Poseł Marek Suski i senator Stanisław Karczewski wyrazili zaniepokojenie niedawną komercjalizacją szpitala na Józefowie i zapowiedzieli, że placówkę, jak i całą radomską służbę zdrowia czekają poważne kłopoty. Poseł Suski jako pierwsze symptomy problemu wymienia oddanie zewnętrznym firmom prowadzenie pralni, kuchni i sprzątania szpitala.
- Wyprowadzanie usług na zewnątrz jest szkodliwe, drenuje rynek pracy. Owszem, pracownicy usług ze szpitala mają roczną gwarancję zatrudnienia, ale taką gwarancję mieli też pracownicy Fabryki Łączników. Obawiamy się, że po roku gwarancji ludzie zaczną dostawać wypowiedzenia - stwierdził Marek Suski. - Niedawno jednak zrobiono kolejny krok w kierunku kręcenia lodów w służbie zdrowia. Otóż wprowadzono usługi komercyjne w MSS.
ZAMKNĄ ODDZIAŁ? PACJENCI UCIERPIĄ?Przypomnijmy, że szpital na Józefowie wprowadził m.in. płatne
leczenie w ramach poradni urologicznej oraz wykonywanie badań i części zabiegów operacyjnych. Na początku marca władze lecznicy
zapewniały nas, że świadczenie usług komercyjnych nie będzie miało wpływu na jeszcze
większe kolejki na zabiegi lub wizyty u lekarzy.
- Dopiero po zakończeniu wszystkich usług w ramach kontraktu z narodowym Funduszem Zdrowia
możemy zająć się działalnością komercyjną. Pacjenci w żadnym wypadku nie
muszą obawiać się dłuższych kolejek - mówiła nam wtedy
Bożenna Pacholczak, dyrektor ds. ekonomiczno - finansowych MSS.
- Jeśli w szpitalu wprowadza się usługi płatne, tych bezpłatnych zawsze będzie mniej, więc pacjenci ucierpią - mówi dziś senator Karczewski. - Bardzo prawdopodobne, że NFZ, widząc że szpital zarabia, zmniejszy wielkość kontraktu dla szpitala na bezpłatne usługi. W MSS dzieje się źle. Już dochodzą do nas informacje o planach zamknięcie jednego z ważniejszych oddziałów.
RADA Z KOALICJI. PO I PSL WESPRĄ SZPITAL Z RIT?Marek Suski dodał, że przy przekształcaniu szpitala w spółkę obiecywano redukcję długu, a dziś MSS ma nadal 20 mln zł zadłużenia. Zwrócił też uwagę, że rada nadzorcza szpitala miała składać się z fachowców, a należą do niej po prostu ludzie z koalicji PO (
Mazowiecki Wojewódzki Inspektor Transportu Drogowego Jerzy Kacak, Krzysztof Zalibowski z
PGE Obrót) i PSL (starosta Mirosław Ślifirczyk,
dyrektor Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Radomiu Mirosław Szadkowski)
- Obawiam się, że prędzej czy później dojdzie do upadłości szpitalnej spółki i jak to już bywało zostanie ona sprzedana za bezcen - stwierdził poseł Suski. - A to uruchomi element domina. Jeśli padnie MSS, ludzie pójdą do Radomskiego Szpitala Specjalistycznego, NFZ nie zapłaci za nadwykonania i RSS też będzie miał problemy.
Parlamentarzyści z PiS zapaelowali, by władze Mazowsza i kraju ratowały radomską służbę zdrowia przy pomocy Regionalnego Instrumentu Terytorialnego, jak to już zaproponował prezydent Radomia.
- Jeśli duże pieniądze pójdą na radomskie szpitale, nie będzie zapaści. Sprawdzimy teraz prawdziwe intencje PO - PSL. Koalicja może wpłynąć na to, żeby kasa z RIT zadziałała dla dobra pacjentów - stwierdzili.
SZPITAL: ZAMKNIĘCIE ODDZIAŁU? PIERWSZE SŁYSZĘ...W MSS spytaliśmy o plany zamknięcia jednego z oddziałów.
- Nic nie wiem o zamykaniu jakiegokolwiek oddziału w szpitalu. Wręcz przeciwnie - staramy się właśnie o uruchomienie drugiego odcinka onkologii. Prowadzimy w tej sprawie negocjacje z NFZ - stwierdziła
Bożenna Pacholczak dyrektor ds. ekonomiczno - finansowych MSS.
A co z 20 mln długu, o których mówi poseł Marek Suski?
- Dług nie został zmniejszony, ponieważ nasz podmiot tego długu nie przejął. Nie wiem o co chodzi panu posłowi - powiedziała nam Bożenna Pacholczak.