Trudno dotrzeć do dokumentów, które pozwoliłyby jednoznacznie ustalić datę rozpoczęcia budowy zalewu. Podczas wizji lokalnej przeprowadzonej w 1974 r. stwierdzono, że prace ruszyły w 1951 roku. Wykonywano je w czynie społecznym. Jednak inne materiały wskazują, że to dziesięć lat później Wydział Gospodarki Komunalnej i
Mieszkaniowej Prezydium Miejskiej Rady Narodowej oraz Dyrekcja
Budowy Osiedli Robotniczych P.M.R.N. w Radomiu przystąpiły do budowy
zalewu przy młynie w Borkach. Jak się okazało, prace wystartowały bez odpowiedniego
zezwolenia, dlatego też je zawieszono.
Budowę zalewu wznowiono w 1964 r. Wokół zbiornika powstał niewielkich rozmiarów park, który z czasem zaczął się rozrastać. Jak czytamy w dokumentacji "budowa zalewu jest celowa, ponieważ m. Radom nie posiada żadnego kąpieliska ani obiektu sportowo-wypoczynkowego. Ponadto, zalew może być wykorzystywany dla celów przeciwpowodziowych, przeciwpożarowych, a w przyszłości jako zbiornik służący do uruchomienia obiektów przemysłowych".
Jak wynika z dokumentacji z dnia 27 VII 1974 roku dopiero wówczas Wydział Gospodarki Wodnej zobligował inwestora do przedłożenia dokumentacji z wnioskiem o wydanie pozwolenia na budowę. Braki formalne i zawiłości w dokumentacji są znamienne dla tamtego okresu w Polsce. Po latach, gdy brak części dokumentacji, trudno stwierdzić konsekwencję w działaniu.
W drugiej połowie lat 80. zaczęły pojawiać się problemy z napełnieniem zbiornika, wynikające z obniżenia wód gruntowych w okolicach Radomia, a także nieszczelności dna zalewu. W efekcie na kilkanaście lat akwen praktycznie wysechł.
W latach 1991-2001 w ramach "Programu małej retencji" wykonano modernizację zalewu, która polegała na uszczelnieniu dnia, remoncie jazu i unowocześniono stawy kolmatacyjne wraz z infrastrukturą techniczną przy ul. Suchej i Kosowskiej. Dzięki uszczelnieniu odcinka koryta Mlecznej i Kosówki zalew znów zaczął pełnić dawną funkcję stając się miejscem czynnego wypoczynki, kąpieli i amatorskiego uprawiania sportów wodnych.
Aby rozwiązać problem obniżania się poziomu wody, w 2003 roku zaczęto wprowadzać do zbiornika oczyszczone ścieki opadowe z kanału deszczowego przy ul. Suchej. Kilka lat temu zrezygnowano jednak z tego pomysłu. - Z założenia pomysł był dobry, ale zrezygnowaliśmy z tego sposobu, ponieważ woda była zbyt zanieczyszczona - mówi Marek Kutkiewicz, kierownik ośrodka MOSiR na Borkach. Mimo przeprowadzanych remontów, ciągle odczuwalny jest niedostatek wody.
Akwen jest zbiornikiem przepływowym powstałym na rzece Mlecznej. Na prawym brzegu zostały wykonane dwa stawy kolmatacyjne, których zadaniem jest oczyszczanie wody napływającej do zalewu. Średnia szerokość zbiornika wynosi ok. 180 metrów, a w najszerszym miejscu wynosi 250 metrów, długość to ok. 790 metrów. Na terenie dwóch kąpielisk, które znajdują się na przeciwległych brzegach, może jednocześnie przebywać ok. 3800 osób.
PONIŻEJ GALERIA ZDJĘĆ