W tym momencie w ligowej tabeli oba zespoły znajdują się w zupełnie innej sytuacji. Radomiak po dobrym początku rundy wiosennej (domowe zwycięstwa z Rakowem Częstochowa i Gryfem Wejherowo oraz wyjazdowa porażka z Błękitnymi Stargard) zajmuje szóste miejsce w tabeli. Natomiast Legionovia po zimowej przerwie jeszcze nie wygrała, choć dopisała do swojego konta trzy punkty za walkower z Okocimskim KS Brzesko, ale na boisku uległa Kotwicy Kołobrzeg i Nadwiślanowi Góra. Po tych porażkach Legionovia z dorobkiem 23 „oczek” zajmuje 14. miejsce w tabeli.
- Na pewno Legionovia nie tak oczekiwała sobie rozpoczęcia tej rundy wiosennej. Grali bardzo dobrze w sparingach, wyglądali dobrze a nawet bardzo dobrze a w lidze nie odpalili. Sobotni mecz będzie dla Legionovii tak na prawdę pierwszym spotkaniem przed własną publicznością w tej rundzie i na pewno będzie potrójnie zdeterminowana, żeby zdobyć trzy punkty w tym meczu. Akurat trafiło to na nas – powiedział Jacek Magnuszewski, cytowany na oficjalnej stronie klubu.
Radomiak ma z zespołem z Legionowa rachunki do wyrównania. W pierwszej rundzie goście dosyć niespodziewanie wygrali przy Narutowicza 2:1, strzelając zwycięskiego gola pod koniec spotkania. A dodatkowo w ostatnim okresie przygotowawczy Legionovia spuściła „Zielonym” srogie lanie wygrywając sparing aż 5:0. - Gdzieś w głowach mamy tą sparingową porażkę 0:5 czy też ten przegrany mecz w Radomiu 1:2, pałamy żądzą rewanżu i na pewno nie jedziemy do Legionowa na ścięcie, ale jedziemy tam walczyć o zwycięstwo. Musimy zrobić wszystko żeby wytrącić te atuty które ma Legionovia a jeszcze bardziej uwypuklić swoje – zapowiedział Jacek Magnuszewski.
Trener Radomiaka w spotkaniu z Legionovią nie będzie mógł skorzystać z usług Mateusza Radeckiego, który będzie musiał pauzować za nadmiar żółtych kartek, ale do gry powróci już Bartosz Sulkowski, który z tego samego powodu odpoczywał w spotkaniu z Gryfem Wejeherowo.
Mecz 23. kolejki II ligi piłki nożnej pomiędzy Legionovią Legionowo a Radomiakiem Radom zostanie rozegrany w Wielką Sobotę (26 marca) o godz. 12.00