Platforma Startowa – Centralny Akcelerator Innowacji „Mazovian StartUPolis” to przedsięwzięcie, które będzie realizowane wspólnie przez ośrodki innowacji z Mazowsza, tj. Sieć Badawczą Łukasiewicz – Instytut Technologii Eksploatacji, Politechnikę Warszawską i Uniwersytet Radomski oraz Fundację Przemysłu Technologicznego. Inauguracja projektu odbyła się kilka dni temu w Radomiu.
- Radom jak najbardziej jest predysponowany do tego, żeby realizować takie projekty, ponieważ to największe miasto województwa mazowieckiego poza Warszawą, a ten program jest dedykowany dla Polski Wschodniej, w którą wpisano po roku 2018 regionalne Mazowsze. Świetna nazwa tego programu - Mazovian StartUPolis, czyli Radom staje się miastem start-upów, co świetnie koresponduje z dawnym hasłem "Radom siła w precyzji". To miasto o ogromnych tradycjach przemysłowych, bardzo zdegradowane, które potrzebuje takiego wsparcia - mówił Adam Duszyk, dyrektor Instytutu Technologii Eksploatacji Łukasiewicz.
- Dzięki temu projektowi studenci będą mogli wziąć udział w konkursach, w zakresie tworzenia nowych przedsiębiorstw, start-upów, również innowacyjnych. Dzisiaj postęp technologiczny jest tak szybki i obejmuje tak wiele obszarów naszego codziennego życia, że studenci również podejmą inicjatywę i wymyślą nowe idee biznesu, które będa z pożytkiem dla społeczeństwa i będą odpowiedzią na potrzeby rynku - tłumaczył prof. Sławomir Bukowski, rektor Uniwersytetu Radomskiego.
https://www.cozadzien.pl/zdjecia/mazovian-startupolis-zdjecia/100787
Celem projektu jest stworzenie na obszarze województwa mazowieckiego korzystnych warunków dla powstawania i rozwoju innowacyjnych przedsiębiorstw w obszarach: produkcji maszyn i urządzeń, energii, ekologii oraz żywności i przemysłu rolno-spożywczego. - Mogą przyjść tutaj osoby fizyczne, które mają tylko pomysł. Po to platforma ma całe zaplecze naukowców, praktyków czy też innowatorów, aniołów biznesu, którzy pomogą mu rozwinąć ten pomysł. Z jednej strony, z punktu widzenia technologicznego i naukowego, z drugiej strony, co jest najważniejsze, jego komercjalizacji, pierwszej sprzedaży na rynku, założenia firmy - wyjaśniała Małgorzata Wierzbicka, dyrektorka w Ministerstwie Funduszy i Polityki Regionalnej.
- Szacujemy, że będzie to 180 zespołów, spółek i to przełoży się na granty w wysokości 6 mln zł. Cała wartość projektu to 22 mln zł, która częściowo idzie na administrację, a także na ekspertów, świadczenie usług specjalistycznych, a także na menadżerów inkubacji, którzy towarzyszą we wspieraniu rozwoju tego biznesu - opowiadał dr Andrzej Stępnikowski, koordynator projektu.
Realizacja projektu potrwa trzy lata, w czasie których zrealizowanych zostanie sześć cykli inkubacji, a w każdym powstanie po ok. 30 nowych firm. Będą miały swoją siedzibę na terenie województwa mazowieckiego. - Mariaż samorządu, szkolnictwa wyższego i biznesu jest bardzo ważny. Musimy się angażować i tworzyć ten potężny ekosystem. Wsparcie na poziomie nie tylko finansowym, ale też i merytorycznym oraz technicznym nie tylko dla przedsiębiorców, ale też i dla uczelni, doktorantów, studentów jest bardzo ważne - mówił Dawid Ruszczyk, dyrektor delegatury Urzędu Marszałkowskiego Województwa Mazowieckiego w Radomiu.
- Wszystkie tego typu inicjatywy, które przybliżają naszych obywateli i nie tylko, ale również i przedsiębiorców, którzy chcą w sposób innowacyjny inwestować w gospodarkę, rozwijać przy okazji nasze miasto, płacić nam pieniądze w podatkach to my jak najbardziej z otwartymi ramionami do takich inicjatyw podchodzimy. Dlatego to ważne, żeby tutaj być i pokazywać, że jesteśmy do dyspozycji osób, które w sposób nieszablonowy podchodzą do swojej działalności - dodawał Łukasz Molenda, wiceprezydent Radomia.
Podczas uroczystej inauguracji projektu, obecni byli właściciele firm, którzy też rozpoczęli swój biznes od start-upu. Przykładem jest firma Magly, która wdraża interaktywne gry w hotelach, muzeach czy escape roomach. Po zakończeniu projektu, firma otrzymała milion złotych na dalszy rozwój produktu. - To jeden z najlepszych programów, jeżeli chodzi o platformy startowe dla osób, które nigdy nie miały styczności z biznesem. Mamy możliwość za "żadne pieniądze", bo wszystko jest dofinansowane, poznać tajniki biznesu od początku i założyć swój start-up. Nie musimy iść na prawo i lewo, uczyć się, szukać inwestorów, tylko od razu mamy wsparcie od mentorów. Co najważniejsze, kończymy ten program platform startowych i mamy jasno określony plan oraz strategię, co robić dalej. To jest kluczowe - opowiadał Filip Budny, firma Magly.
Automatyzacją tworzenia oprogramowania zajmuje się spółka Codejet. Jak tłumaczy Patryk Pijanowski, skorzystanie ze start-upu otworzyło mu drogę do dalszego rozwijania swojej firmy. - Sama inkubacja w platformie trwała około pół roku. Przez ten czas udało nam się przede wszystkim stworzyć prezentację, materiały, prototyp naszego produktu. Cała inkubacja skończyła się szczęśliwie pozyskaniem przez nas inwestora na kwotę miliona złotych. Z platformy wyszliśmy z pieniędzmi na dalszy rozwój, a po roku pozyskaliśmy inwestora powyżej dwóch milionów złotych. Udało nam się dojść do poziomu spółki, która aktualnie jest warta 20 mln zł - wyjaśniał Patryk Pijanowski, firma Codejet.
Projekt będzie w całości finansowany w ramach programu Fundusze Europejskie dla Polski Wschodniej. Do tej pory program był realizowany w pięciu województwach. Na Mazowszu to dopiero pierwsza edycja start-upów.
https://dami24.pl/wiadomosci/wsparcie-dla-przedsiebiorcow-rusza-mazowiecki-program-start-upow/29476