W związku z atakami rosyjskich wojsk na ukraińskie miasta, Radom otrzymał prośbę o wsparcie Winnicy na Ukrainie. Tam pilnie potrzebne są zarówno leki przeciwbólowe, jak i przedmioty pierwszej pomocy takie jak gazy, czy opaski uciskowe.
"O pomoc zwróciło się do nas miasto Winnica w Ukrainie, które pilnie potrzebuje leków i opatrunków dla walczących, ukraińskich żołnierzy. Czas nagli, dlatego ze zbiórką już ruszyliśmy i zachęcamy wszystkich chcących pomóc do Kamienicy Deskurów do godz. 20.00. Również w niedzielę i w poniedziałek będzie można wesprzeć zbiórkę na rzecz Ukrainy w godz. 10.00-20.00. Z transportem na granicę polsko-ukraińską ruszamy najpóźniej we wtorek, by pomoc dotarła na czas!" - pisze na swoim Facebook'u prezydent Radomia Radosław Witkowski.
Jakie rzeczy są najpotrzebniejsze?
- wazopresory (leki obkurczające naczynia krwionośne),
- heparyny drobnocząsteczkowe i leki przeciwzakrzepowe, np. Acard, Aspiryna, Polopiryna, Diosminex, Biohespan, Lioton forte,
- analogi Sevorane (wziewne anestetyki),
- leki przeciwbólowe,
- środki odkażające, np. Octenisept
- gąbki hemostatyczne,
- bandaże gipsowe,
- urządzenia do zewnętrznego zespolenia złamań kończyn,
- szwy i opatrunki bandaże hemostatyczne,
- opaski uciskowe.
Poniżej prezentujemy treść listu, który otrzymało miasto:
Drodzy przyjaciele Winnicy i Ukrainy, Ukraina walczy teraz o swoją wolność. Siły Zbrojne Ukrainy stoją aktualnie na przeciwko rosyjskiego wroga w każdej części kraju. Rosyjscy zbrodniarze wojenni strzelają teraz do cywilów. Jestem absolutnie pewien, że to nie wszystko. Walczymy o podstawowe zasady ludzkiego współistnienia na całym świecie: prawo do bezpiecznego życia we własnym, suwerennym państwie; do wyboru własnego rządu w wolnych wyborach; do wolności słowa i swobodnego wyrażania naszych poglądów i przekonań; do wyznawania naszej religii, a w zasadzie walczymy o to by żyć własnym, wolnym życiem, a nie w taki do jakiego próbuje nas zmusić całkowicie szalony, krwawy dyktator w swojej chorej wyobraźni. Walczymy. Wygrywamy. Ukraina zwycięży. Nie ma czasu do stracenia. (...)"
Zbiórka potrwa do godz. 20:00 w Kamienicy Deskurów na Rynku.