Poniedziałkowa sesja rozpoczęła się od dyskusji o wotum zaufania dla prezydenta Radomia. Na mównicy pojawił się Radosław Witkowski, który przedstawił w skrócie raport o stanie miasta. Po nim na mównicy pojawili się jego zastępcy: Katarzyna Kalinowska, Marta Michalska-Wilk oraz Łukasz Molenda, którzy przedstawiali szczegółowe dane na temat przeprowadzonych inwestycji, stanie oświaty i służby zdrowia, a także działaniach kulturalnych prowadzonych na terenie miasta. Potem rozpoczęła się dyskusja.
- Mimo niełatwej sytuacji gospodarczej miasto radzi sobie bardzo dobrze, rozwija się i inwestuje. Martwi mnie, że Radom się wyludnia, bo w latach 2020 - 2024 to łącznie prawie 12 tysięcy osób - mówił Robert Utkowski z Koalicji Obywatelskiej. W podobnym tonie wypowiadali się Magdalena Lasota oraz Piotr Szprendałowicz, którzy chwalili dotychczasowe działania prezydenta.
https://www.cozadzien.pl/zdjecia/sesja-rady-miejskiej-podsumowujaca-rok-2023-zdjecia/101887
Odmienne zdanie na temat pracy prezydenta Radosława Witkowskiego miał Artur Standowicz, przewodniczący klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości, który zarzucił władzom miasta nieprecyzyjne dane zawarte w raporcie, które dotyczyły m.in. liczby ludności. - Słyszymy o tym, ile to miasto straciło pieniędzy przez poprzedni rząd. Czy ktoś się zastanowił, ile byśmy ich mieli, gdyby ludność nie spadała? Wiele do życzenia pozostawia nadzór nad inwestycjami. Jest bałagan, miasto dokładało do wielu działań, jest coraz większe zadłużenie. Najlepiej o działaniach prezydenta świadczy niedziałająca przez cały rok sygnalizacja świetlna na skrzyżowaniu ulic Żwirki i Wigury oraz Kusocińskiego. Miało być utwardzanie ulic, za bardzo tego nie widzę. Jaki jest stan Radomia, każdy widzi. Degradacja, młodzi ludzie uciekają, ludności ubywa, nie widzę obecnie możliwości wyjścia z tej sytuacji - stwierdził były kandydat na prezydenta Radomia.
- Połowa obecnego długu to działania pana kolegi, pana przez ostatnie pięć lat w Radomiu nie było widać. To pana koledzy z rządu doprowadzili samorządy to takich sytuacji. Mówi pan o Radomskim Progrmie Drogowym. Szkoda, że pan go teraz krytykuje, bo za czasów prezydenta Andrzeja Kosztowniaka nikt nawet nie myślał o utwardzaniu dróg. Wiem, że to pana boli, ale prawda jest taka, że do 2029 problem ulic gruntowych zakończy się. Mnie cieszy podwojona liczba miejsc w żłobkach, budowa nowego bloku na zbiegu ul. Piastowskiej i Łokietka. Poza tym uważam, że wotum zaufania prezydentowi udzielili przede wszystkim mieszkańcy w ostatnich wyborach - odpowiedziała Wioletta Kotkowska, wiceprzewodnicząca Rady Miejskiej w Radomiu.
https://www.cozadzien.pl/radom/inpost-ma-nowy-oddzial-w-radomiu/101815
Mateusz Tyczyński pochwalił władze miasta za to, że miasto idzie w dobrym kierunku. - Z problemami, jak wszędzie, ale wie, jak i gdzie chce się rozwijać. Panu Standowiczowi polecam spacer po mieście. Niech Pan porozmawia z ludźmi i zapyta, czego oczekują, czy są rzeczywiście niezadowoleni z rządów prezydenta Witkowskiego - skomentował. W podobnym tonie wypowiedział się przewodniczący klubu KO, Dawid Ruszczyk. - Po wypowiedzi pana radnego Standowicza to człowiek mógłby się bać wyjść z domu, żeby nie wpaść w czarną dziurę - dodał szef klubu KO.
Po dyskusji radnych, głos zabrał ponownie Radosław Witkowski. - Jeśli chodzi o wyludnianie to dane Głównego Urzędu Statystycznego nie są w stu procentach wiarygodne. Pracujemy nad tym, żeby to zmienić. Nie ma obowiązku meldunku, to wpływa na oficjalne dane. A te - jak widać po ostatnich wyborach - mają przełożenie również na liczbę radnych czy liczbę moich zastępców - odpowiedział Witkowski.
Ostatecznie radni przeszli do głosowania. Na sali obecne były 22 osoby: 13 było za, 8 przeciw, 1 się wstrzymała. Tym samym - po raz pierwszy od pięciu lat - prezydent Radosław Witkowski otrzymał wotum zaufania od Rady Miejskiej w Radomiu.
Kolejnym punktem poniedziałkowej sesji było głosowanie nad udzieleniem absolutorium. Dyskusję radnych poprzedziło wystąpienie prezydenta Witkowskiego, który w skrócie opowiedział o realizacji budżetu za 2023 r.
