Dwie karetki z lekami i darami
To już kolejne karetki, które trafią do Ukrainy.
– Z dzisiejszymi ambulansami będzie to osiem karetek, które udało się do tej przekazać naszym sąsiadom, mierzącym się z tak dramatyczną sytuacją. Warto podkreślić, że karetki na granicę jadą wypełnione po brzegi i to zarówno w sprzęt medyczny czy leki ale też inne niezbędne rzeczy, które mogą się przydać, np. koce czy środki higieniczne – podkreśla marszałek Adam Struzik.
Przekazane ambulanse to w pełni sprawne pochodzące z taboru warszawskiego Meditransu dwa Renault Trafic z 2014 r. Są przystosowane do przewozu pięciu osób w pozycji siedzącej i jednej w pozycji leżącej. Są wyposażone w defibrylator Zoll E-Series, respirator transportowy, butle tlenowe, nosze z transporterem, deskę i szyny ortopedyczną i krzesełko kardiologiczne, a także torbę ratowniczą oraz zestawy opatrunków, leków przeciwbólowych i przeciwzapalnych.
Z prośbą do władz Mazowsza o przekazanie karetki zwrócił się Departament Ochrony Zdrowia Lwowskiej Obwodowej Administracji Państwowej.
Ambulans został dodatkowo wyposażony przez Mazowiecki Szpital Bródnowski. Znalazł się w nim m.in. sprzęt do terapii podciśnieniowej (jedna z najbardziej skutecznych metod leczenia ran), a także materiały opatrunkowe, w tym opatrunki specjalistyczne do trudno gojących się ran oraz leki, w tym przede wszystkim antybiotyki. Opatrunki i leki trafią do szpitali w Kijowie i Dnieprze.
Drugi pojazd został przekazany na prośbę i potrzeby Caritas Diecezji Samborsko-Drohobyczskiej. Został wypełniony darami zakupionymi przez urząd marszałkowski. W pojeździe znalazły się m.in. koce, pościele, artykuły higieniczne oraz żywność.
100 tys. posiłków na Mazowszu
Rusza kolejne wsparcie samorządu województwa dla obywateli Ukrainy uciekających przed wojną. Radni województwa przeznaczyli 2 mln zł na od 80 tys. do 100 tys. ciepłych posiłków.
– Podobne działania prowadziliśmy w pierwszym roku pandemii COVID-19. Mazowieckie podmioty ekonomii społecznej przygotowywały posiłki dla służb ratunkowych. Dziś większość z nich i tak bardzo angażuje się w pomoc osobom z Ukrainy. Chcemy to wzmocnić. Dlatego zdecydowaliśmy o przekazaniu 2 mln zł na takie działania. Pozwoli to w bezpieczny sposób zapewnić posiłki potrzebującym, ale będzie też docenieniem miejsc, które bardziej niż na zysk nastawione są na reintegrację społeczną i zawodową osób będących w trudnych sytuacjach życiowych, również uchodźców – podkreśla Elżbieta Lanc, członkini zarządu województwa mazowieckiego.
PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjQxIiBkYXRhLXJldml2ZS1pZD0iNDRiMTc2NDFiYzk4ODk1OTZhMmQ3YjdmZDU0YjVmZTUiPjwvaW5zPg0KPGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjQxIiBkYXRhLXJldml2ZS1pZD0iNDRiMTc2NDFiYzk4ODk1OTZhMmQ3YjdmZDU0YjVmZTUiPjwvaW5zPg0K
Przygotowaniem posiłków zajmą się mazowieckie podmioty ekonomii społecznej – m.in. spółdzielnie socjalne, zakłady aktywności zawodowej, centra integracji społecznej, fundacje prowadzące bary, restauracje lub w innej formie zajmujące się wydawaniem posiłków. Mają one odpowiednie warunki techniczne, zezwolenia, a także wieloletnie doświadczenie w tym zakresie. To jednocześnie miejsca, w których zatrudnienie znajdują osoby wykluczone społecznie. Stąd pomysł na włączenie ich na większą skalę w pomoc osobom z Ukrainy.
Według danych Komendy Głównej Straży Granicznej od wybuchu wojny polsko-ukraińską granicę przekroczyło już ok. 2 mln osób. Na razie trudno jest oszacować, ile z tych osób przybyło i zostało w województwie mazowieckim. Wiadomo jednak, że w naturalny sposób większość z nich przyjeżdża do największego w Polsce województwa.