W Radomiu działa kilka tzw. biur agencyjnych, które oferują swoim klientem wyjazdy organizowane, m.in. przez upadły Sky Club. Udało nam się skontaktować z 6 biurami. W przypadku dwóch potwierdzono, że wśród ich klientów są osoby, które zdecydowały się na wyjazd za pośrednictwem Sky Club.
- Z oferty upadłego biura, z którym współpracujemy, skorzystały dwie osoby przebywające w Egipcie na dwutygodniowym wypoczynku. Ich powrót do kraju jest planowany na 6 lipca. Na razie nie udało nam się skontaktować z turystami. Z doświadczenia wiem, że są dwa rodzaje zachować tamtejszych hotelarzy. Jedni każą opuścić pokój i koczować na recepcji – turysta ma wtedy możliwość na własną rękę zapłacić za dalszy pobyt. W takim przypadku muszą wziąć rachunek i na jego podstawie ubiegać się o zwrot kosztów z funduszu gwarancyjnego. Jeśli takich środków nie mają, to muszą czekać na pomoc. Jest jeszcze drugie rozwiązanie – bardziej ludzkie i moralnie właściwe – tzn. w momencie upadku swojego partnera gospodarczego, którym jest biuro podróży, hotel dalej prowadzi świadczenia wobec tych turystów. Z tego co udało mi się ustalić, to właśnie w takiej sytuacji jest część klientów Sky Club, tak więc zostają dalej w hotelu, korzystają z usług i czekają na samolot – informuje przedstawiciel Centrum Podróży Krzysztof Siara.
Wśród biur oferujących usługi upadłej firmy jest również Sun Tours. W tym przypadku z oferty Sky Club skorzystało 6 osób, które 1 lipca wyleciały na dwutygodniowe wakacje do Hiszpanii.
- Skontaktowaliśmy się z naszymi klientami. Na razie nic poważnego się nie dzieje, jest szansa na to, że Sky Club zapłacił za ich hotel. Kontaktowaliśmy się z marszałkiem woj. mazowieckiego i uzyskane informacje przekazaliśmy klientom. W razie, gdyby się pojawiły problemy, turyści mają skontaktować się z naszym biurem lub z konsulem - wyjaśnia przedstawicielka biura Sun Tours.
Urząd Marszałkowski woj. mazowieckiego już rozpoczął organizację powrotu turystów do kraju. Uruchomiona została także specjalna infolinia dla poszkodowanych klientów – (22) 59 79 544. Biuro urzędu marszałkowskiego podaje, że obecnie poza granicami kraju przebywa ponad 4, 7 tys. turystów, którzy skorzystali z usług upadłego biura podróży.
Informacja o składaniu wniosku o upadłości przez Sky Club sp. z o.o. została przekazana pracownikom urzędu marszałkowskiego telefonicznie, wieczorem 3 lipca. Mimo braku oficjalnych dokumentów, urząd we współpracy z Ministerstwem Spraw Zagranicznych i służbami dyplomatycznymi rozpoczął starania o ustalenie miejsc pobytu klientów biura i zapewnienie im powrotu do kraju. Od wczoraj służby konsularne nawiązują kontakt z turystami i monitorują hotele w granicach swojego zasięgu. Na stronie MSZ turyści mogą znaleźć telefony komórkowe do konsulów z kraju, w którym przebywają. Urząd już rozpoczął organizację ich powrotu do kraju. Koszty powrotu zostaną pokryte z gwarancji ubezpieczeniowej. W celu jak najszybszego sprowadzenia turystów do kraju urząd marszałkowski jest w kontakcie z ubezpieczycielem – Towarzystwem Ubezpieczeń TU Europa S.A., a także Ministerstwem Sportu i Turystyki, Ministerstwem Spraw Zagranicznych oraz Polską Izbą Turystyki.