W środę, 7 sierpnia prezydent poinformował, że Regionalna Izba Obrachunkowa unieważniła uchwałę rady miejskiej w sprawie nieudzielenia mu absolutorium za wykonanie zeszłorocznego budżetu. Przy tej okazji zaatakował szefa komisji rewizyjnej Łukasza Podlewskiego. – Za to zamieszanie odpowiedzialne są konkretne osoby. W całej tej historii negatywną rolę odegrał przewodniczący komisji rewizyjnej Łukasz Podlewski – powiedział Witkowski. – Wzywam szefa klubu radnych PiS Dariusza Wójcika do cofnięcia rekomendacji Podlewskiemu na bycie przewodniczącym komisji. Oczywiście, znam politykę i wiem, że ten radny musi być przewodniczącym jakiejś komisji, ale może niech zajmie się sportem, bo sam wielokrotnie mówił, że na nim zna się najlepiej. Bo ta sprawa pokazała, że na finansach nie zna się w ogóle, nie mówiąc już o sprawach politycznych.
W czwartek Łukasz Podlewski odpowiedział na zarzuty Radosława Witkowskiego. – Prezydent nie musi znać ustawy o samorządzie gminnym, choć dobrze by było, gdyby ją znał. Wniosek komisji rewizyjnej nie obliguje radnych do głosowania za nim – uważa Podlewski. - Komisja wystąpiła do rady z wnioskiem o nieudzielenie prezydentowi absolutorium, ale to w żaden sposób nie wiązało radnych. Rada podjęła decyzję zgodną z wnioskiem komisji, więc obciążanie mnie osobiście odpowiedzialnością, to szukanie wojenek politycznych. Uważam to za błąd. W tym momencie trzeba się skupić na pracy dla miasta, a nie na obrażaniu ludzi. Ale cóż… Taką drogę wybrał prezydent Witkowski.
Podlewski nie zamierza rezygnować z funkcji przewodniczącego komisji rewizyjnej. – Prezydent chce meblować skład komisji rewizyjnej, ale chyba powinien meblować skład swojego klubu, bo tam nie dzieje się dobrze – skwitował.
Po decyzji RIO radni mają dwa wyjścia: albo przyjąć nową uchwałę absolutoryjną, albo zaskarżyć postanowienie RIO do sądu administracyjnego. – Przewodnicząca Kinga Bogusz w ciągu 30 dni podejmie decyzję, czy będziemy się odwoływać – powiedział Podlewski. – A to, czy prezydent Witkowski otrzyma absolutorium, czy nie, nie zmieni tego, że jest prezydentem nieudacznym. Nie potrafi zrobić najprostszych inwestycji w mieście. Kwestia absolutorium nie wyprostuje dachu na Deskurach i nie zbuduje stadionu przy Struga. Absolutorium nie zmieni niczego.