To coroczna akcja prowadzona wspólnie przez Caritas Diecezji Radomskiej, streetworkerów i Straż Miejską w Radomiu. Okres później jesieni, zimy i wczesnej wiosny to szczególnie trudny czas dla osób bezdomnych. Pojawiają się wtedy wyzwania ze schronieniem, ogrzaniem i pożywieniem.
- Tradycyjnie, gdy zbliża się sezon zimowy, chłodne dni, strażnicy miejscy zawsze ze Streetworkerami Caritas Diecezji Radomskiej kontrolują miejsca niezamieszkane pod kątem przebywania tam osób bezdomnych, potrzebujących, tak, by nie stała się sytuacja zła, że ktoś zamarzł, ewentualnie mocno zachorował - mówi Grzegorz Sambor, zastępca komendanta Straży Miejskiej w Radomiu.
Jeśli widzimy, że osoba bezdomna potrzebuje pomocy, można to zgłosić do Streetworkerów Caritas Diecezji Radomskiej pod numer 532 316 029 lub do straży miejskiej pod numer 986.
- My będziemy podejmować tradycyjne działania, czyli jechali na miejsce, sprawdzać, czy ta osoba nie potrzebuje pomocy. Oczywiście patrol będzie się składał zarówno ze zwykłych strażników, jak i ze strażników, którzy są ratownikami. Będziemy na bieżąco oceniać, czy dana osoba potrzebuje pomocy i kierować ją do odpowiednich placówek - dodaje Grzegorz Sambor.
Tradycyjnie w akcję włączają się Streetworkerzy Caritas Diecezji Radomskiej.
- My prowadzimy swoje dyżury od poniedziałku do piątku w godzinach porannych do godz. 14.00 - jesteśmy w terenie i informujemy te osoby, z jakich form pomocy mogą skorzystać na terenie Radomia, że mogą korzystać ze schroniska i noclegowni prowadzonej przez Caritas, ze schroniska prowadzonej przez Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej, jak również o tym, że w okresie zimowym będzie uruchomiona przy Słowackiego ogrzewalnia - mówi Magdalena Walczak, streetworkerka Caritas Diecezji Radomskiej.
https://www.cozadzien.pl/zdjecia/rozwozenie-posilkow-dla-bezdomnych-zdjecia/78948
Dla osób bezdomnych to może być nie tylko zwykła pomoc, ale też szansa na wyjście z kryzysu.
- Myślimy o tym, żeby to był ten pierwszy krok, czyli zabezpieczenie noclegu, jedzenia czy higieny i zdrowia, żeby można było ruszyć dalej i wejść na drogę wyjścia z kryzysu bezdomności - podkreśla Hubert Kaczmarczyk, streetworker Caritas Diecezji Radomskiej.
Pamiętajmy, żeby nie przechodzić obojętnie obok osoby, która może potrzebować naszej pomocy.
- Jeżeli spotykamy osobę bezdomną na ulicy, widzimy kogoś, kto śpi na klatce, czy w śmietniku, bardzo bym prosił o to, aby dzwonić i zgłaszać takie osoby właśnie pod te numery telefonów - apeluje ks. Damian Drabikowski, dyrektor Caritas Diecezji Radomskiej.
Przypomnijmy, że na terenie Radomia działają placówki, które udzielają pomocy osobom bezdomnym. To m.in. Schronisko dla Bezdomnych Kobiet i Noclegownia dla Kobiet i Mężczyzn przy ul. Zagłoby 3 oraz Dom dla Bezdomnych Mężczyzn prowadzony przez MOPS przy ul. Słowackiego 188. Wkrótce ma powstać kolejne takie miejsce.