Zgubienie lub kradzież portfela niewątpliwie jest bardzo przykrym doświadczeniem, nie tylko z powodu utraty pieniędzy, ale przede wszystkim utraty dokumentów i kart płatniczych. Bowiem istnieje duże ryzyko, że znalazca pokusi się o wykorzystanie naszych dokumentów i kart płatniczych. A jeżeli nawet nie, to później mamy ogromny kłopot z wyrobieniem duplikatów, na które trzeba niestety trochę poczekać.
Najlepsze wiadomości video z Radomia znajdziesz na naszym kanale na YouTube - TUTAJ.
Radomianka Wiesława Pawłowska należy do szczęśliwców, którzy odzyskali portfel ze wszystkimi dokumentami i pieniędzmi – co jak przyznaje rzecznik straży miejskiej Piotr Stępień – rzadko się zdarza. Dlatego uradowana postanowiła za sprawą mediów wyrazić niezmierną wdzięczność znalazczyni. - Chciałabym serdecznie podziękować kobiecie, która wykazała tyle uczciwości i dobrej woli i zwróciła portfel. Dziękuję także panom funkcjonariuszom, którzy starali się mnie odnaleźć. Jestem zbudowana, że są takie pozytywne osoby w naszym mieście. Naprawdę godne pochwały – przyznaje szczęśliwa. - Jestem pod wrażeniem. Ciężko mi nawet dobrać odpowiednie słowa, którymi mogłabym wyrazić wdzięczność tej osobie. Jeżeli miałaby życzenie się spotkać, to bardzo chętnie. Chciałabym również osobiście jej podziękować.
Pani Wiesława zgubiła portfel nie wiedząc o tym. - Byłam w drodze do Iłży, jechałam do mojej mamy. W międzyczasie zatrzymał mnie patrol policji. Oczywiście funkcjonariusz poprosił mnie o dokumenty, wówczas przekonałam się, że nie mam portfela – opowiada kobieta. - Policjant był bardzo zdziwiony, myślał, że być może nie chce okazać tych dokumentów. Wyrzuciłam wszystko z torby, portfel nie był malutki, ale go po prostu nie było.
Szczęśliwym trafem portfel znalazła kobieta pod Urzędem Miejskim Radomiu, gdzie pani Wiesława wcześniej parkowała samochód. Uczciwa znalazczyni oddała portfel funkcjonariuszom straży miejskiej, którzy podjęli natychmiastową interwencję. - Poszukiwali mnie w domu i miejscu pracy. Byłam w szoku, że cała zawartość portfela do mnie wróciła. Bardzo bym chciała, żeby ludzie się wzorowali na takich postawach. Moja wdzięczność i każdego, kto otrzymał taki zwrot, nie zna granic – dodaje.
Jak przyznaje rzecznik straży miejskiej Piotr Stępień, zwrócenie portfela z pieniędzmi nie należy do częstych przypadków. - Zdarzają się takie sytuacje, kiedy prywatne osoby bądź funkcjonariusze znajdują telefony komórkowe, plecaki, rowery i jak w tym przypadku portfel. W tej sytuacji osoba, która odnalazła portfel, przekazała go wraz z gotówką i dokumentami. Zdawaliśmy sobie sprawę z tego, jak ważna jest zawartość portfela, dlaczego bardzo szybko podjęliśmy interwencję. Odnaleźliśmy panią Wiesławę i przekazaliśmy jej zgubę.
Co gubimy najczęściej?
Jak mówi Piotr Stępień, bardzo często zdarza się, że radomianie pozostawiają na przystankach portfele, telefony komórkowe, plecaki bądź torebki. - Dzięki monitoringowi miejskiemu udaje się takie rzeczy odnaleźć, a dzięki informacjom w portfelach znaleźć właściciela – wyjaśnia.
Historia pani Wiesławy powinna być przestrogą dla innych, aby w jednym miejscu nie nosić wszystkiego: pieniędzy, kart płatniczych, dokumentów, numerów kont, numeru ubezpieczenia, numerów PIN. - Utrudni to złodziejom kradzież, a w sytuacji zgubienia, nie stracimy wszystkiego w ciągu jednej chwili- ostrzega Stępień.
Najświeższe wiadomości z Radomia
i regionu znajdziesz na profilu CoZaDzien.pl na Facebooku - TUTAJ.
