Dyrektor WSS na Józefowie Luiza Staszewska powiedziała na początku października, że w przypadku neurochirurgii, obie strony, czyli szpital i lekarze,
wykazują dobrą wolę porozumienia. - Jest spora szansa na to, by ten oddział nadal funkcjonował. Za to w żaden sposób nie doszłam do konsensusu z ortopedami. Warunki pracy, jakie im proponuję, nie są dla nich satysfakcjonujące - powiedziała nam wtedy Luiza Staszewska.
Większy problem jest z oddziałem ortopedii.
Do końca października ortopedia i neurochirurgia będą działać. Jest jeszcze czas na kolejne pertraktacje. Co się stanie, jeśli dyrekcji szpitala i lekarzom nie uda się porozumieć? Dyrekcja szpitala na Józefowie złożyła
wniosek do wojewody mazowieckiego z prośbą o zawieszenie działalności tych oddziałów na cztery miesiące. Ma to - na wszelki wypadek - dać czas na znalezienie specjalistów. Ponadto został ogłoszony konkurs na świadczenia usług medycznych na oddziale ortopedyczno-urazowym. Powstał jednak problem nie do przeskoczenia.
- 13 ortopedów, którzy dotychczas pracowali w szpitalu na Józefowie, zgłosiło się do konkursu, ale jako nieformalna spółka. Nie zostali wpisani do Krajowego Rejestru Sądowego, nie mają nru regon, ani NIP. By to wszystko uzyskać, trzeba czekać cztery tygodnie, a spółka ortopedów zawiązała się dopiero w ubiegłym tygodniu. Jest to fizycznie niemożliwe, by przed końcem października uzyskali wpis do KRS. W związku z tym musiałam odrzucić ich ofertę. Jak mogę podpisać umowę cywilno-prawną ze spółką, której tak naprawdę jeszcze nie ma? - tłumaczy dyrektorka szpitala na Józefowie.
- Teraz ogłosiliśmy drugi konkurs na świadczenie usług medycznych na oddziale ortopedyczno-urazowym. Oferty można składać do 29 października. 31 października ogłosimy oferenta, który wygra konkurs i będzie pracować w WSS w Radomiu - informuje Luiza Staszewska.
Jak twierdzą lekarze ortopedzi, nie będą mieli problemu z wpisem do KRS przed 1 listopada, a spółkę założyli po to, by mieć pewność, że cała trzynastką będzie pracować razem, że któryś z nich nie zostanie zwolniony.
Przypomnijmy: po strajku na Józefowie w 2007 roku przyjęto dla lekarzy nowy, jednozmianowy system pracy oraz szesnastogodzinne dyżury. Dyrekcja szpitala, szukając oszczędności, zaproponowała lekarzom nowe warunki pracy. Zmiany dotyczą reorganizacji czasu pracy. Wcześniej lekarze pracowali od 7.30 do 15.05, a przez kolejne 16 godzin i 25 minut pełnili dyżur medyczny. Teraz na oddziałach zostanie wprowadzony inny system - podstawowy czas pracy będzie trwał od 8 do 20, a kolejne 12 godzin to dyżur. Dla lekarzy oznacza to mniejsze zarobki, dlatego część nie chciała podpisać nowych umów.
