Radio Rekord Radom 29 lat z Wami Radio Rekord Radom 29 lat z Wami
PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjEiIGRhdGEtcmV2aXZlLWlkPSI0NGIxNzY0MWJjOTg4OTU5NmEyZDdiN2ZkNTRiNWZlNSI+PC9pbnM+DQo=
PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjEiIGRhdGEtcmV2aXZlLWlkPSI0NGIxNzY0MWJjOTg4OTU5NmEyZDdiN2ZkNTRiNWZlNSI+PC9pbnM+DQo=

Opryski bez Borek i Michałowa. Dlaczego?

Opryski bez Borek i Michałowa. Dlaczego?


- To realizacja jednego ze zwycięskich projektów budżetu obywatelskiego 2016. Koszt zadania to 200 tysięcy złotych.

- Radomianie ubolewają, że nie obejmą one parku na Michałowie oraz terenów zielonych na Borkach.

- W trakcie oprysków obowiązuje całkowity zakaz przebywania na obszarach wyznaczonych w projekcie.

- Przyrodnicy mówią, że gatunki kleszczy, które mogą atakować człowieka związane są z zupełnie innymi siedliskami, niż te w mieście.


Opryski przeciw komarom i kleszczom to realizacja jednego ze zwycięskich projektów budżetu obywatelskiego 2016. Koszt zadania, które wykona firma Dexa Sp. z o.o. z miejscowości Jaworze (wyłoniona na drodze przetargu), to 200 tys. złotych. Opryski obejmą w sumie dziewięć parków oraz sześć skwerów w mieście. Więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ.

Bez Michałowa i Borek


Radomianie pytają, dlaczego nie zostaną one wykonane np. w parku na Michałowie czy nad zalewem na Borkach. Referat Komunikacji Społecznej i Promocji Miasta w Urzędzie Miejskim w Radomiu wyjaśnia, że wynika to z kwestii własności danych obszarów. – Teren parku na Michałowie w czasie składania wniosku nie był własnością gminy miasta Radomia. Został on przekazany dopiero w tym roku – czytamy w komunikacie przesłanym do redakcji.



PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjciIGRhdGEtcmV2aXZlLWlkPSI0NGIxNzY0MWJjOTg4OTU5NmEyZDdiN2ZkNTRiNWZlNSI+PC9pbnM+
PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjciIGRhdGEtcmV2aXZlLWlkPSI0NGIxNzY0MWJjOTg4OTU5NmEyZDdiN2ZkNTRiNWZlNSI+PC9pbnM+

Tereny nad zalewem na Borkach należą natomiast do spółki MOSiR. Przypomnijmy, że zgodnie z zasadami budżetu obywatelskiego, projekty zgłaszane przez mieszkańców mogą być realizowane tylko na obszarach, które należą do gminy lub są przez nią zarządzane.

Będą ostrzegać


Zakład Usług Komunalnych ostrzega, że w trakcie oprysków oraz godzinę po ich zakończeniu (dziś od 19 wieczorem do 9 rano) obowiązywać będzie kategoryczny zakaz wstępu na dany teren. Porządku w tym zakresie będą pilnować pracownicy firmy wykonującej opryski, a także oddelegowany funkcjonariusz straży miejskiej w Radomiu. Będzie on informował osoby przebywające na terenie parków i skwerów o prowadzonych opryskach i całkowitym zakazie przebywania. Dwóch kolejnych strażników będzie w pogotowiu.

Realizacja projektu obejmuje w sumie trzy opryski. Drugi został zaplanowany na przełomie miesięcy lipca i sierpnia oraz sierpnia i września.

