O planach na zagospodarowanie centrum miasta władze Radomia mówiły od wielu miesięcy. Wcześniej projektu nie można było przyjąć, bo nie miał on poparcia większości radnych. Teraz się to zmieniło. Teren, o którym mowa w projekcie, znajduje się w centralnej części Radomia. Większość terenu to zabudowa usługowa i mieszkaniowa wielorodzinna. Znajdują się tam też budynki Uniwersytetu Radomskiego, dawny Dom Technika, siedziba Ośrodka Interwencji Kryzysowej, stacja paliw, jest też parking. To łącznie powierzchnia ok. 4,8 ha.
Zgodnie z zapisami projektu, na terenie centrum miasta, czyli w okolicach Galerii Słonecznej, budynki będą mogły mieć maksymalnie 70 metrów wysokości, czyli będą miały około 20 pięter. Będą mogły zostać przeznaczone pod mieszkalnictwo lub usługi. W kontekście usług, w nowych budynkach nie będzie można prowadzić handlu hurtowego i wielkopowierzchniowego, edukacji, warsztatów naprawczych pojazdów, domów opieki społecznej, szpitali, na terenie centrum miasta nie będzie też wolnostojących budynków gospodarczych oraz garaży indywidualnych. - Przeznaczenie terenu objętego planem oraz sposób zagospodarowania i korzystania z terenu wychodzi naprzeciw potrzebom miasta i ogółu jako mieszkańców, zabezpieczając tym samym interes publiczny bez nieuzasadnionej ingerencji w tereny stanowiące własność prywatną - czytamy w uzasadnieniu projektu uchwały.
https://www.cozadzien.pl/zdjecia/sesja-rady-miejskiej-zdjecia/104665
Projekt był wcześniej przedłożony do wglądu dla mieszkańców, ale nikt nie zgłosił do niego uwag. W związku z tym został skierowany do Rady Miejskiej, która pochyliła się nad nim w poniedziałek. Radni pytali przede wszystkim o to, czy budowa nowych, dużych budynków nie wpłynie negatywnie na komunikację w centrum miasta. Mówiąc wprost: czy nie będzie powodowała korków oraz czy będzie wystarczająca liczba miejsc parkingowych. Pracownicy Miejskiej Pracowni Urbanistycznej podkreślali, że liczba miejsc parkingowych została określona dla każdej działalności i jest zawarta w projekcie, natomiast jeśli chodzi o zagęszczenie ruchu to miasto będzie zachęcało do korzystania z komunikacji miejskiej, żeby w ten sposób zmniejszyć liczbę samochodów na ulicach w centrum miasta.
Artur Standowicz, przewodniczący klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości zaproponował, żeby teren ten został zarezerwowany dla instytucji publicznych, które mogą pojawić się w naszym mieście. - Przecież w kampanii wyborczej słyszeliśmy obietnice, jakie to instytucje do naszego miasta nie zostaną przeniesione. Warto mieć teren, na którym będą one mogły budować swoje siedziby - stwierdził Standowicz.
Ostatecznie jego uwaga nie została jednak uwzględniona. W związku z tym odbyło się głosowanie nad zaproponowanym projektem uchwały. Za przyjęciem miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego "Malczewskiego - etap I" głosowało 20 radnych - 11 było za, 9 przeciw, nikt się nie wstrzymał. Tym samym projekt został przyjęty.
- Już kilka lat temu zapowiedziałem, że doprowadzimy do zmiany wizerunku tej niezmiernie ważnej części Radomia i teraz to się dzieje. Uchwalenie miejscowego planu otwiera drogę przed inwestorami, którzy zechcą budować tu nowoczesne obiekty usługowe oraz mieszkania. Co ważne, makieta, którą opracowała Miejska Pracownia Urbanistyczna pokazuje jedynie potencjał tego terenu. Szczegółowy plan przygotuje sam inwestor. Dziękuję radnym, którzy poparli mój pomysł. Zastanawia jedynie postawa radnych PiS. Na szczęście wynik tegorocznych wyborów samorządowych sprawił, że wartościowe, miastotwórcze projekty nie są już blokowane i wreszcie mają szansę realizacji - stwierdził Radosław Witkowski, prezydent Radomia na swoim profilu na Facebooku.
