Dlaczego chcą zlikwidować?
Aktualnie w całym kraju funkcjonuje 29 policyjnych izb dziecka, które
łącznie dysponują 543 miejscami dla nieletnich. Najwięcej placówek
znajduje się w województwie śląskim - 4, dolnośląskim - 3 oraz
mazowieckim - 3. Zgodnie ze wstępną koncepcją Komendy Głównej Policji
liczba policyjnych izb dziecka miała zostać zmniejszona o 10. Przyczyną mają być m.in. kwestie ekonomiczne.
- Po przeanalizowaniu działalności 29 policyjnych izby dziecka na terenie całego kraju, chcemy zmniejszenia ich liczby do 19. Sprawdziliśmy bardzo dokładnie, w jakim stopniu są one wykorzystywane - okazało się, że niektóre tylko w 30 procentach. Utrzymywanie ich nie ma sensu, lepiej aby policjanci, którzy muszą pilnować pustych budynków, zostali przesunięci do pracy z młodzieżą w innym zakresie. Utrzymanie pustych budynków również kosztuje – mówi Krzysztof Hajdas, zastępca rzecznika prasowego Komendy Głównej Policji.
Koncepcja funkcjonowania 19 policyjnych izb dziecka została przesłana do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, będącego organem finansującym i nadzorującym prace tego typu placówek.
MSW chce ponownej analizy
Jak udało się nam się ustalić, Ministerstwo Spraw Wewnętrznych przeanalizowało przedstawioną przez KGP koncepcję. Pod koniec stycznia podsekretarz stanu w MSW Michał Deskur rozmawiał na ten temat z Rzecznikiem Praw Dziecka Markiem Michalakiem. Niedawno zalecił KGP m.in. przeanalizowanie zmian dotyczących izb dziecka w województwach lubuskim i śląskim.
- Policja wskazała izby dziecka, które w ciągu roku przyjmują nieletnich sporadycznie oraz takie, w których rocznie przebywa 500-800 nieletnich. Przykładowo w policyjnej izbie dziecka w Słupsku w ciągu całego 2011 r. przebywało 17 nieletnich, natomiast w 2010 r. przez 254 dni w tej placówce nie przyjęto żadnego nieletniego. Z kolei placówka w Katowicach w 2011 r. przyjęła 676 nieletnich, a placówka we Wrocławiu - 552 nieletnich. Należy podkreślić, że w każdej placówce, niezależnie od liczby przebywających w niej nieletnich, musi być zapewniona stała opieka policjantów. MSW brało pod uwagę nie tylko obłożenie danej placówki, ale przede wszystkim dobro przebywających tam nieletnich – informuje Małgorzata Woźniak, rzecznik MSW. - Resort spraw wewnętrznych zalecił, aby policja uwzględniła w proponowanych zmianach takie kwestie jak umożliwienie w każdej placówce kontaktu nieletniego z psychologiem i pedagogiem (przez 8 godzin dziennie), czy w zależności od potrzeb - badań lekarskich. W placówkach powinna być również prowadzona działalność profilaktyczno-edukacyjna, a ich personel (zarówno policjanci, jak i pracownicy cywilni) powinien przechodzić szkolenia w tym zakresie.
Co się stanie z placówką w Radomiu?
-Ponowna koncepcja funkcjonowania policyjnych izb dziecka w całym kraju, z uwzględnieniem uwag MSW, powinna być gotowa w przyszłym tygodniu – informuje Krzysztof Hajdas, zastępca rzecznika prasowego KGP. - Zostanie ona przedstawiona Ministerstwu Spraw Wewnętrznych.
W Policyjnej Izbie Dziecka w Radomiu średnio w ciągu roku przebywa około 150 nieletnich. W sprawie utrzymania placówki w naszym mieście interweniowali również przedstawiciele władz miasta – czytaj więcej TUTAJ.
