Przypomnijmy, od kwietnia decyzją wojewody mazowieckiego Radomski Szpital Specjalistyczny został przekształcony w szpital jednoimienny o profilu zakaźnym. Decyzja taka została podjęta ze względu na sporą liczbę zakażeń oraz bezpieczeństwo personelu i pacjentów. Teraz decyzją wojewody mazowieckiego, lecznica od 15 września ma wrócić do normalnego funkcjonowania. - Oczywiście z jednej strony jesteśmy z tej decyzji zadowoleni, bo sami jej wyczekiwaliśmy. Niemniej jednak jeżeli chodzi o jej wdrożenie, to może być dość ciężko – mówi Jerzy Zawodnik, wiceprezydent. - Wydaje się, że na szczeblu centralnym ktoś nie do końca przemyślał to polecenie, bo wynika z niego wprost, że do 14 września do godz. 24 jesteśmy szpitalem zakaźnym, a od godz. 24.00 15 września jesteśmy szpitalem specjalistycznym.
https://www.cozadzien.pl/radom/rss-przestanie-byc-jednoimienny/66916
Potrzeba więcej czasu
Jak informuje zespół prasowy Urzędu Wojewódzkiego, Radomski Szpital Specjalistyczny 3 września otrzymał decyzję wojewody mazowieckiego „polecającą zapewnienie łóżek dla pacjentów z podejrzeniem lub potwierdzonym SARS- CoV – 2, w tym także łóżek z respiratorami, na bazie oddziału zakaźnego. Jednocześnie wojewoda wydał decyzję odwołującą od 15 września polecenie utworzenia szpitala jednoimiennego i od tego dnia będzie to szpital tzw. drugiego zabezpieczenia”.
Jednak Radomski Szpital Specjalistyczny potrzebuje więcej czasu, aby ponownie dostosować szpital do funkcjonowania jako specjalistyczny – jak przyznaje wiceprezydent – około dwóch, trzech tygodni. Chodzi m.in. o to, że szpital musi dokonać ponownych przeróbek, jak i zdezynfekować oddziały. - Aby stać się szpitalem zakaźnym dokonaliśmy szeregu przeróbek ze względu na bezpieczeństwo personelu, jak i pacjentów. Na każdym oddziale są dwie śluzy, po to żeby personel, który wchodzi na oddział i wychodzi z niego mógł to robić w sposób bezpieczny, nie zakażając innych osób przebywających w szpitalu. Teraz te śluzy musimy zlikwidować – przyznaje wiceprezydent. - Ponadto nasuwa się jeszcze pytanie, co mamy zrobić z zakażonymi pacjentami, którzy do 14 września zostaną przyjęci do szpitala. Aktualnie hospitalizowanych jest ok. 50 pacjentów, a zgodnie z decyzją dla pacjentów z COVID-19 ma być przeznaczone 26 łóżek. Co w takim razie z pozostałymi pacjentami? - pyta wiceprezydent.
W związku z tym miasto wystąpiło z wnioskiem do wojewody, aby wydłużyć szpitalowi czas na ponowne przekształcenie. - Prosimy, żeby dać szpitalowi czas do 28 września. Wiemy, że będziemy musieli robić to wszystko w tempie ekspresowym, ale liczymy na to, że w tym czasie powinniśmy się ze wszystkim wyrobić. Na tę chwilę czekamy na decyzję wojewody. Póki co pojawiają się głosy, że musimy sobie jakoś z tym poradzić, bo to my będziemy za to odpowiadać. Wydaje się, że na szczeblu wojewódzkim tego typu decyzje powinny być bardziej przemyślane – zauważa Zawodnik.