Prokuratura Rejonowa Radom-Zachód w środę, 6 listopada, przedstawiła Ewie Ż., nauczycielce w Publicznym Przedszkolu nr 5 zarzut psychicznego znęcania się nad małoletnimi, nieporadnymi ze względu na wiek, wychowankami przedszkola. - Zarzut obejmuje okres od września 2018 roku do 22 maja 2019 roku i wskazuje na to, że nauczycielka wychowania przedszkolnego w tym okresie zastraszała małoletnich, grożąc im naruszeniem nietykalności cielesnej, zamknięciem w osobnym pomieszczeniu, pozbawieniem wolności, a także kierowaniem wobec dzieci wypowiedzi poniżających i ośmieszających – wyjaśnia prok. Beata Galas, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Radomiu. - Czyn ten zagrożony jest karą od sześciu miesięcy do ośmiu lat pozbawienia wolności.
Jak przyznaje rzecznik prokuratury, podejrzana nie przyznała się winy i złożyła oświadczenie, w którym stwierdziła, że przez wiele lat pracy wobec niej nie były kierowane żadne zarzuty zarówno ze strony rodziców, jak i kierownictwa przedszkola. – Podejrzana przyznała, że pracowała nienagannie i nigdy nie podejmowała świadomie żadnych działań, które miałyby na celu poniżyć czy też zaszkodzić małoletnim dzieciom, które miała pod swoją opieką. Stwierdziła, że nagranie, które dokumentowało jej wypowiedzi, faktycznie zarejestrowało jej głos, ale zdaniem podejrzanej, nagranie zostało zmanipulowane i zmontowane, a wypowiedzi tam zarejestrowane, wyrwane z kontekstu – wyjaśnia rzecznik prokuratury.
https://www.cozadzien.pl/radom/psychiczne-znecanie-sie-nad-dziecmi-w-pp-nr-5/57039
Przypomnijmy, sprawa nie ujrzałaby może światła dziennego, gdyby nie anonimowa osoba, która nagrała w jaki sposób nauczycielka zwraca się do dzieci. W jednym z nagrań słyszmy jak nauczycielka mówi do dzieci: "Damy radę. Mamy śrubokręty i każde dziecko przykręcimy". W innym w podniesionym głosem pyta: "Dlaczego wasi rodzice wam nie czytają? Halo!", na co jedno dziecko odpowiada: "Bo mój tata nie czyta", dalej słyszymy nauczycielkę: "Nie czyta gazet? Nie ma w domu żadnych gazet?"Nie masz?Biedna jesteś”.
Po ujawnieniu nagrań, dyrektor przedszkola Anetta Kwiatek, natychmiast podjęła kroki prawne wobec nauczycielki. Kobieta otrzymała naganę. Dyrektor placówki powiadomiła także prokuraturę. Postępowanie przeciwko nauczycielce zostało wszczęte w czerwcu tego roku.