Stowarzyszenie "Lepszy Radom" założyli politycy, którzy do tej pory działali pod głównym szyldem Bezpartyjnych Samorządowców, a w ostatnich wyborach samorządowych startowali np. z list komitetu Roberta Prygla. Jak podkreślają, chcą być mocną siłą polityczną w naszym mieście. Dodają, że stowarzyszenie nadal będzie wchodziło w skład Bezpartyjnych Samorządowców.
- W Radomiu nie mamy praktycznie żadnej opozycji wobec władzy prezydenta Witkowskiego. Prawo i Sprawiedliwość dokonało wielkiej kompromitacji, bowiem dwójka przewodniczących rady miejskiej z tej formacji - pani Kinga Bogusz oficjalnie przeszła na stronę prezydenta, pan Dariusz Wójcik nieoficjalnie skierował się w tamte strony. Prawo i Sprawiedliwość nie ma już żadnej wiarygodności dla wyborców opozycji w Radomiu. My chcemy zagospodarować tę przestrzeń - mówi Filip Waligórski, członek stowarzyszenia.
https://www.cozadzien.pl/zdjecia/konferencja-bezpartyjnych-samorzadowcow-zdjecia/103505
Stąd też już podjęte inicjatywy. Pierwsza z nich to obywatelski projekt uchwały w sprawie przywrócenia poprzednich godzin obowiązywania strefy płatnego parkowania, tzn. od godziny 8 do 16. Decyzją radnych, od 1 września strefa została wydłużona do godz. 18. - Jest taką pewną formą wykluczenia i dyskryminacji biedniejszych mieszkańców Radomia. W naszej opinii będzie to też nieco dysfunkcyjne dla przedsiębiorców, działających na terenie płatnego parkowania - tłumaczy Wojciech Bernat ze stowarzyszenia "Lepszy Radom".
Kolejny projekt to zmiana liczby podpisów, które są wymagane do tego, aby rada miejska zajęła się obywatelskim projektem uchwały. Obecnie podpis pod taką uchwałą musi złożyć 500 osób. Członkowie stowarzyszenia proponują, żeby zmienić ten zapis i żeby do obywatelskiej inicjatywy uchwałodawczej potrzebne było "tylko" 300 podpisów. - Jaka to dostępność obywateli do różnych inicjatyw, jeżeli trzeba zebrać aż tak dużą liczbę podpisów. To już na poziomie podstawowym zniechęca inicjatorów wielu projektów, działaczy społecznych do podejmowania takich działań i zmieniania naszego miasta - mówi Bernat.
Członkowie stowarzyszenia "Lepszy Radom" zapewniają, że w najbliższych tygodniach i miesiącach będą podejmować kolejne inicjatywy, które mają poprawić życie mieszkańców, a także samo funkcjonowanie naszego miasta.