W Radomiu ruszył projekt adaptacji przestrzeni miejskiej do zmian klimatycznych. Dzięki wykorzystaniu deszczówki, nowej zieleni w mieście, pogłębieniu istniejących zbiorników wodnych czy powstaniu nowych, zmniejszy się ryzyko podtopień i poprawi jakość powietrza. W ramach programu Life miasto i Wodociągi Miejskie otrzymały ponad 12 mln dofinansowania z Komisji Europejskiej.
O udział w projekcie Life miasto zabiegało wraz z Wodociągami Miejskimi. Komisja Europejska przekazała na ten cel (w listopadzie 2015 r.) 12 mln 207 tys. 760 złotych, a Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej 6 mln 494 tys. 305 złotych (grudzień 2015 r.). Całkowity koszt projektu wynosi 24 mln 291 tys. 746 złotych.
Projekt uroczyście rozpoczęła konferencja naukowa, która odbyła się 18 kwietnia w Resursie Obywatelskiej. Wzięli w niej udział przedstawiciele magistratu, Wodociągów Miejskich, Uniwersytetu Łódzkiego oraz warszawskiej firmy FPP Enviro, którzy są zaangażowani w jego realizację. Nie zabrakło także tematycznych wykładów gości z Komisji Europejskiej czy Danii.
Wykorzystać darmową deszczówkę
Projekt Life „Adaptacja do zmian klimatu poprzez zrównoważoną gospodarkę wodą w przestrzeni miejskiej” zakłada gromadzenie nadmiaru wody w okresie wzmożonych opadów i wykorzystywanie jej w okresie suszy np. do podlewania miejskich skwerów czy trawników, a nie wyprowadzanie jej z miasta poprzez kanalizację. Czasowe zatrzymywanie wody będzie możliwe m.in. dzięki nowej roślinności, oczyszczeniu i pogłębieniu zalewu na Borkach czy przywróceniu naturalnego biegu Mlecznej.
- W Radomiu pojawi się więcej drzew i krzewów, ale nie traw czy tui, do których mieszkańcy przywykli. Będzie powrót do rodzimych gatunków drzew, jak klony, lipy, czeremchy czy owocowych. Na obszarze blokowisk czy w mocno zabudowanym centrum będzie można punktowo wprowadzać np. małe ogrody deszczowe, które będą zbierać wodę z dachów - wyjaśnia Iwona Wagner, z katedry ekologii stosowanej Uniwersytetu Łódzkiego i firmy FPP Enviro, która razem z Wodociągami Miejskimi będzie prowadzić planowane inwestycje.
Dostosować przestrzeń
- Największe zagrożenie podtopień w Radomiu występuje w czerwcu i lipcu podczas tzw. deszczów świętojańskich, po których następuje okres suszy. Zmiany klimatu nasilają się i będą postępowały. W mieście te skutki będą bardziej odczuwalne ze względu na zwartą zabudowę. Radom jest pierwszym w Polsce miastem, gdzie pewne doświadczenia, które już zdobyliśmy przy rozwoju ekohydrologicznych rozwiązań systemowych i biotechnologii zostaną zastosowane w skali całego miasta – mówi prof. Maciej Zalewski z Uniwersytetu Łódzkiego. - Wyznaczone tereny będą okresowo absorbowały tę wodę przy jednoczesnej redukcji fali powodziowej. Większe zasoby wód gruntowych poprawią mikroklimat. W przypadku Łodzi, tam gdzie obszary bogate są w wodę i zieleń, nawet trzykrotnie zmniejszyła się ilość alergii i astmy. W Radomiu po raz pierwszy będą zastosowane rozwiązania systemowe, które sprawią, że mieszkańcom będzie żyło się lepiej.
Lokalne podtopienia zostaną złagodzone dzięki magazynowaniu deszczówki w zbiornikach naturalnych i sztucznych. Ma temu służyć także przywrócenie naturalnego biegu Mlecznej, a budowa bulwarów nad Mleczną ma uzupełnić projekt. Na terenie Radomia powstanie ponadto około 20 mniejszych zbiorników i niecek chłonnych, a w ich okolicach mikrosiedliska m.in. płazów, ważek i ptaków.
Nowe zbiorniki
– Powstanie nowy zbiornik retencyjny na osiedlu Nad Potokiem w rozwidleniu torów na Warszawę i na Lublin. W dalszej perspektywie niewykluczone, że między torami powstanie kolejny. Renowacji zostanie poddany natomiast zbiornik na Borkach oraz znajdujące się przy nim stawy kolmatacyjne, które są miejscem bytowania wielu zwierząt. Powstaną też małe zbiorniki zalewowe na Cerekwiance – wylicza Leszek Trzeciak, prezes Wodociągów Miejskich. Dzięki czasowemu przechowywaniu wody radomianie unikną podtopień domów czy działek. Pozwoli to ponadto obniżyć koszty zarządzania gospodarką wodną w Radomiu.
Działania wewnątrz miasta skupią się na terenach mocno zabudowanych i skąpych w zieleń. Obecnie trwa wyznaczanie obszarów priorytetowych. Pracują nad tym dwie grupy robocze złożone z przedstawicieli urzędu miejskiego, miejskiej pracowni urbanistycznej, lokalnych specjalistów oraz przedstawicieli organizacji pozarządowych. Prace inwestycyjne w samym Radomiu, które zaplanowano na 2017 i 2018 rok, poprzedzi wykonanie oceny podatności miasta na zmiany klimatu i jego wpływu na przestrzeń, w tym temperaturę i wilgotność powietrza.
Radom miastem modelowym?
- To unikatowy projekt. Radom dzięki wdrażaniu tych rozwiązań jest o krok do przodu przed większością miast w Polsce – mówi Stefan Obłąkowski kierujący zespołem ds. klimatu, gospodarki wodnej i rozwoju w firmie FPP Enviro.
Warszawa, a zaraz za nią Radom, to dwa pionierskie w Polsce miasta, które tworzą plany adaptacji przestrzeni miejskiej do klimatu. Istnieje szansa, że Radom stanie się modelowym miastem, z doświadczeń którego będą korzystały inne ośrodki w kraju.