Jak wyglądało to w liczbach? Miasto planowało dochody na poziomie 1 mld 304 mln zł, ostatecznie zrealizowało je na kwotę 1 mld 525,8 mln zł. Tym samym o 221,8 mln zł zwiększyły się dochody budżetowe w stosunku do planowanych. - To pierwsza taka sytuacja w historii radomskiego samorządu, że dochody przekroczyły 1,5 mld zł - stwierdził Witkowski. Skąd ten wzrost? Głównie z rekompensaty subwencji (48,7 mln zł), dotacji z BGK na budowę budynku komunalnego (37 mln zł), podatku od nieruchomości (10 mln zł), podatku od czynności cywilno-prawnych (9,3 mln zł), dywidendy (8 mln zł). Największym zastrzykiem gotówki były zadania zlecone i powierzone, w tym pomoc uchodźcom z Ukrainy, na które miasto otrzymało 64 mln zł.
https://www.cozadzien.pl/radom/mozna-juz-zaglosowac-w-budzecie-obywatelskim/101845
Najwięcej pieniędzy miasto wydało na oświatę i wychowanie (720 mln zł, czyli 44,5% całego budżetu). W czołówce są też transport i łączność (184 mln zł, 11,4%), pomoc rodzinie (129,4 mln zł, 8%), pomoc społeczna (124,3 mln zł, 7,7%) czy administracja publiczna (101,2 mln zł, 6,3%).
Jeśli chodzi o dochody, miasto w minionym roku osiągnęło 1 mld 525,7 mln zł, a wydało 1 mld 617,7 mln zł. Łącznie daje to deficyt operacyjny w wysokości 33,7 mln zł. Prezydent Witkowski wskazywał, że jest to efekt złych decyzji podejmowanych przez były rząd Prawa i Sprawiedliwości, który spowodował zmniejszenie budżetów samorządów. Jego zdaniem wpływ na sytuację finansową miała też inflacja. Koszt obsługi długu wzrósł o 110 mln zł, wydatki na zakup mediów poszły w górę o 50 mln zł, pozostałe wydatki rzeczowe to 90 mln zł, a aż o 250 mln zł wzrosły koszta osobowe. - Deficyt spowodowany był również dokładaniem publicznych środków do komunikacji miejskiej (łącznie od 2020 roku - 321 mln zł - przyp. red.) oraz gospodarki odpadami (94 mln zł od 2020 r. - przyp. red.). - tłumaczył włodarz naszego miasta.
https://www.cozadzien.pl/radom/remont-odcinka-ulicy-folwarcznej-beda-objazdy/101869
Przyszedł czas na wystąpienia klubowe. Jako pierwszy głos zabrał Artur Standowicz, przewodniczący klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości. - Panie prezydencie, może pan wskazać, w którym dokumencie są wskazane kwoty czy procenty, jakie musi przekazywać rząd na subwencję oświatowe? Z tego co wiem, to nigdzie takowych wytycznych nie ma. Krytykujecie Polski Ład, a zapominacie, że do Radomia trafiło na inwestycje grubo ponad 300 mln zł. Mówi pan, że brakuje pieniędzy na bieżące rzeczy. Brakuje, bo nie umie pan zarządzać miastem, nie panuje pan nad inwestycjami. W nadchodzących miesiącach i latach czekają nas ciężkie czasy, bo uśmiechnięty rząd Platformy Obywatelskiej rezygnuje z tarcz, wspierania nie tylko mieszkańców, ale też i instytucji publicznych. Za chwilę będziemy się spotykać i rozmawiać o kolejnych kredytach oraz pożyczkach. Nie wierzę, że to będzie zrekompensowane w kolejnych latach. Panie prezydencie, teraz już nie da się zgonić winy na złych radnych PiS-u, którzy blokują Panu rozwój miasta. My niczego nigdy nie blokowaliśmy, staliśmy na straży mieszkańców. Czekamy na działania pana rządu, na te wielkie środki, które były obiecywane. Mam nadzieję, że trafią one do Radomia - mówił Standowicz.
- Jak słucham pana radnego Standowicza to mam wrażenie, że powinien się pan zajmować mitologią, bo tworzenie mitów dobrze panu idzie. Udało się zrealizować zakładane plany i to jest najważniejsze. Nie próbujmy po raz kolejny kłócić się z RIO i nie wystawiajmy się na śmieszność. Nieudzielenie absolutorium były niezgodne i wadliwe ze sztuką, przez co było uchylane przez RIO. Nie głosujmy wbrew logice i matematyce - oznajmił Ruszczyk.
Regionalna Izba Obrachunkowa wydała pozytywną decyzję, co do realizacji budżetu. To jednak - do tej pory - nie miało wpływu na decyzję radnych w sprawie udzielenia absolutorium. Przez ostatnie pięć lat prezydent Witkowskiego takowego nie otrzymywał. Tym razem było jednak inaczej. Za było 13 radnych, 8 przeciw, 1 się wstrzymał.
