Przypomnijmy: władze miasta o powołaniu do życia nowej placówki kulturalnej i wybudowaniu dla niej siedziby mówią od jesieni ubiegłego roku. Radomskie Centrum Kultury miałoby zapewnić wreszcie warunki funkcjonowania na miarę XXI wieku Radomskiej Orkiestrze Kameralnej, ale także pomieścić nowoczesną, multimedialną czytelnię gazet i czasopism czy być bazą dla NGO zajmujących się działalnością kulturalną w mieście. Przy okazji planowana jest przebudowa ronda ks. Kotlarza – na dwupoziomowe skrzyżowanie. Prace miałyby się rozpocząć w tym roku; w tegorocznym budżecie zapisano na nie ostatecznie 100 tys. zł. Za tę kwotę miasto zamierza ogłosić konkurs architektoniczny na koncepcję siedziby dla RCK. Centrum miałoby się mieścić na działce u zbiegu ulic Mireckiego i Okulickiego, za pomnikiem ks. Romana Kotlarza, tuż przy ścianie Starego Ogrodu.
Pod uwagę brano kilka lokalizacji, ale ta – jak twierdzi miasto – okazała się najlepsza. Z takim twierdzeniem nie zgadza się - jak dowodził podczas wtorkowej konferencji prasowej Dariusz Wójcik, przewodniczący klubu radnych PiS - część mieszkańców Radomia. - Zwraca się do nas wiele osób, wiele różnych środowisk, by nie wyrażać zgody na budowę Radomskiego Centrum Kultury obok Starego Ogrodu. Bo ta lokalizacja nie ma żadnego racjonalnego uzasadnienia – mówił. - Nie jesteśmy przeciwni powstaniu RCK, ale chcemy, by lokalizacja została wybrana w drodze konsultacji społecznych. Chcielibyśmy też poznać inne lokalizacje, jakie były brane pod uwagę. Na tę – przy Starym Ogrodzie naszej zgody nie ma.
Zdaniem Kingi Bogusz, przewodniczącej Rady Miejskiej Radomia, nie powinno się stawiać centrum kultury w miejscu terenu zielonego. - Wszyscy wiemy, jak ważne są tereny zielone w tak dużym mieście, jakim jest Radom. Walczymy ze smogiem, staramy się dbać o to, żeby nasze powietrze było czyste. Budowanie Radomskiego Centrum Kultury w tym miejscu, na skwerze, który jest prawie integralną częścią Starego Ogrodu, nie jest uzasadnione - zauważyła. - Sugeruję, żeby na tej działce posadzić drzewa, a nie budować RCK.
„W związku z pojawiającymi się informacjami dotyczącymi podpisania umowy ze Stowarzyszeniem Architektów Polskich i przeznaczenia na konkurs architektoniczny Radomskiego Centrum Kultury kwoty 100 tys. zł. prosimy Pana Prezydenta o wstrzymanie się z podpisaniem umowy” - czytamy w piśmie, pod którym podpisało się 16 radnych PiS. - „Prosimy o przeprowadzenie konsultacji społecznych w sprawie lokalizacji Radomskiego Centrum Kultury”.
- Krytyka, pod warunkiem, że konstruktywna, jest bardzo dobra. Ale w tym przypadku mamy do czynienia wyłącznie z negacją lokalizacji, bez wskazania jakiegokolwiek innego miejsca, w którym Radomskie Centrum Kultury mogłoby zostać wybudowane – komentuje apel radnych PiS wiceprezydent Konrad Frysztak. - Oczywiście analizowaliśmy też kilka innych lokalizacji, ale ta ze wszystkich możliwych najlepiej spełnia podstawowe wymagania. Nie jest prawdą, że jest to działka leżąca w obrębie parku. Mamy wszelkie niezbędne uzgodnienia pomiędzy wydziałami dotyczące tej lokalizacji. Mamy również zawartą umowę z SARP-em na opracowanie regulaminu i wytycznych do konkursu architektonicznego. Chciałbym jednak podkreślić, że to nie wyklucza możliwości przeprowadzenia konsultacji społecznych.