To w akademiku o nazwie Bliźniak znajduje się magazyn główny Uniwersytetu Technologiczno-Humanistycznego, w którym zbierane są najpotrzebniejsze rzeczy dla uchodźców z Ukrainy. To centrum dowodzenia akcji. – Są to bardzo różne rzeczy: środki czystości, jedzenie, wózki dziecięce, zabawki, koce. Wszystko to, co nam się wydaje, że może się przydać ludziom, którzy tu przyjeżdżają z jedną walizką – mówi prof. Dariusz Trześniowski, rzecznik prasowy UTH.
Jest akcja, jest reakcja
Zbiórkę zorganizowała jedna ze studentek medycyny UTH, która jest koordynatorką lokalną ds. praw człowieka w Międzynarodowym Stowarzyszeniu Studentów Medycyny IFMSA-Poland oddział Radom. Już pierwszego dnia rosyjskiej inwazji na Ukrainę rozpoczęła zbiórkę. Podczas naszej wizyty (piątek, 4 marca) w akademiku przyjechał kolejny transport darów. – Od razu, jako studenci, staraliśmy się wymyślić, w jaki sposób możemy pomóc ludziom, którzy zostali z dnia na dzień ogarnięci wojną w swoim kraju. Pierwszego dnia wojny zaczęłam zbiórkę – mówi Alicja Trybuła, studentka UTH, pomysłodawczyni i inicjatorka zbiórki. Bartosz Omasta, student medycyny UTH i prezydent IFMSA oddział Radom wylicza, co jest jeszcze potrzebne: „Przede wszystkim brakuje nam takich rzeczy jak ręczniki i pościele. Jeżeli będą większe rodziny, które nie będą chciały się rozdzielać, to będą potrzebne też materace”.
Akademik „Walet” przy ul. Akademickiej z powodu pandemii był nieczynny dwa lata. – Akademik jest w dobrym stanie, jeszcze przed pandemią kwaterowaliśmy tam studentów. Prace, których wymagał, to te porządkujące. Włączyli się nasi kochani studenci, bez których nie dalibyśmy rady – podkreśla prof. Trześniowski. – W ciągu dwóch dni studenci i pracownicy uporządkowali obiekt, zawiesili firanki, posprzątali.
https://www.cozadzien.pl/zdjecia/dzialania-uth-dla-uchodzcow-z-ukrainy-zdjecia/80424
Pokoje, sala zabaw i posiłki
Ukraińców kwaterować będzie miasto poprzez punkt informacyjny w Kamienicy Deskurów, a nie uczelnia. Zamieszka tu 150 uchodźców z Ukrainy. Teraz jest czas na wyposażenie pokojów. Równo pracują studenci i pracownicy biurowi. Uciekający przed wojną maja tu zamieszkać już w przyszłym tygodniu. – Ponad dwudziestu pracowników i ponad 30 studentów pracowało od rana do wieczora i dzięki temu 80 proc. prac przygotowawczych jest już za nami – mówi prof. nadzw. UTH Elżbieta Sałata, prorektor UTH. – Dzisiaj byli państwo z sanepidu, rozmawialiśmy o tym, jak przygotować kolejne pomieszczenia, bo oprócz tego, że przygotowujemy pomieszczenia do zamieszkania, to wiemy, że na pewno będą dzieci. Chcemy też wygospodarować takie pomieszczenia, w których dzieci będą mogły spędzać czas, będą mogły się bawić.
Wszystkie osoby, które zostaną zakwaterowane w „Walecie” będą otrzymywać trzy posiłki dziennie: śniadanie, obiad i kolacje. Trwają procedury przygotowawcze do wyłonienia w przetargu firmy, która się tym zajmie; uczelnia nie przygotowuje posiłków.
Tłumacz potrzebny od zaraz
Ponadto UTH poszukuje tłumaczy języka ukraińskiego; w tej sprawie należy kontaktować się bezpośrednio z uczelnią. Są tu studenci z Ukrainy, którzy służą pomocą, ale potrzeby są znaczne większe.