsze również, najdroższe wędki czy kołowrotki okazują się najlepsze. Często cena podbijana pozostaje przez działania marketingowe. Oby nikt z wędkarzy nie został skwitowany przez kolegów z łowiska słowami “więcej sprzętu, niż talentu.” Istnieją lepsze metody na zagospodarowanie wolnych środków, niż zakup niektórych gadżetów. Warto mieć to na uwadze w trakcie zbierania ekwipunku wędkarskiego na kolejny sezon.
Wędkarstwo przyciąga nie tylko osobników ociekających testosteronem
Wędkarstwo nie jest zajęciem wyłącznie dla samców alfa! Oczywiście, częstszym do spotkania zjawiskiem pozostaje sylwetka mężczyzny, który kolejną godzinę zatraca się nad złowieniem wymarzonego okazu, niemniej jednak, coraz częściej kobiety, wybierają się nad wodę nie tylko żeby towarzyszyć swoim mężczyznom opalając się, czy czytając ulubioną powieść. Obecnie, przedstawicielki płci pięknej, odnajdują smykałkę do tego wyjątkowego sportu i… wychodzi im to zadziwiająco dobrze!
"Wędkarstwo w pojedynkę to nie to samo”
Mitem jest, że żaden wędkarz nie lubi wykonywać swojego zajęcia w kompletnej ciszy. Wielu pasjonatów, dałoby sobie uciąć niejedną część ciała, żeby spędzić wolny czas z wędką w dłoni w absolutnej ciszy i odosobnieniu. Wówczas, nikt im nie przeszkadza w konfrontacji z naturą, mają dużo czasu, żeby zwiększać zakres swoich możliwości, przyznać się do błędu i sukcesywnie zniwelować go. Pasjonaci w wędkowaniu doszukują się także momentu relaksu i odpoczynku od codziennego zgiełku, a także urządzeń mobilnych. To istne eldorado dla wszystkich zajętych od stóp do głów biznesmenów i pracowników korporacji. W końcu, mają okazję poczuć się wolni i niezależni, ściągnąć z siebie ograniczający ruchy uniform, wyciągnąć przed siebie nogi, założyć luźne ubrania i oddać się własnemu ja. Chociażby na moment poświęcić się wędkowaniu…
Wędkarze, traktują swoją pasję jako sport
Jeśli pasjonaci traktują swoje zajęcie jako sport, który niejednokrotnie zmusza ich do rannego wstawania, czy zarywania nocek, zazwyczaj nie zabierają swoich zdobyczy do domu. To ambitne założenia, które warto spełnić nad łowiskiem, sfotografować zdobyć, a później puścić ją wolno. Trend ten, jedynie utwierdza w przekonaniu wszystkie osoby, które nie są związane z wędkarstwem, z jakim szacunkiem miłośnicy tego zajęcia traktują naturę i środowisko wraz z zamieszkującymi ziemię gatunkami zwierząt. Nie mają oni nic wspólnego z kłusownikami. Łowienie ryb to satysfakcja, ale nikt nie zamierza ich krzywdzić, czy pozbawiać życia.
Wędkarstwo to sport, który wymaga sprytu, jak żaden inny
Fani sportowych rywalizacji z pewnością są w stanie wymienić dyscypliny sportowe, które wymagają od adeptów ogromnej precyzji i techniki. Znajdą się wśród nich, takie dziedziny, jak siatkówka, łyżwiarstwo, czy skok wzwyż. Mało kto, dodaje jednak do tej wyjątkowej listy właśnie wędkarstwo. A przecież godziny, tygodnie, miesiące, a nawet lata spędzone nad łowiskiem i informacjami, co zrobić, aby być lepszym wędkarzem to zajęcie, któremu na pewno większość zainteresowanych ostatecznie nie jest w stanie podołać. Wędkarstwo, pozostaje więc wdzięcznym sportem i gwarantuje niemało wrażeń pod warunkiem przyjęcia odpowiedniej postawy i nienagannej precyzji, połączonej z wyuczoną techniką.