Temat budowy linii tramwajowej w Radomiu pojawił się już w latach 80-tych ubiegłego wieku. Pomysłodawcą był Michał Kelles-Krauz. Na planach jednak się skończyło - żaden włodarz nie podjął się zadania budowy tego środka transportu publicznego. Głównie z powodów finansowych. - Tramwaj jest optymalnym środkiem transportu dla miast o takiej wielkości jak Radom. Transport szynowy jest lepszy, jeśli chodzi nie tylko o komfort podróżowania, ale też i aspekt wizerunkowy. Warto mieć tramwaj w mieście, bo zmienia to nie tylko wizerunek miasta, ale wizerunek całego transportu publicznego. Dzięki temu mieszkańcy chętniej korzystają z każdej komunikacji miejskiej - mówi dr Łukasz Zaborowski z Radomskiego Towarzystwa Naukowego.
https://www.cozadzien.pl/radom/kolejne-dwa-autobusy-elektryczne-wyjada-na-ulice-miasta/93882
Pierwsza linia tramwajowa mogłaby przebiegać w linii północ - południe, czyli od osiedla Ustronie na Osiedle XV-lecia i Michałów. Trasa miałaby przebiegać przez ścisłe centrum miasta, m.in. ulicę Żeromskiego. - Druga linia mogłaby być poprzeczna i mogłaby być wytyczona tak, jak jeżdżą autobusy linii nr 7 i 9. Skoro mielibyśmy linię północ - południe to druga powinna być wytyczona od północnego wschodu na południowy zachód. Czyli od Gołębiowa przez centrum miasta na Borki i Osiedle Południe - dodaje dr Zaborowski.
https://dami24.pl/wiadomosci/tramwaj-w-radomiu-czy-jest-potrzebny/28254
W ramach unijnego programu Polska Wschodnia miasto może starać się o fundusze na modernizację transportu publicznego lub też budowę nowych środków komunikacji miejskiej. Niektóre miasta w Polsce mocno rozważają budowę właśnie linii tramwajowej. Czy taki pomysł mają władze Radomia?
- Nie było od 2007 r. pieniędzy na realizację takich projektów, jeśli chodzi o transport publiczny. Ja, wraz ze swoim zespołem zasięgałem opinii osób z zewnątrz i uważam, że w naszym mieście musimy postawić na bezpieczne i komfortowe autobusy - tłumaczył Radosław Witkowski, prezydent Radomia we wtorkowej Porannej Rozmowie Radia Rekord i Telewizji Dami.
Podobnego zdania jest też Katarzyna Pastuszka-Chrobotowicz, wiceprzewodnicząca Rady Miejskiej w Radomiu, radna Prawa i Sprawiedliwości. Przypomniała, że o planach budowy linii tramwajowej w naszym mieście mówił też Leszek Ruszczyk, ówczesny wicemarszałek województwa mazowieckiego. Ona sama uważa, że w naszym mieście tramwaj nie jest obecnie potrzebny. - Jakoś nie wyobrażam sobie w naszym mieście linii tramwajowej. Należałoby jednak zrobić badania, zapytać specjalistów i podjąć decyzję, czy jest sens tworzenia takiej linii. Obecnie, jeżdżąc po naszych ulicach, nie widzę tam miejsca dla tramwaju. Zdecydowanie lepiej rozwijać na ten moment komunikację miejską - mówiła Pastuszka-Chrobotowicz w środowej Porannej Rozmowie Radia Rekord i Telewizji Dami.
Inne zdanie w tej sprawie ma dr Łukasz Zaborowski. - W tej wielkości mieście, w którym jesteśmy w zupełności wystarczy komunikacja autobusowa. Transport szynowy jest jednak lepszy, bo jest mniej energochłonny. Autobusy elektryczne czy niskoemisyjne może i są ekologiczne, ale i tak są bardziej energochłonne, niż tramwaje. Transport szynowy jest tańszy, jeśli chodzi o aspekt energetyczny - wyjaśnia.
Według wstępnych szacunków, budowa linii tramwajowej mogłaby kosztować kilkaset milionów złotych. Cały proces - wraz z projektowaniem - mógłby potrwać kilka lat. Doktor Łukasz Zaborowski dodaje jednak, że inwestycja mogłaby być podzielona na etapy i np. w ramach pierwszego z nich tramwaje mogłyby jeździć z Ustronia do centrum lub z centrum na Michałów.