Polder na Cerekwiance pomiędzy ulicami NSZZ Solidarności a Ceramiczną w Radomiu nie jest typowym zbiornikiem wodnym, bo poziom wody zależy od pory roku. Tak samo Cerekwianka nie jest rzeką, w której woda jest po brzegi. Bywa, że w porze suchej wody nie ma w niej w ogóle. I właśnie na różne okoliczności pogodowe polder został zbudowany. W momencie, kiedy w rzece brakuje wody, to jest ona z polderu systematycznie upuszczana, dzięki czemu życie w korycie rzeki nie zamiera. Polder ma też druga funkcję, przeciwpowodziową. – Kiedy idzie fala powodziowa rzeką, czyli bardzo dużo wody, poldery na rzece Cerekwiance mają za zadanie przechwycić tę falę powodziową, zgromadzić wodę i nie pozwolić na podtopienia – mówi Michał Zdybiewski z Wodociągów Miejskich w Radomiu. – Dzięki temu w rejonie ul. Maratońskiej, gdy mamy duże opady, gdy idzie fala powodziowa rzekami Mleczną i Cerekwianką, one się nie spotykają i są opóźniane przez przechwytywanie wody w zbiorniku Borki i w polderach na rzece Cerekwiance. To mniejsza szansa na podtopienia.
https://www.cozadzien.pl/zdjecia/polder-zalewowy-na-cerekwiance-zdjecia/82124
Obecnie w głównym korycie Cerekwianki wody nie ma za wiele, ale polder zmagazynował nadmiar wody z początku lutego i powoli oddaje wodę do otoczenia poprzez parowanie i odpływ do koryta Cerekwianki. Latem ta retencja poprawi lokalny mikroklimat, zwiększając wilgotność otoczenia i łagodząc letnie upały. Do utworzenia polderów wykorzystano naturalny teren po dawnych stawach rybnych. Zbudowana przegroda pozwala skierować nadmiar wody do zbiornika. To jedna z kilku inwestycji w ramach programu LIFE pn. pn. „Adaptacja do zmian klimatu poprzez zrównoważoną gospodarkę wodą w przestrzeni miejskiej Radomia”. – Program Life to prace na zbiorniku Borki i stawach kolmatacyjnych, które już ukończyliśmy w zeszłym roku. To także meandryzacja rzeki Mlecznej na odcinku koło bulwarów na Piotrówce, polder na Cerekwiance. W tej chwili trwają intensywne prace nad budową zbiornika przeciwpowodziowego na Potoku Północnym w rejonie torów kolejowych i ul. Olsztyńskiej. Chcemy je zakończyć do końca wakacji – zaznacza Zdybiewski.
Polder na Cerekwiance nie jest zbiornikiem przeznaczonym do kąpieli, ale jego okolica sprzyja rekreacji i wypoczynkowi. Inwestycja kosztowała ponad 2 mln 600 tys. zł.