Przyrodnicy przeciw opryskom


Przypomnijmy, że tuż po ogłoszeniu zwycięskich projektów BO 2016, alert podnieśli radomscy przyrodnicy. - Przy stosowaniu oprysków przeciwko komarom i kleszczom nie da się wykluczyć istnienia zagrożenia dla zdrowia ludzkiego, ponadto nie jesteśmy w stanie uniknąć przypadkowego zabijania innych niż komary organizmów żywych. Substancje stosowane do oprysków to silne trucizny, tyle tylko, że stosowane w małych dawkach – pisali stronie Klubu Przyrodników Regionu Radomskiego.


Podkreślali, że gatunki kleszczy, które mogą atakować człowieka związane są z zupełnie innymi siedliskami, niż te w mieście. - Na pewno nie są to zadrzewienia parków miejskich, gdzie trawa jest systematycznie koszona, a ludzie chodzą po utwardzonych alejkach. Nie można wykluczyć występowania kleszcza psiego, który jak nazwa wskazuje atakuje psowate, jednakże parki miejskie nie są również dla tych kleszczy optymalnym siedliskiem. Psy są narażone na atak pajęczaków głównie na łąkach, w lesie i na nieużytkach w miastach, w miejscach "zapuszczonych" – siedliskach ruderalnych z wysokimi trawami i zaroślami. Mogę tu jeszcze wtrącić uwagę z autopsji. Kleszcze zdarzało mi się znaleźć na sobie wielokrotnie ale były to "zdobycze" przyniesione z lasu bądź z łąki - nigdy z parku, a mieszczuchem jestem od kilkudziesięciu już lat – zaznaczał autor artykułu.

PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjQxIiBkYXRhLXJldml2ZS1pZD0iNDRiMTc2NDFiYzk4ODk1OTZhMmQ3YjdmZDU0YjVmZTUiPjwvaW5zPg0K
PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjQxIiBkYXRhLXJldml2ZS1pZD0iNDRiMTc2NDFiYzk4ODk1OTZhMmQ3YjdmZDU0YjVmZTUiPjwvaW5zPg0K

Kleszcze nosicielami boreliozy


Dodajmy, że około 30 procent kleszczy w Polsce jest nosicielami boreliozy.  W ubiegłym roku w naszym regionie zachorowało na nią 20 osób. Jeśli zostaliśmy ukąszeni, powinniśmy szybko i sprawnie usunąć kleszcza za pomocą pęsety lub pompki, a miejsce po ukąszeniu zdezynfekować. Jeśli nie jesteśmy pewni naszych umiejętności, należy udać się do lekarza, aby zrobił to za nas.

Pierwszym objawem po ukąszeniu przez zakażonego kleszcza może być charakterystyczne zaczerwienienie wokół wkłucia. Więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ.



 

PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjMiIGRhdGEtcmV2aXZlLWlkPSI0NGIxNzY0MWJjOTg4OTU5NmEyZDdiN2ZkNTRiNWZlNSI+PC9pbnM+DQo=
PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjMiIGRhdGEtcmV2aXZlLWlkPSI0NGIxNzY0MWJjOTg4OTU5NmEyZDdiN2ZkNTRiNWZlNSI+PC9pbnM+DQo=

#WieszPierwszy

Najnowsze wiadomości

PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjE1IiBkYXRhLXJldml2ZS1pZD0iNDRiMTc2NDFiYzk4ODk1OTZhMmQ3YjdmZDU0YjVmZTUiPjwvaW5zPg0K
PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjE1IiBkYXRhLXJldml2ZS1pZD0iNDRiMTc2NDFiYzk4ODk1OTZhMmQ3YjdmZDU0YjVmZTUiPjwvaW5zPg0K

Najczęściej czytane

PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjE5IiBkYXRhLXJldml2ZS1pZD0iNDRiMTc2NDFiYzk4ODk1OTZhMmQ3YjdmZDU0YjVmZTUiPjwvaW5zPg0K
PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjE5IiBkYXRhLXJldml2ZS1pZD0iNDRiMTc2NDFiYzk4ODk1OTZhMmQ3YjdmZDU0YjVmZTUiPjwvaW5zPg0K

Polecamy