Pandemia koronawirusa wymusiła na polskim rządzie podjęcie radykalnych kroków w celu redukcji rozprzestrzeniania się koronawirusa. Wśród nakazów i regulacji pojawiło się chociażby zamknięcie stacjonarnego nauczania i przejście na format zdalny, ograniczenia dotyczące przemieszczania się, czy też zamknięcie lokalnych biznesów, które prowadziły sprzedaż na miejscu. Szczególnie ten ostatni nakaz okazuje się problematyczny, bo dotyczy przede wszystkim branży gastronomicznej, a długomiesięczny lockdown przyczynił się do upadku firm i lokali.
- Małe i duże przedsiębiorstwa sa motorem napędowym naszej gospodarki, a dzisiaj możemy tylko obserwować, jak kolejne biznesy wywieszają na swoich drzwiach kartki z napisem "na wynajem" - przyznał podczas konferencji poseł Koalicji Obywatelskiej Konrad Frysztak. - To również sytuacja, która dotyczy galerii handlowych w naszym mieście, gdzie sklepy są zamknięte, a galerie nieczynne, a to przynosi straty.
Koalicja Obywatelska postuluje tym samym o odmrażanie polskiej gospodarki, powołując się na spadającą ilość zachorowań zarówno lokalnie, jak i w całym kraju. To ich zdaniem przesłanka do powrotu do normalności.
- Żądamy jako Koalicja Obywatelska, aby rząd w całym kraju zmniejszył restrykcje - przyznaje poseł KO. -Jeżeli faktycznie ilość zachorowań spada, to powracajmy do normalności według standardów i procedur w dobie pandemii, które można wspólnie wypracować.
Od poniedziałku w całej Polsce przedsiębiorcy przyłączają się do górali w ramach akcji "#OtwieraMY". Liczne biznesy przekręcają kluczyki w zamkach i otwierają swoje drzwi dla klientów, mimo wciąż obowiązujących zakazów i restrykcji. Czy tego typu strajk jest rozsądny?
https://www.cozadzien.pl/region/baltow-otwiera-sie-mimo-obostrzen/70045
- Dzisiaj zachęcam wszystkich do logicznego myślenia - nie tylko przedsiębiorców, ale także polski rząd i premiera Mateusza Morawieckiego. Zachęcam do myślenia o sytuacji w kraju i podejmowania racjonalnych działań. Zachęcam także, aby przedsiębiorcy przed ewentualnym otwarciem pomyśleli o bezpieczeństwie swoim i swoich klientów. Nie można otwierać w tych czasach biznesu bez zabezpieczeń i należy pamiętać o normach i standardach epidemicznych.
Przypomnijmy, że w ramach "etapu odpowiedzialności", w całym kraju obowiązuje zestaw zasad i nakazów, których złamanie może grozić mandatem lub grzywną. W przypadku otwarcia swojego biznesu mimo zakazu, może także grozić znacznie dotkliwsza kara - mowa tu o utracie możliwości ubiegania się o dofinansowanie z pomocy publicznej.
https://www.cozadzien.pl/radom/wzroslo-bezrobocie-w-radomiu/70175