Nie wszystkie zwierzęta boją się wybuchów. Wyjątek stanowią psy myśliwskie czy psy policyjne. W większości jednak zwierzęta bardzo źle reagują na hałasy. O to, jak nasze czworonogi możemy chronić przed wystrzałem petard zapytaliśmy lekarza weterynarii Pawła Janoty.
Sylwester jest powodem do radości i świętowania, jednak dla psa czy kota to czas ogromnego strachu i stresu. Wystrzały fajerwerk czy petard mogą napędzić naszym czworonogom niezłego stracha, a nawet spowodować atak paniki.
Słuch jest u zwierzęcia bardzo ważny. Pozwala nie tylko lokalizować źródło dźwięku, ale też wyłapywać tony niesłyszalne dla ludzi i orientować się skąd one nadbiegają. Czuły słuch kotów pozwala usłyszeć cichutki pisk myszy czy skradającego się psa. A co dopiero mówić o głośnych wybuchach petard i fajerwerków! Przejawem strachu naszego pupila jest chowanie się, niepokój czy chodzenie krok w krok za opiekunem. Każde zwierzę reaguje inaczej na tego rodzaju sytuacje. - Jeżeli nasz pupil boi się nie tylko huków, ale i błysków to pamiętajmy o tym, aby zasłonić okna. Przestraszone koty chowają się w tapczanie, łazience czy meblach. Nie wyciągajmy go stamtąd! Jeżeli zwierzę samo znalazło sobie ukrycie, nic mu nie zagraża i czuje się tam bezpiecznie niech tam zostanie – wyjaśnia lekarz weterynarii Paweł Janota. - Mówmy do naszego pupila spokojnym i opanowanym tonem, nie dajmy po sobie poznać, że coś się dzieje. Pupil nie powinien zostawać w domu sam. Jeśli trzęsie się lub chowa za łóżkiem powinniśmy zrezygnować z wyjścia na imprezę. Istnieje także możliwość oddania czworonoga do hotelu.
Jeżeli jednak planujemy spędzić sylwestra w domu razem ze swoim pupilem to pamiętajmy
również o tym, aby zatroszczyć się także o jego komfort. Metody są różne, od zwykłych domowych po farmakologiczne. - Najprostszym rozwiązaniem jest to, aby zamknąć psa w łazience i włączyć radio. Chociaż z tym też bywa różnie, może się to sprawdzić albo nie – mówi Paweł Janota. - Z metod farmakologicznych, można nabyć w sklepie zoologicznym preparaty ziołowe, które trzeba zacząć podawać jakiś czas przed sylwestrem żeby organizm się przystosował.
Istnieje także różnica między reakcją psa i kota na wybuchy. Wszystko jest indywidualne. - Moje koty są pobudzone, biegają od okna do okna i patrzą co się dzieje. Nie chowają się, nie uciekają. Na pewno mogą zdarzyć się także takie kociaki, które się będą bały – dodaje.
Natomiast jeśli nasz zwierzak na co dzień mieszka w budzie, a na sylwestrowe odgłosy reaguje strachem, wówczas zróbmy wyjątek i na ten dzień udostępnijmy mu ciche, ustronne pomieszczenie, w którym będzie czuć się bezpiecznie. To samo dotyczy również kota. Jeśli na co dzień uwielbia długie wędrówki to w sylwestra po prostu zamknijmy go w domu.
