Przypomnijmy, radni PiS chcą, żeby Instytut Miejski, który ma powstać w budowanej kamienicy Deskurów, nosił imię zmarłej Anny Walentynowicz, legendy Solidarności z lat 80-tych. Kandydaturę opozycjonistki pozytywnie zaopiniowała – głosami radnych PiS - komisja kultury Rady Miejskiej Radomia.
https://www.cozadzien.pl/kultura/instytut-miejski-nie-chca-walentynowicz/63119
Podczas poniedziałkowej sesji rady miejskiej, ma odbyć się głosowanie w tej sprawie. Decyzja w sprawie nadania Instytutowi Miejskiemu im. Anny Walentynowicz spotkała się ze sprzeciwem mieszkańców Radomia, którzy w tej sprawie w Internecie udostępnili petycję. Na ten moment podpisało się już 906 osób, i wciąż podpisów przybywa. Ponadto mieszkańcy miasta do radnych wystosowali pismo, w którym apelują o „uszanowanie głosu Radomian w tej dyskusji decydując się na nadanie nazwy Instytut Miejski „Kamienica Deskurów”.
„Zaryzykuję stwierdzenie, że żadne konsultacje społeczne (miejskie) nie zaangażowały takiej ilości mieszkańców naszego miasta jak temat dotyczący usunięcia Deskurów z nazwy instytucji. Ilość podpisów pod petycją świadczy zatem, że jest to kwestia ważna dla radomian a liczne dyskusje świadczą o ogromnym poczuciu nadszarpnięcia lokalnej tożsamości poprzez zmianę nazwy. Wszystkim nam zależy na dobrym wizerunku Radomia i promocji jego walorów; nie rezygnujmy zatem z tego czym możemy się poszczycić jako miasto. Promujmy to co nasze i lokalne – nikt nie zrobi tego lepiej niż my sami. O randze instytucji świadczy jej działalność i innowacyjność a przede wszystkim relacja z odbiorcami jej oferty. Bez wątpienia sytuacja nadania jej patrona, która wywołuje tak skrajne i niestety negatywne emocje nie jest dobrym początkiem. W dyskusji związanej z nazwą Instytutu pojawia się wątek Radomskiego Czerwca, jego wartości i przesłania. Czy jednym z przesłań/wartości wydarzeń czerwcowych nie była wolność wyboru i wolność podejmowania decyzji? Nie będzie zatem lepszej okazji podczas powstawania tej instytucji do uhonorowania tych wartości niż przystanie na potrzebę i wolę społeczności radomskiej w wyborze jej nazwy” - czytamy w piśmie przesłanym do radnych rady miejskiej.