Zdaniem części mieszkańców skutecznym rozwiązaniem problemu z parkowaniem samochodów na znaku P-21 byłoby założenie separatorów. Jak mówi pani Renata, mieszkanka osiedla Ustronie, przejeżdżać samochodem tą drogą jest po prostu niebezpiecznie. - Przed przejściem dla pieszych na pewno nie powinny stać samochody, bo ja sama jeżdżę samochodem tą drogą i nie widać kiedy ktoś wtargnie na przejście dla pieszych. Ta strefa wyłączona z ruchu powinna zostać i absolutnie tutaj nie powinno być żadnych postojów samochodowych. Także te krzaki tutaj powinny być oczyszczone, bo to przejście, przez które jeżdżę często jest naprawdę niebezpieczne i trzeba bardzo zwolnić. Z jednej strony zasłaniają żywopłoty, a z drugiej samochody. Tych samochodów tutaj nie powinno być – mówi pani Renata, mieszkanka osiedla Ustronie.
Mieszkańcy osiedla od lat wnioskują do MZDiK o zlikwidowanie znaku P-21 i powstanie w tym miejscu parkingu. - Nie ma tutaj jak dojechać do posesji, a ponieważ samochodów przybywa, to jest też problem z zaparkowaniem. Nawet podjazd z chorym człowiekiem czy przywiezienie jakichkolwiek rzeczy do mieszkania staje się problemem. Nie mówię o zostawianiu samochodu na całą noc, ale o postoju na 30 min, żeby była możliwość podjechać pod dom – mówi pan Marek, mieszkaniec osiedla Ustronie.
Jak tłumaczy Dawid Puton, rzecznik Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji w Radomiu, według przepisów nie możemy najechać na granice znaku P-21, wjechać na jego obszar czy też zaparkować. - Pochylimy się oczywiście nad tym problemem. Sprawdzimy, czy faktycznie jest konieczność założenia w tym miejscu separatorów. Na tą chwilę odpowiednie służby, czyli straż miejska i policja, powinny reagować i karać kierowców, którzy łamią przepisy ruchu drogowego – mówi Dawid Puton, rzecznik Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji w Radomiu.
Jak wynika z informacji uzyskanych od MZDiK nie jest możliwe zlikwidowanie powierzchni wyłączonej z ruchu i zastąpienie jej miejscami parkingowymi. Powodem tego są przepisy ruchu drogowego, które na takie działania nie pozwala.
