52 tygodnie – dokładnie tyle każda ubezpieczona mama może zostać ze swoim nowo narodzonym dzieckiem w domu. Przepisy dopuszczają jednak przejęcie przez tatę pobierania części zasiłku macierzyńskiego oraz nawet całości zasiłku za okres urlopu rodzicielskiego. Okazuje się, że ojcowie niechętnie korzystają z tej możliwości.
Urlop macierzyński i urlop rodzicielski
Zasiłek macierzyński, który pobiera się po urodzeniu jednego dziecka, trwa 20 tygodni. Matka może jednak już po 14 tygodniach po porodzie z niego zrezygnować i wcześniej wrócić do pracy. W takim przypadku pozostałą część okresu pobierania zasiłku macierzyńskiego wykorzystuje ubezpieczony ojciec dziecka - musi jednak zrobić to w okresie przypadającym bezpośrednio po matce. W okresie od stycznia do października 2017 r. radomski oddział ZUS wypłacił zasiłek macierzyński tylko 157 mężczyznom. To bardzo niewiele, biorąc pod uwagę, że w tym samym okresie skorzystało z niego ponad 6 000 kobiet – to aż 38 razy więcej wypłat.
Bezpośrednio po urlopie macierzyńskim zarówno matka jak i ojciec dziecka mogą przejść na urlop rodzicielski, który trwa maksymalnie 32 tygodnie. Wykorzystuje się go w całości lub częściach stanowiących wielokrotność tygodnia - przy czym co do zasady każda z części powinna przypadać po poprzedniej. 16 tygodni tego urlopu może być jednak udzielone w innym terminie – nawet do końca roku kalendarzowego, w którym dziecko kończy 6. rok życia. Co ciekawe - z zasiłku macierzyńskiego za okres urlopu rodzicielskiego rodzice mogą korzystać także równocześnie, ale łączny czas przysługujący obojgu nie może przekroczyć 32 tygodni w przypadku opieki nad jednym dzieckiem (może być to więc np. 16 tygodni wspólnego urlopu rodzicielskiego). Urlop rodzicielski wykorzystywany jest przez mężczyzn dość rzadko – w omawianym czasie radomski ZUS wypłacił go tylko w 47 przypadkach, podczas gdy kobiety skorzystały z niego prawie 6 400 razy.
Urlop ojcowski bardzo popularny
Ubezpieczonemu mężczyźnie, niezależne od świadczeń, z których korzysta matka, przysługuje także dodatkowy okres, który może poświęcić opiece nad dzieckiem - tzw. urlop ojcowski. Może trwać aż 2 tygodnie, podczas których tata otrzymuje świadczenie z ZUS. Można wykorzystać go w całości lub dwóch tygodniowych częściach. Ten rodzaj urlopu cieszy się dużą popularnością – zasiłek macierzyński z tytułu urlopu ojcowskiego radomski oddział ZUS w okresie od stycznia do października 2017 r. wypłacił aż 2 412 ojcom. Co decyduje o tak dużej różnicy w wykorzystaniu przez mężczyzn urlopu ojcowskiego względem macierzyńskiego i rodzicielskiego? Wynika to prawdopodobnie z tego, że może go wziąć jedynie ojciec dziecka, a wraz z ukończeniem przez nie 24. miesiąca życia niewykorzystana część urlopu ojcowskiego bezpowrotnie przepada.