Od 11 do 19 maja trwa Mazowiecki Tydzień Bezpieczeństwa. W tych dniach policjanci radomskiej drogówki oraz Wydziału Prewencji KMP w Radomiu prowadzą spotkania profilaktyczne i uświadamiają jak ważne jest stosowanie się do przepisów ruchu drogowego. W związku z tym w czwartek (11.05) w Zakrzewie odbyła się akcja pn. "Jabłko czy Cytryna". Funkcjonariusze przy drodze wojewódzkiej nr 740 sprawdzali czy kierowcy nie łamią przepisów ruchu drogowego w rejonie szkoły, a uczniowie z klas 4-8 dzielnie im pomagali. - Głównym celem tej akcji jest kształtowanie wśród młodych uczestników ruchu drogowego prawidłowej oceny sytuacji na drodze i podejmowania prawidłowych decyzji - mówiła sierż. szt. Paulina Wołczyńska z Wydziału Ruchu Drogowego KWP zs. w Radomiu.
W trakcie kontroli dzieci nagradzały jabłkiem tych kierowców, którzy jechali zgodnie z przepisami. Natomiast kierowców, do których mieli zastrzeżenia częstowali cytryną.
- My codziennie musimy dotrzeć do szkoły i z niej wrócić, a aby to zrobić bezpiecznie, musimy zachować ostrożność i uważać na drodze. Kierowcy również powinni zdawać sobie sprawę z tego, jak ważne jest przestrzeganie przepisów ruchu drogowego, w tym ograniczeń prędkości - mówiła Agata, uczennica PSP w Zakrzewie.
- Ta akcja jest niezwykle ważna. Wszyscy uczestnicy ruchu drogowego powinni pamiętać o obowiązujących przepisach, ale w dużej mierze to od zachowania kierowców zależy nasze bezpieczeństwo na drodze. Dlatego właśnie tak ważne jest uświadamianie kierowców o ich odpowiedzialności - mówił Olek, uczeń PSP w Zakrzewie.
Co zostało wręczone jako pierwsze - jabłko czy cytryna?
- Pierwszą wręczyliśmy cytrynę. Kierowca był bardzo zaskoczony, szczególnie jak zobaczył nas wszystkich ubranych w odblaskowe kamizelki. Mam nadzieję, że ta akcja zostanie na długo zapamiętana przez tego kierowcę - mówiła Hanna, uczennica PSP w Zakrzewie.
Wszyscy kierujący byli zaskoczeni nietypową kontrolą, ale zgodnie przyznali, że tego typu akcje są potrzebne. Ci, którzy jechali z nadmierną prędkością, zjedli z uśmiechem na twarzy ofiarowane przez dzieci kawałki cytryn i obiecali poprawę.
- Jechałem z prędkością 57 km/h. Nie wiem, dlaczego przekroczyłem limit. Być może byłem zamyślony i nie zwracałem uwagi na licznik. Jednak ta sytuacja skłania do refleksji i uświadomiła mi, jak ważne jest przestrzeganie ograniczeń prędkości. Od dzisiaj z pewnością będę bardziej uważny - mówił pan Mariusz, który dostał cytrynę.
- Moim zdaniem, kierowcy coraz bardziej zdają sobie sprawę z odpowiedzialności, jaką ponoszą na drogach i starają się przestrzegać obowiązujących przepisów. Mimo to, akcje edukacyjne, takie jak ta, są niezwykle ważne, ponieważ przypominają nam o zasadach bezpieczeństwa na drodze i podnoszą świadomość wszystkich uczestników ruchu drogowego - mówiła pani Kamila, która dostała jabłko.
Jak przyznaje Beata Słowik, dyrektor Publicznej Szkoły Podstawowej w Zakrzewie, bardzo istotne jest propagowanie wiedzy na temat przepisów ruchu drogowego.
- Zaczyna się okres, kiedy dużo podróżujemy, wyjeżdżamy czy spacerujemy. W tym okresie wzmożony jest ruch samochodowy, rowerowy i pieszy. Stąd też pomysł na tę akcję. Bardzo zależy nam na tym, aby uczniowie czuli się bezpieczni - mówiła dyrektor Publicznej Szkoły Podstawowej w Zakrzewie. - Zgodnie z podstawą programową kształcenia ogólnego dla szkół podstawowych umożliwiamy dzieciom wyrobienie karty rowerowej. Zawsze mówimy o tym, że jest to ich pierwsze prawo jazdy. Egzamin praktyczny odbywa się w cudownym miejscu, bo nasza szkoła jest wyposażona w miasteczko ruchu drogowego. Wszystkie te działania są prowadzone przede wszystkim dla dobra dzieci.
Przypomnijmy, jadąc autem w obszarze zabudowanym nie przekraczaj dozwolonej prędkości 50 km/h. Przepuszczaj pieszych na pasach, zwalniając odpowiednio wcześniej. Jako pieszy rozejrzyj się, zanim wkroczysz na jezdnię. Przechodź tylko w miejscach do tego wyznaczonych. Pamiętaj o noszeniu odblasków, wtedy stajesz się o wiele bardziej widoczny dla innych uczestników ruchu drogowego.