Organizowanie i niesienie pomocy dzieciom chorym i niepełnosprawnym w ramach działalności pożytku publicznego – to główny cel powstałej niedawno w Radomiu Fundacji „Podwójne Szczęście”.
Fundacja powstała w maju z inicjatywy radomianki Marty Grylak.
- Jestem rodzicem niepełnosprawnego dziecka. Przeszłam z moją córką długą drogę, odbyłyśmy wiele badań i wizyt, a mimo to Klaudia wciąż jest diagnozowana. Lekarze z Centrum Zdrowia Dziecka wciąż wykrywają u niej kolejne choroby - opowiada Marta Grylak. - Wysiadywanie pod gabinetami, słuchanie opowieści innych rodziców, nie tylko o chorobach ich dzieci, ale głównie o sposobach walki z nimi, uzbroiło mnie w nietypową wiedzę. Wiem do którego specjalisty się udać, gdzie zapisać się na badania, aby odbyły się jak najszybciej, gdzie szukać pomocy przy finansowaniu sprzętu rehabilitacyjnego.PIENIĄDZE TEŻ WAŻNE
Aby nie zmarnować tej wiedzy, Marta Grylak postanowiła działać. Nie tylko w swoim imieniu, ale również w imieniu innych rodziców, a przede wszystkim ich chorych dzieci.
- Niektórzy skupiają się tylko na dniu dzisiejszym ich dziecka, bo na nic więcej choroba im nie pozwala, na nic więcej nie mają siły. Takim właśnie ludziom chcę pomagać. To dla nich chcemy szukać funduszy, organizować aukcje, bo wiem, że taka pomoc jest im niezbędna – tłumaczy.
Choroba dziecka to dla wielu polskich rodzin dramat nie tylko w wymiarze emocjonalnym, ale przede wszystkim materialnym. Specjalistyczne leczenie, nowoczesne środki farmaceutyczne czy skomplikowane zabiegi operacyjne wiążą się z kosztami, które często przekraczają o wielokroć domowy budżet rodziców. Państwowa służba zdrowia z wielu powodów nie jest w stanie otoczyć właściwą opieką wszystkich potrzebujących. Dlatego Fundacje takie jak „Podwójne Szczęście” chce pomagać w realizacji najpotrzebniejszych wydatków, odciążając tym samym rodziców. Same szukają dróg finansowania, aby rodzice mogli skupić się na tym co najważniejsze czyli na dziecku.
ZACZYNAJĄ OD AUKCJI
Szukając funduszy fundacja stara się dotrzeć do sławnych osób i uzyskać od nich gadżety, aby jeszcze we wrześniu przeprowadzić aukcję charytatywną dla swoich podopiecznych. Fundacja otrzymała już płytę z autografem od Maryli Rodowicz, płyty od światowej sławy skrzypaczki młodego pokolenia Partycji Piekutowskiej, zdjęcia z autografem pani Beaty Kozidrak, koszulkę i płytę z autografami od Kabaretu Moralnego Niepokoju, gadżety od prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej oraz koszulkę z autografem od znanego siatkarza Kuby Wachnika.
- Naszym marzeniem jest powstanie w Radomiu centrum diagnostycznego, dzięki któremu wielu rodziców wraz ze swoimi dziećmi nie musiałoby jeździć do Warszawy, aby uzyskać specjalistyczne badania i właściwą diagnozę, a co za tym idzie faktyczną pomoc dla swoich dzieci - mówi Marta Grylak. - Póki co najważniejsze jest pozyskiwanie funduszy, które pomogą dzieciom i ich rodzinom w normalnym funkcjonowaniu. Do fundacji mogą więc zgłaszać się darczyńcy (zarówno firmy jak i osoby prywatne), którym nie jest obojętny los chorych dzieci, ale również sami podopieczni za pośrednictwem swoich rodziców czy opiekunów. Fundacja „Podwójne Szczęście” pragnie bowiem pomóc każdemu, bez względu na schorzenie jakim jest dotknięty.
KONTAKT:
[email protected] | |