"Możemy to już ogłosić oficjalnie - Astro Baza powstanie przy Szkole Podstawowej nr 17 na ul. Wierzbickiej na Os. Południe Radom. Za wybraniem tej lokalizacji przesądziły względy komunikacyjne (dużo linii autobusowych, łatwy dojazd, ogólnodostępny parking od strony szkoły), względy terenowe (lekko podniesiony teren, ogrodzenie, 2 osobne wejścia - od ul. Wierzbickiej i od Os. Południe), względy obserwacyjne (dość małe zanieczyszczenie sztucznym światłem, teren za szkołą na starym boisku, brak dużych obiektów zasłaniających widoczność)" - czytamy w opublikowanym komunikacie.
Nie mamy jeszcze potwierdzenia tej informacji z magistratu, ale opiekun facebookowego profilu i wnioskodawca powstania astrobazy Karol Klimowicz potwierdza:
- Kiedy dowiedzieliśmy się, że wygraliśmy głosowanie, musieliśmy wybrać lokalizację. Wydział Inwestycji Urzędu Miejskiego słusznie zasugerował nam, żeby był to teren szkoły. Z prostych względów: jest już ogrodzony, będzie ochrona, itp. My od razu braliśmy pod uwagę południową część miasta, gdzie będzie będzie najczystszy obraz do obserwacji. Sprawdziliśmy lokalizację kilku szkół i "siedemnastka" wydała nam się najlepsza. Również ze względu na to, że ta placówka jest dobrze skomunikowana. W okolicy są bezpłatne parkingi, jest również dobry dojazd autobusem - wyjaśnił Karol Klimowicz.
Jakiś czas temu pomysłodawcy powstania astrobazy, wraz z przedstawicielami Wydziału Inwestycji, udali się do Torunia, gdzie działają podobne obserwatoria.
- Tam utwierdzono nas w przekonaniu, że podstawówka przy ulicy Wierzbickiej będzie najlepsza - dodaje Klimowicz. - Teraz musimy czekać na równe decyzje administracyjne i pozwolenia. Astrobaza w Radomiu ma powstać do końca przyszłego roku.
Przypomnijmy, że w głosowaniu budżetu obywatelskiego na 2015 rok, w obszarze ogólnomiejskim astrobaza nie miała sobie równych (głosowało na nią 3 tys. 698 osób). Projekt zgłoszony przez grupę mieszkańców Południa zdobył aż 17 tys. 696 punktów. Szacunkowy koszt obserwatorium to 700 tys. zł.
- W obserwatorium powinny znaleźć się 16-calowy teleskop, teleskop słoneczny, odpowiednie filtry, komputery. To będzie instytucja edukacyjna, ale myślę, że dorośli też chętnie będą odwiedzać to miejsce dla rozrywki. Jeszcze nie wiemy, czy wstęp będzie tu biletowany, choć dobrze by było, żeby astrobaza na siebie zarabiała – mówił jesienią Karol Klimowicz podczas ogłoszenia wyników budżetu obywatelskiego.