Z mieszkańcami bloków przy ul. Tytoniowej spotkali się posłowie Konrad Frysztak, Aleksander Miszalski i Michał Krawczyk z Platformy Obywatelskiej.
- Mieszkańcy czują się oszukani. Była mowa, że mieszkania mają być tanie i przeznaczone dla osób, których nie stać na kredyt, a zamiast tego mamy drogie mieszkania dla osób, których nie stać na mieszkanie w nich - mówi poseł Konrad Frysztak.
Posłowie zbierają zgłoszenia od mieszkańców i planują kontrole w Polskim Funduszu Rozwoju i MDR-ach. Problemy dotyczą nie tylko radomian, ale też lokatorów "Mieszkań Plus" w Świdniku czy Krakowie.
- Odbyłem spotkanie w Krakowie z mieszkańcami dzielnicy Kliny i w tym programie nie działa prawie nic. PFR zmienia cały czas komunikaty, czy droga do własności będzie w ogóle możliwa. Jeśli ktoś inwestuje kilkadziesiąt tysięcy złotych oszczędności, to prawdopodobnie z myślą, że będzie mógł to mieszkanie wykupić - tłumaczy poseł Aleksander Miszalski.
Poseł Michał Krawczyk spotkał się z mieszkańcami Świdnika i Zamościa. Wielu z nich zgłaszało problemy z usterkami, a próby kontaktu z zarządcą budynku okazały się nieskuteczne.
- Bardzo często dochodzi do pęknięć, panele na podłodze odchodzą od powierzchni, grzyb wychodzi na ścianie. Kiedy mieszkańcy dobiją się do zarządcy budynku, to ich zgłoszenia są przez wiele miesięcy ignorowane. Nikt tych usterek nie naprawia - mówi poseł Michał Krawczyk.
https://www.cozadzien.pl/zdjecia/spotkanie-z-mieszkancami-ws-programu-mieszkanie-plus-zdjecia/89420
Na spotkanie przyszło kilkudziesięciu mieszkańców lokali przy ul. Tytoniowej. Ich obawy dotyczą m.in. procedury dojścia do własności.
- Przede wszystkim nie wiem, czego się spodziewać. Jeżeli nawet PFR powiedział, że będą opcje dojścia do własności w miastach, które miały taką możliwość przedstawioną, to nie wiemy, na jakich warunkach. Boję się, że one będą absurdalne i nie na nasze możliwości. Mając dwójkę dzieci, w tym jedno niepełnosprawne, które wymaga specjalistycznego sprzętu rehabilitacyjnego, ponoszę duże koszty codziennego życia. Liczyłam, że warunki mieszkalne będą spełniały nasze potrzeby - powiedziała jedna z mieszkanek bloków przy ul. Tytoniowej.
Wiele osób skarżyło się także na duże podwyżki opłat.
- Jestem sama z dzieckiem i płacę 1730 zł za 45 metrów i to już po dopłacie 250 zł z miasta, a to ma obowiązywać przez 15 lat, więc co się stanie, jak za chwilę nie będzie nas stać? Jeśli dojście do własności będzie kosztowało 6 tys. zł miesięczne, to trzeba będzie wziąć kredyt, żeby to udźwignąć. - Ja mam mieszkanie 49 metrów. Przy podpisaniu umowy płaciliśmy 1640 zł z dopłatą, a w tym momencie mam 1900 zł - mówili.
Mieszkańcy zwracają także uwagę na zły stan techniczny budynków i trudności w kontakcie z zarządcą.
- Wysyłaliśmy maile do poprzedniego zarządcy w sprawie uszkodzonych okien, on przekazał informacje nowemu, a ten przyjechał i powiedział, żebym kupił sobie watę i zatkał okna, bo on nic z tym nie zrobi. Kilka dni temu zatrzasnąłem się w windzie. Przyjechało pogotowie, wypuścili mnie i zapytałem, jaka była przyczyna, to usłyszałem, że jest ona uszkodzona, ale nowy zarządca stwierdził, że nie będzie ponosił takich kosztów naprawy - usłyszeliśmy.
Inne kwestie zgłaszane przez mieszkańców to m.in. pękające szyby w oknach, nieszczelność instalacji hydraulicznej, co powoduje zalewanie mieszkań, pojawiający się grzyb na ścianach, odpadające listwy, czy problemy z wentylacją, co skutkuje uporczywym hałasem.
Obecni na spotkaniu posłowie zadeklarowali, że zbiorą wszystkie uwagi mieszkańców i przekażą w Polskim Funduszu Rozwoju. Z informacji przekazanych przez parlamentarzystów Platformy Obywatelskiej wynika, że wciąż nie dostali oni odpowiedzi na pismo złożone na początku lutego.
Przypomnijmy, że 16 lutego Polski Fundusz Rozwoju ogłosił zasady wsparcia finansowego w ramach "Mieszkania Plus".
- Obecnie oferowana stawka czynszu oraz kaucja nie będą podlegać waloryzacji o wskaźnik inflacji do końca 2025 roku. Przeciętna kwota oszczędności dla budżetu domowego najemcy wyniesie nieco ponad 5 tysięcy złotych. Dodatkowym wsparciem będzie zwrot kaucji w wysokości jednomiesięcznego czynszu, który będzie dotyczył wszystkich najemców osiedli Funduszu Mieszkań dla Rozwoju. Średnio dla najemcy będzie to 1500 zł oszczędności - czytamy w komunikacie PFR.
https://www.cozadzien.pl/radom/mieszkanie-plus-jednak-tansze-pfr-zamraza-podwyzki-za-czynsz/89325